[Bodyworker]

Egzamin, profesjonalna relaksacja i profilaktyka

W dobie tak wielu informacji o technikach, metodach, zabiegach, sesjach, może się w tym pogubić tak samo klient, pacjent jak i sam praktyk poszukujący dodatkowych szkoleń (masażysta terapeuta, pracownik Spa, fizjoterapeuta czy kosmetyczka). Podobny problem - co może się wydawać dziwne – mają także nauczyciele. To dodatkowa zagadka dla pracodawców, menadżerów oraz osób tworzących różne programy, testy.

Ale to także informacje dla korzystających z zabiegów. Czy czytając testy można zrozumieć czym jest, może być profesjonalny zabieg relaksacyjny? Czym jest w odróżnieniu od intuicyjnego masażu wykonywanego dla potrzeb własnych, którego podstaw można się nauczyć z popularnych poradników? Tak, testy mogą służyć także dla klientów, pacjentów.

Nie sposób bowiem już opanować i usystematyzować tylu informacji podanych w mediach. Niestety najczęściej pojęcie relaksacji oddziela się diametralnie od pojęcia terapeutyczny, jakoby masaż relaksacyjny był mniej istotnym, mniej profesjonalnym wyzwaniem dla praktyków. Owszem musimy ustalić podstawowe priorytety i cele zabiegów, ale niekoniecznie je sztucznie oddzielać. Powoduje to wiele nieporozumień, tym bardziej, iż dziś profesjonalne masaże relaksacyjne nie służą jedynie chwilowym pozytywnym doznaniom, odprężeniu w Spa, ale praktykują je przede wszystkim terapeuci masażyści w gabinetach i zabiegach mobilnych. Wykonywane są także w odnowie psychosomatycznej, w nurcie body work, w sytuacji silnej traumy, gdzie nie od razu można zastosować zabiegi stricte terapeutyczne ukierunkowane tylko na soma. Jeśli na przykład istnieje problem z akceptacją samego dotyku. Profesjonalna relaksacja to czasem warunek rozpoczęcia w ogóle terapii, jest nie lada wyzwaniem zwłaszcza kiedy terapeuta musi się skupić na bardzo subtelnych, subiektywnych odczuciach.

Coraz częściej praktykuje się także zabiegi wykonywane przez luźne ubranie, gdzie nie ma potrzeby rozbierania się.

Przez ostatnie 25 lat transformacji zmieniły się diametralnie ludzkie potrzeby, podejście i oczekiwania. Pacjent czy klient jest świadom na różnym poziomie tego z czego korzysta i jak się zaangażuje. Masaż, także ten stricte leczniczy już nie jest tylko biernym zabiegiem, gdzie pacjent kładzie się w sugerowanej pozycji i nie ma nic do powiedzenia. Pacjent „uczestniczy” w zabiegu! Jest świadom tego co się dzieje. Może go także przespać, ale jakże dużo wtedy traci.

Współczesne rozumienie zabiegów relaksacyjno-profilaktycznych to już na pewno nie szkolny schemat. Także nie jedyna, słuszna metoda, ale niezwykła różnorodność metod i postępowania. To wiedza, poparta obustronnym doświadczenie, empatia, indywidualne potrzeby, także odpowiedzialność i konsekwencja za komunikację werbalną i pozawerbalną, tak aby nie powodować niepotrzebnych nieporozumień i podtekstów. Liczy się przede wszystkim strona techniczna, ale i zgranie wszystkiego z dodatkowymi elementami, w ten sposób tworzącymi całość.

Poniższe przykłady dotyczą doświadczenia wielu terapeutów oraz pochodzą z wytycznych, informacji postępowania według międzynarodowych standardów massage therapist.

Dalszy ciąg i pytania: http://www.bodywork.com.pl/?p=5018