Forum.e-Masaz.pl

Żeby założyć działalność na najniższym zusie musisz byc zarejestrowanym bezrobotnym, a zatem pracując na etacie (nawet jak jestes na urlopie) nie jest to mozliwe.

Będziesz płacił niższy zus. Jeśli otworzyłeś pierwszy raz działalności to przez dwa lata płacisz niższy zus. A czy zawieszasz ją czy odwieszasz stawka się nie zmienia. Jeśli zamkniesz działalność i na nowo otworzysz niestety zus już będzie większy. Ps. Dużo osób właśnie tak robi że na sezon odwiesza działalność a po sezonie zawiesza na pewien okres(np. zima)

Pozdrawiam

Nie znalazlem innego tematu o tym wiec pisze tutaj

Napewno wieksza cześć z Was prowadzi wlasna działalnosc gospodardzą, wiec mam zwiazane z tym pytanie

jaka macie formę opodatkowania? i jaka wg Was jest najbardziej opłacalna?

ryczałt? ksiązka?

Dzielcie sie

Sądze że książka będzie bardziej pasowała do tego rodzaju działalności.

Karol pisze:Sądze że książka będzie bardziej pasowała do tego rodzaju działalności.

a mozna poprosic o jakies dodatkowe twoje przemyślenia na ten temat? czemu po co i jak?

Ktos ostatnio mnie wlasnie namawiał ze ryczałt byłby lepszym rozwiazaniem dla takiej działalnosci.

A wlasnie co do ksiązki to przy dzialalnosci masaz, fizjo, odnowa biologiczna sa jakies pozycje ktorych nie mozna przy tej działalnosci odliczyc od podatku?

Ryczałt stała stawka. Tylko jak ci sie nie uda uzbierać tyle to co zrobisz?

Książka zapisujesz na bieżąco.

W takiej działalności najlepiej chyba być bez vatowcem. Zarobisz pewna cześć potem odliczysz sobie od niej środki potrzebne do masażu, transport(bezyne) itd.

dyskusja stanela tu w punkcie, a ja aktualnie coraz intensywniej zastanawiam sie nad wlasna dzialanoscia gospodarcza...

i o ile po samodzielnych poszukiwaniach w sieci uznalem ze ksiazka przychodow i rozchodow bylaby chyba najlepszym wyjsciem, o tyle podpytana pani ksiegowa poleca jednak ryczalt...


kolejna sprawa to fakt ze na poczatku nie chcialbym rezygnowac z zatrudnienia w ZOZie i rozkrecic gabinet najpierw po kilka godzin dziennie a jak sie uda to i dluzej i zrezygnowac wtedy z przychodni - wie ktos jak mialaby sie tutaj kwestia oplacania ZUSu?

Chetnie przeczytalbym jak osobom ktore juz rozkrecily wlasny biznes udalo sie ogarnac cala papierkowa robote (dla mnie to jedna wielka czarna magia...)

Ja z kolei z taką sprawą:
Chcę otworzyć działalność polegającą na tym że będę dojeżdżał do pacjentów jako masażysta (nie chodzi mi o gabinet). Skończyłem w tym roku technika masażystę (2 lata) i czekam jeszcze na wyniki egzaminów zawodowych.
Mam takie pytania:
1. jakie warunki muszę spełnić żebym mógł taką działalność rozpocząć?
2.Ile mnie to wyniesie jeżeli chodzi o koszty(sprawy w urzędach itp.)?
3.Jakie składki i w jakich wysokościach będą mnie dotyczyć (moja pierwsza działalność)?
4.No i czy aby otworzyć działalność muszę czekać na dyplom??
5.Czy jest jakaś sznsa na dofinansowanie(jeżeli tak to skąd)??
Mile widziane linki które mi ułatwią ogarnięcie całego tego "problemu"

pozdrawiam PiotrekW121

zacznijmy od "otworzyć"


pozniej mozesz zerknac tu: http://www.twojafirma.info/



Jesli chodzi o dofinansowania to albo Urzad Pracy albo Unia Europejska (a byc moze i jedno i drugie, z tym ze z UP jedynie dla bezrobotnych)

pogooglaj troche - w sieci jest masa stron z informacjami do kogo zwracac sie z wnioskami i pytaniami szczegolowymi

Powodzenia!

Właśnie jadę i po tych wszystkich urzędach się dzisiaj porozglądam.

PiotrekW121 pisze:Ja z kolei z taką sprawą:
Chcę otworzyć działalność polegającą na tym że będę dojeżdżał do pacjentów jako masażysta (nie chodzi mi o gabinet). Skończyłem w tym roku technika masażystę (2 lata) i czekam jeszcze na wyniki egzaminów zawodowych.
Mam takie pytania:
1. jakie warunki muszę spełnić żebym mógł taką działalność rozpocząć?
2.Ile mnie to wyniesie jeżeli chodzi o koszty(sprawy w urzędach itp.)?
3.Jakie składki i w jakich wysokościach będą mnie dotyczyć (moja pierwsza działalność)?
4.No i czy aby otworzyć działalność muszę czekać na dyplom??
5.Czy jest jakaś sznsa na dofinansowanie(jeżeli tak to skąd)??
Mile widziane linki które mi ułatwią ogarnięcie całego tego "problemu"

pozdrawiam PiotrekW121

Witam

bede bardzo wdzięczny jesli ktos odpowie na pytanie 4 a dokładnie chodzi o to ze mam skończoną szkole masażu 2 letnia ale nie mam zdanego egzaminu. Czy moge otworzyć działalność i jezdzic po domach pacjentów? Dodam ze jestem na 2 roku fizjoterapii.

bede bardzo wdzięczny za odpowiedz

pozdrawiam

Z tego co wiem to możesz robić masaże ale nie lecznicze, bo na o papierka nie masz. Zwykły klasyczny to bez tego robić możesz.

Jestem tylko ciekawy do kiedy??
Bo ponoć wchodzi ustawa że bez dyplomu nie bedzie mozna robic żadnych masaży:/
Wie ktoś kiedy ta ustawa dokładnie wchodzi w życie??

byly kiedys sluchy, ze ustawa wejdzie od 1.01.2010, ale od pol roku cicho - wiec pewnie kolejny poslizg.

nie, zla info - nowa ustawa bardzo niewiele zmieni, wprowadzi pewnie tylko rejestr technikow i obowiazek ustawicznego doksztalcania
http://forum.e-masaz.pl/viewtopic.php?t ... ght=ustawa

Truskawa pisze:Z tego co wiem to możesz robić masaże ale nie lecznicze, bo na o papierka nie masz. Zwykły klasyczny to bez tego robić możesz.

ok wiec nie mogę podpisać umowy z NFZ? po prosu pacjenci muszą mi płacić bo nie beda mieć masaży refundowanych , dobrze rozumie?