massagewarsaw leki przeciw pasozytom grzybom sprzedam apteka
Pomógł: 15 razy Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 7180 Skąd: bangkok warszawa
Wysłany: 2016-03-11, 02:58 Krótsza noga. Czy to zawsze problem kończyny dolnej?
„Mam jedną nogę krótszą” to stwierdzenie, które pada wśród moich nowych pacjentów co najmniej kilka razy w miesiącu. Czy faktycznie większość z nas ma nierówną długość kończyn dolnych? Czy w takim wypadku wkładki korygujące mają sens i załatwiają sprawę na zawsze? Rozwiejmy kilka wątpliwości dotyczących krótszej nogi.
Skąd się bierze skrócenie jednej nogi?
Na problem nierównej długości kończyn trzeba spojrzeć trochę szerzej. Nikt z nas nie jest idealnie symetryczny, więc i nasze nogi nie są dokładnie równe. Jednakże nasza genetyka jest tak niesamowita, że bardzo rzadko się myli, a jeśli już to robi pomyłki są zazwyczaj bardzo „spektakularne”. Wrodzone problemy długości kończyn często są znaczne (nawet kilkanaście centymetrów) i leczy się je specjalnymi metodami wydłużania (np. słynną metodą Ilizarova).
Skrócenia jednej nogi, z którymi osobiście spotykam się w praktyce fizjoterapeutycznej sięgają około 1-2 cm. Czy faktycznie jest to problem dla naszego organizmu? Tak. Czy zawsze jest to skrócenie kończyny spowodowane zmianą długości kości? Prawie nigdy. Niezwykle często nierówna długość nóg ma swoje podłoże w asymetrii ustawienia miednicy, rotacji kręgosłupa lub zaburzeniu dotyczącym biodra i jego torebki stawowej.
Jak to możliwe, że noga skraca się funkcjonalnie?
Zacznijmy od podstaw, a raczej podstawy, którą jest miednica. To właśnie do niej (dokładnie do jej kości biodrowej tworzącej panewkę stawu) przyczepia się kończyna dolna. To na miednicy spoczywa również cała kolumna kręgosłupa, dlatego można ją nazwać „kierownicą” naszej postawy. Prawidłowe ustawienie tej struktury często predysponuje do dobrego ustawienia reszty elementów skomplikowanej układanki, jaką jest ludzki organizm. O asymetrii miednicy pisałem już w jednym z wcześniejszych, bardzo popularnych wśród czytelników postów. Koniecznie przeczytajcie go TUTAJ i dopiero po tej lekturze przejdźcie dalej.
Jeśli wprawne oko fizjoterapeuty wykryje skrócenie jednej kończyny (lub wydłużenie drugiej), a oprócz tego asymetrię na kolcach biodrowych przednich i tylnych górnych to pierwszym kierunkiem leczenia powinno być przywrócenie statyki miednicy i ponowna kontrola długości kończyn. W wielu przypadkach korekta ustawienia stawów krzyżowo biodrowych daje błyskawiczny efekt w postaci wyrównania długości nóg. Niestety to nie koniec drogi, ponieważ tak, jak złe ustawienie miednicy wpływa na kończyny dolne, tak samo ma ono przełożenie na nieprawidłowe ułożenie kręgosłupa lędźwiowego.
W sytuacji, w której poprawimy jeden problem, a nie zajmiemy się kolejnym (w postaci rotacji kręgosłupa) prawdopodobnie napięcie mięśniowe szybko doprowadzi do powrotu asymetrii i skrócenia kończyny. Tak właśnie działa nasz organizm. Jeśli przez kilka miesięcy (a nawet lat) mięśnie, powięzi i inne tkanki przyzwyczaiły się do nieprawidłowego ustawienia, to po jego zmianie będą chciały wrócić do swojej „strefy komfortu”. Dlatego też działanie musi być kompleksowe.
W pierwszej kolejności zajmujemy się statyką miednicy (np za pomocą manipulacji zrotowanego stawu krzyżowo-biodrowego lub stretchingu odpowiednich mięśni), po czym sprawdzamy kręgosłup i poprawiamy jego ewentualną asymetrię, a na końcu kontrolujemy czy długość nóg wróciła do normy. Jeśli wszystko wygląda dobrze, kończyny są równe, a miednica ustawiona w poziomie pozostaje nam nauczyć pacjenta kilku ćwiczeń stabilizacji i autostretchingu w celu utrwalenia nowej pozycji. Gorzej jeśli pomimo wszystkich tych zabiegów nadal zauważalna jest różnica w długości kończyn.
Noga nadal krótsza. Co dalej?
Jeśli problem nie leży w miednicy ani w kręgosłupie, to może biodro? Po wszystkich powyższych zabiegach warto również sprawdzić ilość i jakość ruchu w tym stawie. Zdarza się, iż to właśnie przykurcz torebki stawowej lub ustawienie kości udowej w nadmiernej rotacji prowadzi do skrócenia całej kończyny dolnej. Warto w takim wypadku popracować nad stretchingiem mięśni w obrębie biodra oraz mobilizacją jego struktur więzadłowych. Często to właśnie w tym miejscu leży problem krótszej nogi.
Oczywiście jeśli żadna z powyższych technik nie załatwia problemu asymetrii nóg, pozostaje nam, jako fizjoterapeutom potwierdzić różnicę w badaniach tzw. pomiarów względnych i bezwzględnych kończyny i uznać wyższość matki natury. Niektórzy pacjenci faktycznie MAJĄ krótszą nogę (tzw. skrócenie strukturalne), ale z mojego doświadczenia jest to może z 10% osób zgłaszających się z powyższym problemem.
Czy stosowanie wkładek korygujących długość kończyny ma sens?
Wkładki to temat na kompletnie oddzielny post, jednak i tu nie może ich zabraknąć. Czy mają one zastosowanie w korekcji długości kończyny? Oczywiście, ale tylko i wyłącznie po wykluczeniu wszystkich możliwych przyczyn skrócenia i w chwili, gdy mamy pewność, że walczymy z zaburzeniem strukturalne nogi. W każdym innym przypadku jeśli można skorygować powstałą asymetrię w inny sposób stosowanie wkładki zmieniającej wysokość kończyny jest bardzo dużym błędem, prowadzącym do pogłębiania problemu. Bez dokładnego badania i rehabilitacji nigdy nie dajmy „wcisnąć” sobie najłatwiejszego rozwiązania, jakim jest wkładka do buta!
W przypadku asymetrii długości kończyn można powiedzieć, że ilu pacjentów tyle kombinacji. Powyższy post ma być dla Was, Pacjentów tylko sygnałem, że wkładka nie zawsze jest najlepszym rozwiązaniem. Nie powinna być ona zalecana bez bardzo szczegółowej diagnostyki całego organizmu. Pamiętajcie, że zawsze warto najpierw spróbować pracy z dobrym fizjoterapeutą zanim skażecie się na chodzenie z wkładką do końca życia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Forum korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były
zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Kopiowanie materiałów bez zgody administracji zabronione. Administracja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi użytkowników oraz materiały przez nich przesłane.
Witryna ma charakter informacyjny. Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody spowodowane wykorzystaniem przez użytkownika informacji zawartych na forum.
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 14