[administrator]

Fizjoterapia w Niemczech

Drodzy koledzy i koleżanki Fizjoterapeuci lub przyszli Fizjoterapeuci.

Dostałem od was niezliczona liczbę emaili na temat pracy jako fizjoterapeuta w Niemczech.

Bardzo dziękuję za wszystkie maile i pytania skierowane w moim kierunku.Cieszę się,że poprzez moje życiowe doświadczenie mogę pomóc lub naprowadzić Was na trop który będzie lub jest kluczem do przyszłości zawodowej. Niestety czas nie pozwolił mi odpowiedzieć na wszystkie otrzymane maile,za co z góry przepraszam.Postanowiłem otworzyć Bloga w którym będę opisywał życie jak i pracę fizjoterapeuty w Niemczech. Na zachód przyjechałem w 2006 roku jako opiekun do dzieci (z kiepską znajomością języka) Pracowałem jak au pair 5 miesięcy,ale nie do końca spełniałem się w roli opeikuna do dzieci. Postanowiłem szukać dalej swojej inspiracji zawodowej. Nie żałuję oczywiście tego czasu spędzonego w rodzinie niemieckiej,gdyż ta wizyta pozwoliła mi szybciej nabyć język obcy. Przebywając z dziećmi nauczyłem się podstaw językowych, jednak ta znajomośc nie była jeszcze na tyle wystarczająca by ubiegać się o pracę jako fizjoterapeuta. Postanowiłem jednak spróbować i wówczas zacząłem rozglądać się w tym kierunku,gdyż zawód zawsze sprawiał i sprawia mi wiele satysfakcji. Wysłałem kilka "Bewerbungów" do różnych miejsc i placówek. Za każdym razem pojawiało się pytanie o dokumenty takie jak: pozwolenie o pracę oraz uznanie dyplomu z Polski. Jesli chodzi o ten pierwszy dokument,nie miałem z tym problemu,gdyż posiadam podwójne obywatelstwo dzięki mojemu pradziadkowi,jednak z uznaniem dyplomu nie było już tak z górki.

Ukończyłem Policealnę Szkołę Medyczną w Polsce. Posiadam dyplom Technika Fizjoterapii. Z dyplomem ukończenia szkoły skierowałem się do odpowiedniego urzędu zajmującego się uznawaniem dyplomów z Europy wschodniej branży medycznej. Otrzymałem odpowiedź listownie w której zaproponowano mi dwie możliwości :

1. Egzamin z uczniami Fizjoterapii szkoły niemieckiej, który miał się odbyć za 4 tyg.
2. Zrobienie 6 miesięcznej praktyki zawodowej na stanowisku jw.

Poprzez słabą i na pewno nie wystarczającą znajomość języka niemieckiego wybrałem wariant drugi. Znalazłem placówkę blisko mojego miejsca zamieszkania,w której przyjęto mnie na praktykę zawodową. Na pewno było to korzyste dla mnie jak i dla mojego pracodawcy,gdyż ja mogłem dokształcać się zawodowo jak i językowo,a pracodawca pozyskał pracownika za nieduże pieniądze (6 miesięcy 380 euro/miesiąc około 38h/tygodniowo)

Praktyka ta pozwoliła mi zyskać sympatie pacjentów kolegów z zespołu,lekarza prowadzącego i co najwazniejsza mojego pracodawcy. Uzyskałem bardzo dobre opinie oraz 8 stronicową ocenę,w której ze szczegółami opisane były wszystkie aspekty mojej pracy podczas praktyki. Po kilku dniach Urząd uznał mój dyplom który był odpowiednikiem dyplomu fizjoterapuety ze szkoły niemieckiej. Dzieki temu doświadczeniu zapoznałem się z językiem "zawodowym” oraz nabyłem jeszcze więcej informacji które są niezbędne do spełniania się w tym zawodzie. Poznałem nowe metody rehabilitacji z którymi wcześniej się nie spotkałem mając praktyki w Polsce. Mogę nadal się rozwijać,gdyż zatrudniono mnie w tej placówce na stałe. Jestem bardzo zadowolony ze swojej pracy,gdyż daje mi ona wiele radości i satysfakcji. Pracuję z ludźmi którzy na prawdę z pasją wykonują swój zawód i nadal chcą się rozwijać Jestem dumny z tego,że mogę być członkiem tak dobrze wykwalifikowanego zespołu i że możemy razem pomagać ludziom którzy potrzebują naszej pomocy. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłej lektury.

Praca

Chciałbym Wam troszeczkę przybliżyć model rehabilitacji w Niemczech a nawet postaram się go porównać z modelem Polskim.

Lekarz ma możliwość przepisać Tobie receptę na: (używam skrótów Niemieckich)

KG –Gimnastykę dla chorych

KMT—Masaż klasyczny

MLD—Drenaż limfatyczny

MT—Manualna terapia

KKG—Salka ćwiczeń

KGB— Gimnastyka Bobath

BB—Gimnastyka w wodzie

UWM-- masaż wodny

UL – ultradźwięki

ET—Elektroterapia

Po ukończeniu szkoły Fizjoterapeuta ma prawo do wykonywania zleceń na recepty: KG, KMT, BB, UWM, UL, ET.

By móc wykonywać pozostałe zabiegi należy dokształcić się na dodatkowych kursach zawodowych w które należy zainwestować niemałe pieniądze. Są to kursy które pozwalają bardziej wgłębić się w rolę fizjoterapeuty np.kurs manualnej terapii czy też PNF. Nierzadko zdarza się,że pracodawca danej placówki inwestuje w swoich pracowników i stara się ich wykształcić w jak najlepszym kierunku zawodowym i sam opłaca koszty kursów. W Niemczech wszystkie zabiegi refundowane są przez kasy chorych oraz organizacja pracy fizjoterapi jest na tyle dobra,że pacjent nie ma potrzeby czekaniać zbyt długo na dany mu zabieg. Obserwując dookoła,zauważalny jest wzrost placówek fizjoterapuetycznych w Niemczech, stąd też zaczyna się walka o każdego pacjenta. Warto jest inwestować w kursy dokształcające by móc sprostać wymogom rynku a przede wszystkim jak najlepiej pomóc pacjentowi.

Fizjoterapeuta na etacie.

Pracuje średnio 38 godzin tygodniowo.

W tym 26 dni urlopu.+ (5 dni dodatkowych na kursy)

Zarobek średnio 1900 Euro Brutto. (zależy od posiadanych już kursów)

UZNANIE DYPLOMU

Dokumenty potrzebne do uznania dyplomu w Niemczech.
Proces uznania dyplomu w moim przypadku odbył się w miejscowości Landshut w "Regirung von Niederbayern".

Potrzebna dokumentacja:

1. Dyplom ukończenia zawodowej szkoły medycznej

2.Życiorys spisany w tabelce z podpisem

3.Oświadczenie pisemnie że nie złożyłem nigdzie indziej papierów o uznanie Dyplomu w Niemczech chodzi tu przede wszystkim o inny Bundesland.

4.Świadectwo urodzenia

5.Pozwolenie o pobyt

Cały koszt weryfikacji to 20 euro. + koszty tłumaczenia dyplomu przez tłumacza przysięgłego tutaj w Niemczech .WAŻNE !!! Istotne jest by dokumenty tłumaczone były na terenie Niemiec,gdyż Nasi sąsiedzi nie uznawajątłumaczeń polskich. Należy też zwrócić uwagę iż z dniem 1 lipca 2011 Niemcy otwierają swój rynek pracy dla obywateli Uni Europejskiej w związku z czym dokument umożliwiający pozwolenie o pobyt nie będzie konieczny.

Źródło: http://deutschereha.blox.pl/html