HeadShoulders nie jest na łupież pstry więc nie wiem jakim cudem wyleczyłeś/wyleczyłaś się Chyba, że to był łupież Gilberta to wtedy obojętnie jaki szampon bo tego się nie leczy. Na to też polecam akurat Pityver, można połaczyć z Nizoralem na zmianę ale Nizoral jest dosyć mocny i podrażnia, więc przestałam go stosować. Pityver ma bardzo fajną emulsję, uratowała mi plecy przed weselichem siostry. Plamy znikają w przeciągu 2 tygodni no ale trzeba jeszcze stosować go przez jakiś czas żeby wszystkie grzybki pozabijać
Znam ten problem. Również sam bardzo długo porykałem sie z łupieżem. Wręcz przyprawiało mnie to o ogromne komplesy. Wstydziłem się spotykać ze znajomymi. Próbowałem wielu szamponów, ale skuteczny okazał się dopiero biosiarczkowy szampon przeciwłupieżowy. Zauważyłem ogromną poprawę.
Spróbuj czegoś innego, nie mówię tutaj o zamianie leków przepisanych od lekarza , ale możesz też zastosować suplement https://konopieizdrowie.pl/pl/producer/Medihemp-OG/23 , który wesprze również Twoje ogóle zdrowie. To bardzo ważne, by wspomagać swój organizm, często te leki czy antybiotyki potrafią bardzo obniżyć odporność.. co za tym idzie jesteśmy bardziej podatni na choroby.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Forum korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były
zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Kopiowanie materiałów bez zgody administracji zabronione. Administracja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi użytkowników oraz materiały przez nich przesłane.
Witryna ma charakter informacyjny. Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody spowodowane wykorzystaniem przez użytkownika informacji zawartych na forum.
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 8
Chyba, że to był łupież Gilberta to wtedy obojętnie jaki szampon bo tego się nie leczy. Na to też polecam akurat Pityver, można połaczyć z Nizoralem na zmianę ale Nizoral jest dosyć mocny i podrażnia, więc przestałam go stosować. Pityver ma bardzo fajną emulsję, uratowała mi plecy przed weselichem siostry. Plamy znikają w przeciągu 2 tygodni no ale trzeba jeszcze stosować go przez jakiś czas żeby wszystkie grzybki pozabijać
