[administrator]

Tak, jak zimą tęsknimy za ciepłem, latem szukamy sposobów na obniżenie temperatury, na ochłodę naszego ciała. Tego lata łatwiej będzie znieść wysoką temperaturę. Do salonów SPA zagościły bowiem zabiegi, które pozwolą skutecznie ochłodzić się i wspomóc organizm zmęczony upałem.

Dobroczynne właściwości niskich temperatur

Od wielu lat zimno wykorzystywane jest w medycynie. Krioterapia (leczenie zimnem) działa przeciwbólowo, dodaje energii i odżywia. Dlaczego tak się dzieje? Otóż organizm poddany niskiej temperaturze, zaczyna jej przeciwdziałać. Początkowo zwężają się naczynia krwionośne i mięśnie, a przemiana materii spowalnia się. Po chwili jednak organizm zaczyna się bronić, podnosząc własną temperaturę o kilka nawet stopni. To powoduje rozszerzenie naczyń i szybsze krążenie krwi, komórkom dostarczana jest tym samym większa ilość tlenu i składników odżywczych, mięśnie się rozluźniają i przyspiesza przemiana materii. Krioterapia sprawdza sie w leczeniu wielu chorób. Pomaga w schorzeniach typu zapalenie stawów zarówno reumatoidalne jak i łuszczycowe, w zwyrodnieniach stawów kręgosłupa czy dyskopatii. Niezłe wyniki mamy również w leczeniu zapaleń ścięgien czy torebki stawowej i zmęczeniu mięśni. Zanim jednak poddamy się leczeniu zimnem, czy to w poradni czy zabiegom w SPA, zawsze jednak należy poradzić się lekarza – doradza dr Lechosław Pietrasiewicz, specjalista ortopeda, traumatolog.

Pełnia lata w SPA

Zimno można z powodzeniem wykorzystać również w zabiegach relaksacyjnych. Zwłaszcza w upalne dni, doskonale ukojenie przyniesie masaż lodem, który staje sie ostatnio coraz bardziej popularnym zabiegiem. Trwa on od 10 do 20 minut. Masowana osoba ma bowiem odczuwać komfort, więc nie powinno się go wydłużać. Poza właściwościami leczniczymi masaż lodem jest naturalnym kosmetykiem. Lód poprawia wygląd skóry, bo przyspiesza zachodzące w niej procesy przemiany materii. Po masażu lodem skóra staje się lepiej odżywiona, dotleniona oraz oczyszczona z zalęgających w niej toksyn. Szybciej zachodzą w niej procesy złuszczania i prawidłowej odbudowy naskórka. Jest to niezastąpiony sposób na relaks dla osób, które zmęczone są wysokimi temperaturami.

Jeśli chcemy się ochłodzić i pobudzić do działania w upalny dzień, możemy zaserwować sobie orzeźwiającą kąpiel Mojito. Możemy z niej skorzystać tak w SPA, jak i w domu. Do chłodnej wody dodajemy kawałki cytrusów i lodu. Całość uzupełnia orzeźwiający napój- mówi Izabela Załęska kosmetolog ze Słonecznego SPA w Hotelu Dosłońce.
Zbawienne kamienie

Zimne kamienie

Zarówno w leczeniu zimnem, jak i ciepłem wykorzystuje się masaż kamieniami. W odróżnieniu do kamieni bazaltowych (czarnych) używanych w masażu gorącym, do zimnego masażu stosuje się kamienie marmurowe (białe). Wykorzystując zimne kamienie marmurowe opieramy się na dalekowschodniej teorii przepływu energii przez organizm. W naszym ciele rozmieszczonych jest 7 ośrodków energii zwanych czakrami, które znajdują się w sąsiedztwie ważnych narządów wewnętrznych, odpowiedzialnych np. za gospodarkę hormonalną czy metabolizm. Stymulacja czakr usprawnia przepływ energii przez zmęczony lub chory organizm. Masaż zimnymi kamieniami przywraca równowagę, pomaga pozbyć się negatywnej energii i ogólnie wzmacnia ciało. Ponadto zimne kamienie marmurowe (8°) zawężają naczynia krwionośne, uśmierzają bóle i tonifikują organizm- twierdzi kosmetolog Izabela Załęska z Hotelu Dosłońce Conference & SPA. Dlatego osoby, które niezbyt dobrze znoszą upały mogą zdecydowanie poprawić swój nastrój wybierając ten rodzaj masażu.

W środku lata sprawdzi się masaż lodem czy zimnymi marmurowymi kamieniami. Jednak należy pamiętać, że po sezonie, gdy na zewnątrz zrobi się szaro i zimno, nasz organizm skorzysta bardziej gdy wejdziemy do sauny czy odwiedzimy SPA na rozgrzewającą kąpieli czy masaż. Warto więc dostosować zabieg do pory roku, aby nasz organizm maksymalnie z niego skorzystał.

[massagewarsaw]

osobiscie jestem sceptyczny do zimnych zabiegow w spa (czyli nie medycznych, w rodzaju krioterapii, wykonywanych w klinikach fizjo czy sanatoriach), bo sa to zupelnie nowe zabiegi i trudno powiedziec, czy jest sens wprowadzac je sezonowo do listy zabiegow. Wiaza sie one z zakupem zamrazalki, moze lodowki, kamieni marmurowych i pomniejszego sprzetu, ktore nie beda potzebne do innych zabiegow w reszcie roku, czyli zostajemy na lodzie z zamrozonym sprzetem.

moj sceptycyzm rowniez wynika z mojego wyboru zabiegow rozgrzewajacych, nawet latem. Jestem zmarzluchem i nigdy nie narzekam na upaly. Moje upodobanie ma potwierdzenie wsrod innych - w krajach tropikalnych uzywa sie, nawet tam, goracych stempli ziolowych, a nie ma lodu i marmurow.

nawet latem gabinety zabiegowe sa o temperaturze pokojowej, ze wzgledu na inne zabiegi i ze wzgledu na komfort pracy masazystow (nie powinny byc za cieple, bo jednak w czasie wykonywania masazu rozgrzewamy sie).

o ile wiekszosc roku jest zimna i trzeba dogrzewac gabinety, to tylko czasami zdarzaja sie silne upaly i z reguly nie trwaja zbyt dlugo, przychodza falami raz na jakis czas. Zanim klienci zaczna reagowac na nowe terapie, to przychodzi ochlodzenie i nie ma popytu.

pozostaje rowniez kwestia, ze klienci oczekuja zabiegu manualnego, bezposredniego dotyku dlonia, a masaz lodem i marmurem nie do konca tu sie klasyfikuja. W przypadku masowania urzadzeniami/instrumentami, jest tendencja do brania zabiegu tylko z ciekawosci, raczej niz w serii i systematycznie.

jako przyklad zimnych zabiegow w spa podam przyklad kolezanki, ktora 2 lata temu wymyslila sobie zabieg "zimnymi stemplami ziolowymi" (to bylo bardzo upalne lato) - zabieg sie nie przyjal, nie bylo wielu chetnych.

mozliwe, ze zamiast zabiegow zimnych, nalezy promowac zabiegi wodne (wanny, plywalnia, bicze szkockie), jesli tylko sa juz w spa.

a swoja droga powyzszy artykul nalezy raczej do materialow promocyjnych slonecznego spa, niz obiektywny, niezalezny artykul o zimnych zabiegach

[monika_si]

Witam, mam pytanie co do zabiegów zimnoleczniczych, a mianowicie chodzi mi o masaż lodem, słyszałam,że jest bardzo skuteczny w walce z cellulitem. Chciałabym usłyszeć jakąś opinię na ten temat. Na rynku dostępne są fajne specjalne pojemniki na lód (VIT ICE), lecz ich cena jest dość wysoka, ok. 75 zł, jest to sporo jak dla mnie, czy są dostępne jakieś tańsze odpowiedniki tego pojemnika?
Proszę o odp
Pozdrawiam

[massagewarsaw]

nie ma nic innego, to jest pionierska technika.

ale jesli chcesz tylko do uzytku wlasnego, to w kuchni znajdziesz jakis wynalazek, przypominajacy orginal. Chodzi o to, zeby nie trzymac lodu bezposrednio w dloni

[monika_si]

Chodzi mi o profesjonalny pojemnik, bo chciałabym wykonywać klientom taki masaż. Dzięki za odp

[massagewarsaw]

75 to jest niewielki wydatek, w porownaniu z zakupem zamrazalki.

jak pisalem wczesniej, jesli masz niewiele klientow, to nie oplaca sie inwestycja. W spa, z wieloma gabinetami, moze tak.

dodatkowy problem, to okolo litr wody na stole. Bedzie splywac na podloge, jesli nie podlozysz grubego recznika frotte.

[monika_si]

jeżeli chodzi o spływanie wody ze stołu nie jest to dla mnie wielkim problemem.
Wydatek 75 zł niby zwróci się bardzo szybko, zamierzam też sama korzystać z tego pojemniczka, wiec i tak warto. Ale wydać takie pieniądze na niewielki pojemniczek troche szkoda.

[massagewarsaw]

nie rozumie twoich dylematow