[masazysta2010]

Zapewne był już poruszony ten temat lecz nie mogę znależ. Dzisiaj byłem narozmowie kwalifikacyjnej w SPA w Łodzi, zaproponowali mi 1500zł brutto plus prowizje od zabiegu,3 miesiące umowe na okres próbny lecz będe jeszcze zaproszony na wykonanie zabiegu tzn. będe musiał wykonać masaż relaksacyjny i jeśli uznają, że to właśnie poszukują(wiecie co mam namyśli) to mnie zatrudnią. Dla mnie tośmieszne rozumiem sprawdzenie moich umiejętności manualnych lecz każde SPA ma swoje zabiegi na ciało i zanim dopuści pracownika do klienta przeprowadza szkolenie a tu masaż relaksacyjny? każdy wykonuje inaczej co nie znaczy żle? A jeżli chodzi oszkolenie oni nie robią, mówią gdzie i na to wychodzi, że ja place;/. Smutne jest to, że kocha sie to co się robi i brak możliwości rozwoju zawodowego jeśli chodzi o płeć męską... masaż staje się jak dla mnie podtekstem sexualnym ylko kobiety nie patrza pracodawcuna umiejętności i zapał... proszęo opinie jaka placa powinna być i jak dobierać pracodawców i jak sobieradzić zrozmowami kwalifikacyjnymi:)

[trecking]

Spa to najmniej wdzięczna praca. Płacą fatalnie, bo w tej branży ma zarabiać właściciel a nie masażysta-wyrobnik. Musisz być cały czas czujny gdyż "klient płaci klient wymaga" a ludzie są różni, mniej lub bardziej normalni. co do rozmowy i masażu relaksacyjnego to ci nikt nie pomoże bo nie wiadomo czego oni oczekują. Ilu odbiorców tyle wersji masażu. Musisz robić tak jak uważasz, może się wstrzelisz.