Praca za granicą
: 2010-06-19, 10:52
Jak w temacie...
Bywa i tak, że masażyści decydują się wyjechać za granicę. Podejrzewam, że ktoś z was był i może doradzić na co uważać, czego unikać i na co się przygotować (nie tylko psychicznie, ale co zapakować w bagaż).
Ja dostałam ofertę pracy na Cyprze. Umowę dostanę dopiero w poniedziałek, także mam jeszcze parę dni na zastanowienie i przede wszystkim muszę sprawdzić czy taka a ni inna umowa mi odpowiada, a w pakiecie jest: przelot z własnej kieszeni, ale zakwaterowanie (pokoje 2-3 os), wyżywienie (minimum 3 posiłki dziennie) i dostęp do internetu bezprzewodowego dostaje od pracodawcy, podobnie jak mundurek. Za pracę 8h przez 6 dni w tygodniu (w dzień wolny zakwaterowanie i wyżywienie nadal darmowe) dostanę 600e, czyli ok 2 000 zł. Do tego płatne nadgodziny oraz napiwki.
Ma to być 5* hotel. Przelot bezpośredni i tam na miejscu odbiera mnie pracodawca...
Dodam jeszcze, że jadę na sezon, czyli wracam w październiku na studia
Co o tym sądzicie? Jakie są wasze doświadczenia z pracą za granicą?
Bywa i tak, że masażyści decydują się wyjechać za granicę. Podejrzewam, że ktoś z was był i może doradzić na co uważać, czego unikać i na co się przygotować (nie tylko psychicznie, ale co zapakować w bagaż).
Ja dostałam ofertę pracy na Cyprze. Umowę dostanę dopiero w poniedziałek, także mam jeszcze parę dni na zastanowienie i przede wszystkim muszę sprawdzić czy taka a ni inna umowa mi odpowiada, a w pakiecie jest: przelot z własnej kieszeni, ale zakwaterowanie (pokoje 2-3 os), wyżywienie (minimum 3 posiłki dziennie) i dostęp do internetu bezprzewodowego dostaje od pracodawcy, podobnie jak mundurek. Za pracę 8h przez 6 dni w tygodniu (w dzień wolny zakwaterowanie i wyżywienie nadal darmowe) dostanę 600e, czyli ok 2 000 zł. Do tego płatne nadgodziny oraz napiwki.
Ma to być 5* hotel. Przelot bezpośredni i tam na miejscu odbiera mnie pracodawca...
Dodam jeszcze, że jadę na sezon, czyli wracam w październiku na studia
Co o tym sądzicie? Jakie są wasze doświadczenia z pracą za granicą?