mam nadzieję, że ktoś da radę mi pomóc
Otóż mam mamę. A moja mama ma strasznie spięty kark i ramiona, tak że by można kamienie na nich rozbijać. Chciałabym jej pomóc, ale nie jestem pewna jak. Moja jedyna styczność z masażem to (co prawda dość częste) masowanie rodziny od kiedy właściwie pamiętam, ale jest to i było zupełnie amatorskie. Więc nie mam zielonego pojęcia jak masować, żeby nie zrobić jej krzywdy. Czy możecie polecić jakieś filmiki instruktażowe lub po prostu poradzić mi, jak mam ją masować i jak często, żeby to pomogło? Lub, jeśli to zbyt niebezpieczne, polecić mi co wybrać, jaki rodzaj masażu? Bo oferta jest zdecydowanie zbyt bogata, nie mówiąc o tym, że spora część masażystów będzie naciągać mnie na to, co najdroższe. A nie chcę wydawać pieniędzy na coś, co nie pomoże.
Byłabym bardzo bardzo baaaaardzo wdzięczna
P.S. Przejrzałam forum i nie znalazłam podobnego wątku, mam nadzieję, że się nie powtarzam.
