[massagewarsaw]

Ból kręgosłupa jest i będzie jedną z częstszych dolegliwości narządu ruchu człowieka. Co jest główną przyczyną i źródłem jego występowania? Biorąc pod uwagę pacjentów przed 50 rokiem życia, którzy częściej cierpią z powodu ostrego bólu pleców, głównym źródłem ich dolegliwości są dyski międzykręgowe. Dyski są strukturami znajdujących się między dwoma sąsiadującymi kręgami. Wraz z wiekiem tworzą się w nich mikrouszkodzenia, które mają wpływ na ich uwodnienie. Uszkodzony dysk może powodować ból zlokalizowane centralnie (na środku kręgosłupa), ale także bocznie.

W przypadku, gdy dojdzie do jego uszkodzenia, wtórnie dochodzi do podrażnienia innych struktur kręgosłupa tj. mięśnie, więzadła, stawy itp. Coraz większe uszkodzenia dysku powodują jego wypuklinę lub przepuklinę, co może spowodować nacisk na struktury nerwowe, dając dolegliwości bólowe odczuwane w kończynach. U osób starszych, gdzie dominują zmiany zwyrodnieniowe, ból pochodzi częściej ze stawów międzykręgowych.

Co wpływa na uszkodzenia tworzące się w dyskach? Pierwszym, istotnym czynnikiem jest genetyka. To geny, które odziedziczamy po przodkach determinują wytrzymałość naszego dysku. Ważnymi czynnikami ryzyka są również wady wrodzone kręgosłupa oraz przebyte urazy. Wiele osób zastanawia się, czy wady postawy mają bezpośredni wpływ na ból kręgosłupa. Badania pokazują, że nieznaczne odchylenia od normy i symetrii nie wpływają na częstsze uszkodzenia dysków. Inaczej dzieje się w przypadku dużych odchyleń np. znaczących różnic w długości kończyn, symetrii miednicy, skoliozy itp.

Jedną z głównych przyczyn bólu kręgosłupa jest brak ruchu. Człowiek stworzony jest, aby chodzić, biegać, pływać itp. Aktywność fizyczna jest czynnikiem gwarantującym prawidłowe funkcjonowanie kręgosłupa. Nie jesteśmy przystosowani to siedzenia w jednej pozycji 8h dziennie. W dobie dzisiejszej cywilizacji, kiedy dominuje praca umysłowa przed komputerem oraz przemieszczanie się samochodem niezbędne jest podejmowanie dodatkowej aktywności fizyczna. Badania potwierdzają , że ludzi uprawiający sport na poziomie rekreacyjnym dużo rzadziej cierpią z powodu bólów pleców.

Ogólny ruch jest niezwykle istotny dla wszystkich stawów człowieka. Z drugiej zaś strony nasze dyski nie lubią, gdy tą samą czynność wykonujemy wielokrotnie podczas dnia. Ma to miejsce w przypadku pracowników fizycznych np. pielęgniarek, kierowców czy osób, które w pracy przenoszą ciężkie przedmioty. Najbardziej niebezpieczny dla kręgosłupa jest ruch skłonu, (szczególnie jeśli wykonywany jest na prostych nogach), połączony ze skrętem tułowia. Wtedy właśnie najczęściej dochodzi do potocznego „wypadnięcia dysku”, czyli jego uszkodzenia.

Nasze dyski potrzebują odpoczynku. Podczas chodzenia oraz całodniowego funkcjonowania dochodzi do naturalnego procesu odwodnienia dysku, co powoduje, że człowiek jest niższy. W czasie snu dochodzi do ponownego nawodnienia dysku. Aby uwodnienie było wystarczające niezbędne jest 6-8h ciągłego snu. U osób, które nie przestrzegają powyższych zasad, zauważa się dużo częstsze występowanie dyskopatii.

Mimo tego, że ból kręgosłupa jest najczęściej związane z uszkodzeniami dysku, nie jest to jedyna jego przyczyna. Dolegliwości kręgosłupa mogą pochodzić z chorego narządu wewnętrznego. Np. w przypadku choroby narządu znajdującego się w dolnej części jamy brzusznej pacjent może odczuwać dolegliwości w odcinku lędźwiowym. W obrębie kręgosłupa mogą występować także nowotwory, które rzadziej stanowią ogniska pierwotne.

W kostnych częściach kręgosłupa częściej umiejscawiają się przerzuty. Należy pamiętać, że w przypadku, gdy dolegliwości bólowe nasilają się w nocy lub gdy ból nie zmniejsza swojej intensywności przez długi czas, bezwarunkowo należy skonsultować się z lekarzem!

Przewlekłe stany bólowe w obrębie kręgosłupa mogą być związane z problemami psychologicznymi. Pacjenci przeżywający duży stres, lęk, depresje częściej odczuwają bóle pleców, co także związane jest ze zwiększonym napięciem mięśniowym. Nie sposób wymienić wszystkich przyczyn powstawania bólu kręgosłupa, dlatego w żadnym przypadku nie powinniśmy ich bagatelizować i zawsze sięgać po poradę specjalisty.

autor: Ewelina Prekiel, fizjoterapeutka, Warszawa