massagewarsaw leki przeciw pasozytom grzybom sprzedam apteka
Pomógł: 15 razy Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 7180 Skąd: bangkok warszawa
Wysłany: 2014-07-28, 08:29 Masażystka koni
Paulina Puchała ma nietypową pasję, która dodatkowo przerodziła się w zawód. Konie zna jak mało kto. Z powodzeniem od kilku lat masuje je w całej Polsce. Właśnie ukazała się jej najnowsza książka „Masaż konia receptą na zdrowie!”, w której szczegółowo wyjaśnia temat masażu tych zwierząt.
Koń to sportowiec
- Prywatnie jestem właścicielką srokatego Amigo, który był moim pierwszym pacjentem, a obecnie jest zapewne najlepiej wymasowanym koniem na świecie – mówi z uśmiechem Paulina Puchała.
Skąd zainteresowanie masażem koni? - Po raz pierwszy z masażem koni spotkałam się w Norwegii, gdzie mieszkałam przez kilka lat. Temat mnie mocno zaciekawił zwłaszcza, że wtedy w Polsce nie było jeszcze specjalistów w tej dziedzinie. Postanowiłam więc wykorzystać mój pobyt za granicą oraz wielką miłość do koni i zostać profesjonalnym masażystą – opowiada.
Okazuje się, że konie podobnie jak ludzie odczuwają ból kręgosłupa i najlepszym lekarstwem na to jest właśnie masaż. Jak mówi Paulina, koń to także sportowiec. - To zdanie powinno wyjaśnić tak naprawdę wszystko. Koń to tak jak człowiek żywy organizm, który czuje, ma gorsze i lepsze dni. Plecy są szczególnie ważnym elementem szkieletu.
Mówi się, że bez kopyt nie ma konia, ja jednak wiem, że bez umięśnionych i zdrowych pleców nie ma konia. Konie w naturze nie dźwigały ciężarów na grzbiecie, to człowiek je przysposobił na swój własny użytek, dlatego powinien z dużą starannością dbać o koński grzbiet – wyjaśnia autorka książki.
Masaż czyni cuda
Na czym w skrócie polega fizjoterapia koni? - To szereg zabiegów, które usprawniają końskie mięśnie. Najbardziej efektywnym jest rzecz jasna masaż. Fizjoterapia koni nie różni się praktycznie niczym od tej ludzkiej wersji. Jedyna różnicą jest rzecz jasna pacjent, który waży niekiedy dobre 700 kg i bywa że niechętnie współpracuje z masażystą – tłumaczy Paulina Puchała.
Masaż powinien być profilaktyką uprawnianą na co dzień, by koń zachował siłę i zdrowie. - O trudności masażu decyduje zazwyczaj sam koń, który albo stoi grzecznie i poddaje się zabiegowi albo walczy ze mną i wtedy sytuacja bywa niebezpieczna. Koń przy masażu stoi na ziemi- a nie leży nieruchomo jak człowiek. Bywa, że przemieszcza się w trakcie zabiegu, próbuje kopnąć i ugryźć. Większość koni jest jednak grzeczna, wiedzą, że człowiek chce ulżyć im w bólu. Nauczyć masażu może się z pewnością każdy kto ma do tego predyspozycje fizyczne i zna konie. Koń to nie człowiek, który powie co mu dolega.
Masażysta koński ma więc utrudnione zadanie. Koński fizjoterapeuta z pewnością powinien być także jeźdźcem, aby w pełni zrozumieć istotę problemów z jakimi borykają się konie – dodaje.
„Końskie zdrowie” to mit
Książka „Masaż konia receptą na zdrowie!” jako pierwsza dostępna w Polsce opisuje tak szczegółowo temat masażu. Autorka w sposób prosty i przystępny wyjaśnia końskie problemy i uświadamia, że większość użytkowanych przez człowieka koni cierpi.
Stwierdzenie „końskie zdrowie” zostaje tutaj obalone. - To chyba najbardziej ironicznie stwierdzenie jakie znam. Jego autor zapewne mocno żartował, gdyż według mnie koń to chyba najbardziej wrażliwe udomowione zwierzę, jakie znam. Zdarza się, że weterynarz gości na stajni równie często jak kowal czy masażysta... - twierdzi Puchała.
Książka pokazuje, że dzięki dokładnemu opisowi wad postawy oraz najczęściej kontuzjowanych mięśni, możemy ją z powodzeniem traktować jako „apteczkę pierwszej pomocy dla mięśni”. - Po przeczytaniu z pewnością powinna znaleźć się w stajennej skrzynce z końskimi akcesoriami, by w nagłej potrzebie być pod ręką i służyć pomocą w diagnostyce i odnajdywaniu źródła bólu. Pozycja dla każdego, kto użytkuje, hoduje bądź tylko kocha i podziwia te piękne zwierzęta, którymi bez wątpienia są konie – zachęca autorka książki.
Paulina Puchała jest absolwentką szwedzkiej szkoły masażu koni Svensk Terapeut Utbildning AB. To jedyna w Polsce osoba z uprawnieniami do wykonywania masażu głębokiego – Genuin Svensk Massage. Jej nauczyciel, a zarazem założyciel szkoły, Ulf Eriksson, był pierwszym Szwedem, który zaczął wykorzystywać masaż w leczeniu koni.
Swoją wiedzą i doświadczeniem dzieli się z miłośnikami koni na całym świecie. Paulina Puchała od 2010 roku w Pszennie prowadzi firmę Happy Horse Massage. Współpracuje z najlepszymi jeźdźcami wszystkich dyscyplin jeździeckich, organizuje szkolenia w ramach nauki masażu relaksacyjno-pobudzającego, opisuje swoje doświadczenia, a także istotę masażu na łamach ogólnopolskich magazynów o tematyce końskiej i weterynaryjnej. Prowadzi także wykłady na jeździeckich eventach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Forum korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były
zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Kopiowanie materiałów bez zgody administracji zabronione. Administracja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi użytkowników oraz materiały przez nich przesłane.
Witryna ma charakter informacyjny. Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody spowodowane wykorzystaniem przez użytkownika informacji zawartych na forum.
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 13