[massagewarsaw]

Nadchodzi jesień - dla jednych to piękna, magiczna pora roku, dla innych czas przesilenia i sezonowych depresji. Co zrobić, by w jesiennej szarudze zachować witalność i radość życia? Jak czerpać energię z deszczu i niskich temperatur? Przede wszystkim należy zadbać o swój biorytm. Zafundować sobie odrobinę relaksu i dać odpocząć skołatanym nerwom.

Zauważamy, że dni stają się coraz zimniejsze i krótsze, praca wydaje się bardziej stresująca, drażnią nas korki na ulicach i tłumy w sklepach. To znak, że jesteśmy przemęczeni i przepracowani. Bezwzględnie potrzebujemy relaksu i wyciszenia.

- Osobom cierpiącym z powodu jesiennego przesilenia dobrze zrobi masaż - mówi Joanna Suchowiejko, fizjoterapeutka i masażystka z Centrum Kosmetyczno-Dermatologicznego DER-MED. - Relaksacyjny zabieg stemplami, gorącymi kamieniami czy solą z Himalajów nie tylko przywrócą spokój i harmonię naszym zmysłom, ale również wpłyną pozytywnie na całe nasze ciało. W chłodne dni, w czasie słoty i obniżonej kondycji psychicznej, polecam zwłaszcza masaż borowinowy, który skutecznie pobudzi mikrocyrkulację skóry i wzmocni system ochronny organizmu.

Oprócz funkcji relaksacyjnej, jaką pełni masaż, jest on bowiem przede wszystkim zabiegiem leczniczym. To skuteczny sposób na walkę z różnego rodzaju schorzeniami: bólem kręgosłupa, kontuzjami, zakwasami. Jesienią, kiedy nasze samopoczucie się pogarsza, spada również nasza aktywność fizyczna. Masaż bywa wówczas idealnym sposobem na to, by na nowo przywrócić nas do życia i poprawić nasze samopoczucie.

Masaż usprawnia krążenie krwi i stymuluje układ limfatyczny, dzięki czemu toksyny są łatwiej wydalane z organizmu. Równocześnie ujędrnia i uelastycznia skórę, a także rozbija tkankę tłuszczową. To wystarczające powody, aby stał się naszym antydepresantem na długie, jesienne wieczory.

Masaż to idealne rozwiązanie, aby w krótkim czasie zapomnieć o stresie i zregenerować siły. Odpowiednio dobrany zabieg może skutecznie odprężyć i dodać energii. Bez względu na to, czy wybierzemy się do profesjonalisty, czy poprosimy o masaż ukochaną osobę, warto zadbać o pozytywną oprawę. Elegancki wystrój pomieszczenia, świece i wonne olejki sprawią, że będzie to naprawdę wyjątkowy rytuał. Jego dobroczynne działanie pozwoli nam na nowo odkryć uroki życia, cieszyć się z sukcesów w pracy i z drobnych przyjemności dnia codziennego. To skuteczne lekarstwo na jesienną chandrę.

[massagewarsaw]

jesien jak jesien - da sie ja przetrwac, ale zima to wyzwanie dla naszego organizmu.

Tak, masaz stemplami ziolowymi, najlepiej z egzotycznych ziol leczniczych, rozgrzewajacych (np z Tajlandii), czy ziolowym balsamem rozgrzewajacym (podobnym do masci tygrysiej), to sposob na ukojenie bolow miesniowych i reumatycznych zwiazanych z zimnem i zmniejszonym doplywem krwii do konczyn.

Oczywiscie, mozna stosowac samomasaz, latwo go wykonac np na bolacych, zesztywnialych stawach - wymaga tylko systematycznosci i cierpliwosci, ale efekt mozna docenic juz po kilku dniach samomasowania.

O cieplych prysznicach, kapielach z dodatkiem wywaru z ziol, soli czy nawet olejkow eterycznych (dla dezynfekcji i udroznienia drog oddechowych) nie wspominajac. Na mniejsza skale inhalacje nad gotujacym sie garnkiem/parowarem/czajnikiem z recznikiem na glowie. Sauna ma podobne dzialanie, tylko trzeba do niej dojechac.

Do tego ruch na swierzym powietrzu, szczegolnie w dni sloneczne (moga byc nawet mrozne - krioterapia tez jest metoda lecznicza), a rowniez duzo swiatla sztucznego w zimowe wieczory.

[Masaz.Joanna]

Hmmmm, ja bym dodała do tych fantastycznych masaży antydepresyjnych masaż czekoladowy....

[administrator]

[massagewarsaw]

przydaja sie ziolowe olejki rozgrzewajace, balsamy.

sa na rynku rozgrzewajace mieszanki olejkow eterycznych z kofeina i papryka ostra (te, oprocz podnoszacej emocje aromaterapii, rowniez wplyna na celulit i podskorna tkanke tluszczowa, ujedrnia skore), sa silnie pobudzajace uklad krwionosny, wiec nie powinno sie ich stosowac wieczorem, przed snem, bo sie nie wyspimy.

nie powinno sie zalowac olejkow, bo skora zima jest wysuszona, ze wzgledu na niska wilgotnosc w ogrzewanych pomieszczeniach. Szczegolnie wieksza warstwe nalozyc na plecach, bo klientowi ciezko samemu tam siegnac we wszystkie miejsca.

jesli ktos ma warunki (prysznic w gabinecie), to mozna rozszerzyc oferte na body wrapping czyli zawijania ciala w folie po nalozeniu ujedrniajacych kremow - silnie rozgrzewa cialo.

klientom mozna tez podkreslic, ze masaz wplywa na podniesienie odpornosci organizmu na infekcje