Mi zawsze powtarzano, że te testy powinniśmy znać, ale że na pewno nie pojawią się one na egzaminie, i że raczej nie będziemy musieli ich przeprowadzać w zawodzie, bo to domena fizjoterapeutów. Jak widać chyba wybrałam sobie złą szkołę ;/ Mam tylko nadzieję, że jednak dadzą coś innego, bo to byłoby trochę za proste, gdyby przez wszystkie trzy dni dawali to samo
Egzamin Zawodowy 2016 maj/ czerwiec
Moderatorzy: masaztajski, administrator, Truskawa, Piotrek Medic
I rozumiem, że jak są jakieś przeciwwskazania to dają asystentów?
Mi zawsze powtarzano, że te testy powinniśmy znać, ale że na pewno nie pojawią się one na egzaminie, i że raczej nie będziemy musieli ich przeprowadzać w zawodzie, bo to domena fizjoterapeutów. Jak widać chyba wybrałam sobie złą szkołę ;/ Mam tylko nadzieję, że jednak dadzą coś innego, bo to byłoby trochę za proste, gdyby przez wszystkie trzy dni dawali to samo
Chociaż z drugiej strony jak nie zdam to może też będzie lepiej, bo fakt, że nie potrafię przeprowadzić na pacjencie podstawowych testów oznacza, że nie jestem dobrze przygotowana do zawodu. A ja osobiście nie chciałabym, żeby masował mnie ktoś niedouczony. Chyba, że byłby to zwyczajny masaż relaksacyjny 
Mi zawsze powtarzano, że te testy powinniśmy znać, ale że na pewno nie pojawią się one na egzaminie, i że raczej nie będziemy musieli ich przeprowadzać w zawodzie, bo to domena fizjoterapeutów. Jak widać chyba wybrałam sobie złą szkołę ;/ Mam tylko nadzieję, że jednak dadzą coś innego, bo to byłoby trochę za proste, gdyby przez wszystkie trzy dni dawali to samo
w żadnym przypadku nikt z komisji egzaminacyjnej nie kładzie się na stole, ktoś jest po prostu masowany dwa razy. Domeną fizjoterapeutów są testy specjalistyczne, podstawowe nas też jak najbardziej powinny obowiązywać jak nie dla pacjenta to dla własnego bezpieczeństwa - Magiera, Kasperczyk i Walaszek wydał wspaniały zbiór testów pod nazwą Diagnostyka w kinezyterapii i masażu.
Wyobraź sobie, że przyjdzie Ci zrobić masaż powłok brzusznych, a lekarz kierujący przeoczył tętniaka aorty brzusznej ?:)
albo sportowiec po urazie kd. ma trzaski w kolanie ?
ktoś przyjdzie do Ciebie z problemem trzaskającego biodra - bez testów nie zróżnicujesz przyczyny..
Wyobraź sobie, że przyjdzie Ci zrobić masaż powłok brzusznych, a lekarz kierujący przeoczył tętniaka aorty brzusznej ?:)
albo sportowiec po urazie kd. ma trzaski w kolanie ?
ktoś przyjdzie do Ciebie z problemem trzaskającego biodra - bez testów nie zróżnicujesz przyczyny..
Nikt nie pisze którą metodą wykonać masaż izometryczny więc rozumiem że nie została ona określona na egzaminie. My się w szkole uczyliśmy metody krakowskiej i wrocławskiej, jest jeszcze sportowa Magiery. Znowu trzeba się będzie domyślać która metoda będzie w kluczu... Zrobią nas tak samo jak zrobili z w styczniu z tym drenażem, gdzie też metody nie określili w poleceniu a była konkretna w kluczu.
Ja nie rozumiem jak można nie określić metodyki. To jest nie w porządku. Jeśli nie określają metody w zadaniu to trzeba rozumieć że jest ona dowolna i każda prawidłowa, a klucz dostosowany tak żeby wszystkie 3 pasowały.
Była burza w styczniu z drenażem, mnóstwo osób się odwoływało z tego co wiem ( bo tam jeszcze chodziło o to że wgle klucz był błędny, a metoda którą zaproponowali została obalona i jest nieprawidłowa) .
I widzę że nic im nie dało to do myślenia i teraz zrobili nam to samo.
Była burza w styczniu z drenażem, mnóstwo osób się odwoływało z tego co wiem ( bo tam jeszcze chodziło o to że wgle klucz był błędny, a metoda którą zaproponowali została obalona i jest nieprawidłowa) .
I widzę że nic im nie dało to do myślenia i teraz zrobili nam to samo.
ale jesteś w stanie wydedukować jakiej siły bodźca użyćlopezka1 pisze:Na podstawie skierowania nie wydedukujesz rodzaju metody ponieważ w tych metodach nie jest zróżnicowane że np Krakowska jest dla pacjentów mniej sprawnych, a Wrocławska dla sprawnych po kontuzji. Każda z metod może być wykonana w każdym stanie pacjenta.
Jak żyć, co robić.