Witam. Mógłby mi ktoś pomóc w konflikcie z rodzicami ? Chodzi mi mianowicie o to, że oni się uparli na to abym szedł na fizjoterapię ( a mnie to nie interesuje ) i moje argumenty ZA technikiem masażystą do nich nie docierają bo " po fizjoterapii będziesz miał większy wybór prac ", " fizjoterapia jest tym samym co masaż" oraz " z magistrem wszędzie cię przyjmą, a po techniku masz tylko zawód"albo " kursy masażu możesz sobie zrobić w wakacje ". Nie mam już pomysłu jak ich mam przekonać do technika.
Pozdrawiam
Linki sponsorowane
massagewarsaw leki przeciw pasozytom grzybom sprzedam apteka
Pomógł: 15 razy Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 7180 Skąd: bangkok warszawa
Wysłany: 2015-08-08, 16:23
to moze ich po kieszeni - zrobie technika, a nastepnie swoje studia sfinansuje sobie sam, z masazy.
podejdz ich, ze nie chcesz skakac na glebokie wody z magisterem, chcialbys sprawdzic, czy masaz/fizjo beda ci pasowac jako zawod, ze jeszcze za malo wiesz o tych zawodach.
a jesli teraz maja pieniadze na twoje studia, to niech wloza na podkonto przeznaczone na studia.
kto wie, moze cie naleci cos na studia nawet przed ukonczeniem technika. Jesli ci bedzie dobrze szla nauka, to mozesz pogodzic oba kierunki.
A swoja droga, kursy wakacyjne przed rozpoczeciem technika, to dobry sposob sprawdzenia, czy ci zawod bedzie pasowac.
to moze ich po kieszeni - zrobie technika, a nastepnie swoje studia sfinansuje sobie sam, z masazy.
podejdz ich, ze nie chcesz skakac na glebokie wody z magisterem, chcialbys sprawdzic, czy masaz/fizjo beda ci pasowac jako zawod, ze jeszcze za malo wiesz o tych zawodach.
a jesli teraz maja pieniadze na twoje studia, to niech wloza na podkonto przeznaczone na studia.
kto wie, moze cie naleci cos na studia nawet przed ukonczeniem technika. Jesli ci bedzie dobrze szla nauka, to mozesz pogodzic oba kierunki.
A swoja droga, kursy wakacyjne przed rozpoczeciem technika, to dobry sposob sprawdzenia, czy ci zawod bedzie pasowac.
Po kieszeni się nie dają bo mówią, że jak zrobię sobie studia to mogę iść pracować i zarabiać samodzielnie na kursy. Skończyłem LO i nie chcą słyszeć, że idę gdzieś indziej niż na studia.
massagewarsaw leki przeciw pasozytom grzybom sprzedam apteka
Pomógł: 15 razy Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 7180 Skąd: bangkok warszawa
Wysłany: 2015-08-08, 16:52
po kieszeni, bo beda cie utrzymywac tylko przez 2 lata technika, a nie przez 5 lat mgr czyli maja 3 lata do przodu.
a mgr i tak zrobisz, tylko ze juz w wlasnych pieniedzy z masowania
Nie przekonuje ich to. Powiedziałem im to też wcześniej, ale uważają, że nie znajdę pracy i będę 2 lata do tyłu. Dla nich technik jest stratą czasu a dla mnie jest też sposobem na rozwinięcie się. Też uwazają, że idę na technika tylko dlatego aby mieszkać z kumplem, a nie obchodzi ich fakt, że mam tu kilkadziesiąt /-set godzin praktyk masażu, a na fizjo mam ich zaledwie 20.
massagewarsaw leki przeciw pasozytom grzybom sprzedam apteka
Pomógł: 15 razy Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 7180 Skąd: bangkok warszawa
Wysłany: 2015-08-11, 08:19
W statystyce bezrobocia fizjo jest drugie od gory, masazysta zapewne blisko fizjo. Faktem jest, ze znaczna czesc masazystow jest tylko po kursach i prowadza swe gabinety badz znajduja zatrudnienie.
Otoz masaz to troche wiecej, niz masaz stricte leczniczy, ze skierowaniem. Pacjenci biora go profilaktycznie, a jesli zachoruja, to nie czekaja na nfz, ale ida do masazysty, ktorego juz znaja i maia zaufanie. Nie koniecznie wiec to bedzie technik, ktory bedzie ich leczyc.
Wiec argument twoich rodzicow, ze wyksztalcenie wyzsze daje szanse na prace, jest chybiony. Zawsze mozna dalej isc na studia, nawet dla papierka, ale masz juz zawod, ktory lubisz.
Najprosciej byłoby im powiedziec, że to jest to co w zyciu chcesz robic i dla nich najwazniejsze powinno być to żebyś to Ty był szczęśliwy. Poza tym uwazam ze po takiej szkole jest wiele perspektyw pracy. Mozesz otworzyc swoj wlasny gabinet a to jest naprawde obiecujacy biznes
Twoi rodzice są jeszcze pokoleniem wychowanym w czasach, gdy skończenie studiów naprawdę coś znaczyło. Dziś magistrem zostaje prawie każdy, a spora część absolwentów trafia na bezrobocie. Ale rodzice lubią chwalić się studiami swoich dzieci.
Ostatecznie nie przekonałem ich do swoich racji więc zostało mi jedynie " wyprowadzenie się " z domu.
Czasem trzeba i tak, jak przez jakiś czas pokażesz, że sobie radzisz, pewnie docenią Twój wybór Ostatecznie ani Ty nie masz obowiązku podążać za ich pomysłem na Twoją przyszłość, ani oni wspierać Twoich wyborów - każdy jest wolny w takim zakresie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Forum korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były
zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Kopiowanie materiałów bez zgody administracji zabronione. Administracja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi użytkowników oraz materiały przez nich przesłane.
Witryna ma charakter informacyjny. Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody spowodowane wykorzystaniem przez użytkownika informacji zawartych na forum.
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 13