[massagewarsaw]

Nadal bez ustawy o zawodzie fizjoterapeuty. Dlaczego?

Zarząd Główny Stowarzyszenia Fizjoterapia Polska apeluje, że wbrew wcześniejszym obietnicom nadal nie ma ustawy o zawodzie fizjoterapeuty. Stowarzyszenie projekt ustawy w tej sprawie przekazało ministrowi zdrowia w marcu 2013 r.

- Naszym zdaniem, wynikającym z wielu nieoficjalnych rozmów z posłami RP, pracownikami MZ oraz wieloma pacjentami głównym powodem blokowania naszej ustawy jest bardzo wąska grupa lekarzy ze specjalizacją rehabilitacja medyczna. Ta licząca około 1400 osób specjalizacja obsługuje około 5000 placówek rehabilitacyjnych w Polsce, które mają podpisaną umowę z NFZ (jedno z wymagań NFZ to zatrudnianie takiego specjalisty).

Rachunek matematyczny nie jest zbyt trudny, by stwierdzić, że każdy z nich obsługuje średnio około trzech palcówek. Z informacji naszych koleżanek i kolegów fizjoterapeutów wiemy, że ta obsługa często polega tylko i wyłącznie na „sprzedawaniu” nazwiska za stawkę wahającą się pomiędzy 150 a 250 złotych za godzinę, co w efekcie daje niewyobrażalne miesięczne dochody pomiędzy 20 a 30 tys. zł – informuje Zarząd Główny Stowarzyszenia Fizjoterapia Polska.

Zdaniem fizjoterapeutów w naszym kraju również źle działa system diagnozowania chorych, którzy najpierw trafiają na wizytę do lekarza ortopedy, a dopiero ten decyduje o rehabilitacji. „W każdym logicznie funkcjonującym kraju pacjent szuka sobie placówki fizjoterapeutycznej i się do niej udaje na indywidualną terapię, którą programuje i wykonuje fizjoterapeuta po uprzednio przeprowadzonym badaniu fizjoterapeutycznym.

Polski pacjent zanim trafi do fizjoterapeuty, musi czekać średnio sześć miesięcy, aby „zbadał” go lekarz rehabilitacji medycznej i skierował do fizjoterapeuty. Nasze pytanie, które ciągle zadajemy, dlaczego pacjent musi być badany dwa razy, argumentuje się dobrem pacjenta. Ale nam wydaje się być to bardziej dbaniem o portfel tej wąskiej grupy specjalistów” – informują fizjoterapeuci.

5 maja 2014 r. w Warszawie odbędzie się „Manifestacja Godności”, którą organizują pacjenci. Będą w niej uczestniczyć również fizjoterapeuci.

Źródło: materiały prasowe

[massagewarsaw]

Fizjoterapeuci walczą o ustawę o zawodzie

Stowarzyszenie Fizjoterapia Polska od kilku lat domaga się uchwalenia ustawy o zawodzie fizjoterapeuty. W marcu 2013 roku projekt ustawy został złożony w Ministerstwie Zdrowia. Jednak jak twierdzi Stowarzyszenie, prace nad projektem zostały z niezrozumiałych przyczyn wstrzymane.

Projekt został poparty przez wielu posłów, a idea wprowadzenia zmian w dziedzinie fizjoterapii zyskała również poparcie w sejmowej Komisji Zdrowia.

„Pomimo wielu pism wysłanych do Ministerstwa Zdrowia nie otrzymaliśmy żadnej konkretnej odpowiedzi na temat postępów prac nad projektem ustawy. Wygląda na to, że projekt ugrzązł na biurku ministra na dobre i jeśli teraz nic nie zrobimy to może się okazać, że nasz wspólny wysiłek pójdzie na marne, a ustawa nigdy nie wejdzie w życie” – napisało Stowarzyszenie w oświadczenie na swojej stronie internetowej.

W marcu 2014 Stowarzyszenie wystosowało list do ministra zdrowia, w którym w imieniu 60 tysięcy fizjoterapeutów prosi o zrozumienie i pomoc w rozwiązaniu problemów dotyczących dostępności i bezpieczeństwa usług rehabilitacyjnych oraz w zlikwidowaniu panującej w obecnej sytuacji niegospodarności, która z tymi problemami ma ścisły związek.

Brak regulacji na poziomie ustawy powoduje, że nie ma jednoznacznej definicji, kim jest fizjoterapeuta, jaki jest zakres jego obowiązków, odpowiedzialności i kompetencji. Jedynie w ramach usług refundowanych przez NFZ, na poziomie rozporządzeń, istnieją śladowe zapisy próbujące ten stan rzeczy systematyzować – twierdzi Stowarzyszenie w piśmie do ministra. Projekt ustawy złożony w Ministerstwie Zdrowia określa między innymi zakres kompetencji, które posiadają fizjoterapeuci w innych krajach, w tym w Unii Europejskiej.

System edukacji w zawodzie fizjoterapeuty bazuje na dwustopniowych studiach obejmujących łącznie 5000 godzin. Fizjoterapia jest odrębną specjalizacją, wymagającą oprócz przygotowania teoretycznego dużych umiejętności praktycznych, które należy (jak w każdym zawodzie medycznym) doskonalić, rozwijać i aktualizować.

Stowarzyszenie stwierdza, że pomimo to zawód ten jest od lat marginalizowany. Obecnie funkcjonujący system usług refundowanych także nie ma nic wspólnego z osiągnięciami tzw. „polskiej szkoły rehabilitacji”, której głównymi założeniami była powszechność, dostępność i ciągłość.

Autorzy listu podkreślają konieczność wielomiesięcznego oczekiwania na możliwość skorzystania z usług fizjoterapeuty. W województwie mazowieckim średni czas oczekiwania na poradę to 6-7 miesięcy.

Postulat dotyczący uchwalenia ustawy o zawodzie fizjoterapeuty będzie jednym z haseł tegorocznej „Manifestacji godności osób z niepełnosprawnościami” organizowanej przez Stowarzyszenie „Aktywne Życie”, która odbędzie się 5 maja 2014 w Warszawie pod Sejmem RP.