Czym można uznać "nadużycie" podczas masażu
: 2010-07-09, 21:07
Miałam sporo wątpliwości gdzie mogę umieścić ten temat, bo jest on nietypowy.
Ostatnio miałam serie masaży leczniczych (problemy z kręgosłupem od ponad roku). Przy przedostatnim zabiegu masażysta bardzo zszedł na tematy seksualności, wysnuwał różnego rodzaju sugestie (ze swoim podtekstem i wprowadzaniu w sprawy seksualności etc), przy umawianiu się na dalszą terapię zachowywał się w bardzo dwuznaczny sposób. Pojawiło się nawet klepnięcie w tyłek. Wszystko to pomimo oporu z mojej strony. Poczułam się fatalnie.
Nie wiem co z sytuacją zrobić Zdaje sobie sprawę, że była niestosowna, jednak w internecie nic nie można znaleźć na ten temat.
Jesli ktoś może, to byłabym wdzięczna o wypowiedzenie się na ten temat.
Miałam kontakt z wieloma masażystami, fizjoterapeutami czy patrząc nawet na neurochirurgów i nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Wręcz miałam same bardzo pozytywne skojarzenia, pomimo całego bólu związanego z moim schorzeniem.
Jestem młodą osobą.
Ostatnio miałam serie masaży leczniczych (problemy z kręgosłupem od ponad roku). Przy przedostatnim zabiegu masażysta bardzo zszedł na tematy seksualności, wysnuwał różnego rodzaju sugestie (ze swoim podtekstem i wprowadzaniu w sprawy seksualności etc), przy umawianiu się na dalszą terapię zachowywał się w bardzo dwuznaczny sposób. Pojawiło się nawet klepnięcie w tyłek. Wszystko to pomimo oporu z mojej strony. Poczułam się fatalnie.
Nie wiem co z sytuacją zrobić Zdaje sobie sprawę, że była niestosowna, jednak w internecie nic nie można znaleźć na ten temat.
Jesli ktoś może, to byłabym wdzięczna o wypowiedzenie się na ten temat.
Miałam kontakt z wieloma masażystami, fizjoterapeutami czy patrząc nawet na neurochirurgów i nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Wręcz miałam same bardzo pozytywne skojarzenia, pomimo całego bólu związanego z moim schorzeniem.
Jestem młodą osobą.