[Bodyworker]

Co roku w czerwcu pojawia się nowa fala absolwentów szkół i studiów kierunków takich jak: masaż, fizjoterapia, kosmetyka, kosmetologia oraz innych medycznych lub pokrewnych profesji. Jednakże nawet dla najlepszych teoretyków – bo trudno w przypadku świeżo upieczonego absolwenta mówić o doświadczonym praktyku – miejsc pracy znacznie mniej. Praca na stałych etatach to coraz częściej marzenie nawet dla najzdolniejszych. Ale czy tylko o zdolności, teoretyczne i praktyczne przygotowanie tu chodzi? Może potrzebna jest też zaradność, naturalne umiejętności tworzenia dobrym relacji z ludźmi. Zdolności których się nie da nauczyć na wykładach, intuicja, empatia czy łączenie nowego zawodu z hobby, zainteresowaniami, słowem bardziej perspektywicznymi obserwacjami. Dla jednych będzie to okres „łapania” jakiejkolwiek pracy, inni pójdą w kierunku bardziej wyspecjalizowanej praktyki. Z cierpliwością będą podążać w obranym kierunku, nie zważając na nastroje, domniemany kryzys, itd. Pozostaną na swoim, na własnych warunkach, bez narzekania. Zapewne odpowiedzą sobie na podstawowe pytania:

- Dlaczego chcę to robić? Ta odpowiedz da im wskazówkę jak i gdzie.

Jedni zamarzą o dużej metropolii, inni udowodnią sobie, iż nawet w małej mieścinie da się w końcu urzeczywistnić swoje plany, jeszcze inni wyjadą, taka jest rzeczywistość. Tych co chcą, zapraszam do lektury książki: „Profesjonalna praktyka, masaż, gabinet i pasja życia”.

Zainteresowanych także do wielu dostępnych artykułów ukazujących różnorakie formy, czasem i alternatywne promowania tego czym chcemy i czym się rzeczywiście zajmujemy. Tu nie znajdziecie akademickiego teoretyzowania, ale praktyczne porady, rozwiązania które znalazły już miejsce w praktyce.

„Masaż, jak i każda praca z ludźmi, w której stosujemy bezpośrednio dotyk, ma inny wymiar. Balansujemy między doświadczeniem, a ucieczką od rutyny, między pewnością siebie, a odpowiedzialnością i pokorą. Brak zadowolenia i radości z wykonywanej pracy może być tak samo bolesny, jak brak pacjentów, lecz w pierwszej kolejności negatywnie odczują to klienci.”

http://www.bodywork.com.pl/?p=5192

Dlaczego mowa o pacjentach i o klientach? Bo każdy pacjent jest swojego rodzaju klientem, ale nie każdy klient jest pacjentem. Ponieważ w dzisiejszych czasach powodów do korzystania z zabiegów jest znacznie więcej niż terapia sensu stricte.

„Obecnie wykonując jakikolwiek zawód związany z bezpośrednim dotykiem człowieka, potrzebny jest profesjonalizm, kwalifikacje, zaangażowanie, ale także pasja i empatia."

Ponadto odpowiednie promowanie zdrowia, styl życia, to czym się zajmujemy i marketing. Pomiędzy tymi ostatnimi jest pewna różnica. Możliwe, iż promowanie masażu wymaga przede wszystkim pasji, a marketing przedsiębiorczości i asertywności.

W każdym razie, uświadomienie sobie tej granicy i zrozumienie jej, prowadzi do wewnętrznego spokoju.”

Aby masaż w ogóle wykonać, wystarczy spełnić niewiele warunków.
Ale jeśli chcemy, aby to był w pełni profesjonalny masaż, powinniśmy dołożyć wszelkich starań, aby masaż od początku do końca wykonywany był z pełnym profesjonalnym zaangażowaniem.

Ufam także, że książka zainspiruje osoby, które przezwyciężać muszą w życiu zawodowym jakąkolwiek formę niepełnosprawności. Akceptacja zaczyna się od nas samych.

Także dziesiątki artykułów http://www.bodywork.com.pl/?cat=10

Mnie także kiedyś zainspirowały książki, ale przede wszystkim praktycy, realni ludzie, których na swojej drodze spotykałem, pełni radości i naturalnego optymizmu, czego i Państwu życzę.

Życząc ciekawej lektury i inspiracji. W podziękowaniu za wszelkie pozytywne i krytyczne uwagi: pacjentom, klientom oraz licznym kursantom, słuchaczom prezentacji, wykładów, na spotkaniach, w szkołach, na kongresach, targach i konferencjach.

Ufam iż znajdziecie Państwo własną drogę, powodzenia.

Zapraszam także na warsztaty dla szkół, uczelni i osób prywatnych.
Z poważaniem Piotr Szczotka.

[jfrey]

Witaj, mam nadzieję, że to o czym napisałeś, znalezienie własnej drogi i miejsca pracy się ziści bez większych przeszkód, dlatego za powodzenia nie-dziękuję.