[massagewarsaw]

Czy Twój fizjoterapeuta na pewno na Ciebie zasługuje?

Po czym poznasz dobrego fizjoterapeutę? A no właśnie…to dobre pytanie. Czy Twój fizjoterapeuta jest profesjonalistą, który na pewno Ci pomoże? Jak rozróżnić tego dobrego od tego, który chce od Ciebie wyciągnąć kilka prywatnych wizyt (i prywatnej kasy), niewiele Ci pomóc i zrobić z Ciebie „zabezpieczenie swojej przyszłości”? Niestety w Polsce nikt ze znanych mi osób i instytucji nie prowadzi jeszcze Rankingu Fizjoterapeutów w Polsce, więc już na starcie masz przerąbane. Jak to zrobić? Oto kilka rzeczy, na które musisz zwrócić uwagę:

1. Pierwszy kontakt.

Pierwsza wizyta w gabinecie fizjoterapeutycznym jest kluczowa. Porządny fizjoterapeuta powinien reprezentować to, po co do niego przychodzisz: zdrowie (tak psychiczne jak i fizyczne!). Nie oszukujmy się… każdy z nas w pierwszych minutach poznania ocenia drugiego człowieka po wyglądzie, a nikt (przynajmniej Ja) nie chce się leczyć u osoby ważącej 120 kg, o wydolności i sprawności amerykańskiego fana burgerów i spędzania wolnego czasu w pozycji horyzontalnej przed telewizorem. Jeśli wstępnie oceniłeś, że właśnie opisałem Twojego fizjoterapeutę masz prawo pomyśleć o tym, czy dobrze trafiłeś.

Oczywiście… terapeuta też człowiek, jego nadwaga i brak sprawności może wynikać z choroby, ale z mojego doświadczenia najczęstszą występującą w tych przypadkach chorobą jest LENISTWO. Czy na pewno chcesz się leczyć u lenia?

2. Podejście do pacjenta.

Główna zasada tego punktu: fizjoterapeuta nigdy NIE NARZEKA. To nie on przychodzi z bólem i to nie on jest od narzekania w tym „związku”. Naszym zadaniem na pierwszej wizycie jest uważne słuchanie i budowanie zaufania poprzez pozytywną energię i udzielanie Ci trafnych rad. Tu odnośnik do punktu pierwszego: zdrowie psychiczne jest tak samo ważne jak zdrowie fizyczne (jeśli nie ważniejsze). Jeśli trafisz do fizjoterapeuty cierpiącego na depresję po stracie jego ukochanego kota, Twój kot również może umrzeć. Jeśli nie kot, to na pewno Ty nie otrzymasz nadziei, że ów specjalista Ci pomoże.

Drugą sprawą jest cierpliwość. Cierpliwość do Ciebie i dla Ciebie. Jeśli terapeuta nie potrafi poświęcić Ci czasu na wytłumaczenie jak i dlaczego będzie z Tobą pracować to daleko na jednym wózku nie dojedziecie. Dobry fizjo wie jak ważna jest Twoja świadomość przebiegu przyszłej terapii i powinien poświęcić Ci kilka cennych minut i odpowiedzieć na nurtujące Cię od dawna pytania. Jeśli nie wszystkie to przynajmniej na kilka kluczowych. Do tego potrzebuje czegoś jeszcze…

3. Wiedza.

Tu docieramy do sedna sprawy. Kim że byłaby osoba posiadająca wszystkie powyższe cechy, ale nie mająca merytorycznej wiedzy na temat Twojego urazu? Prawdopodobnie świetnym sprzedawcą lub… znakomitym oszustem. Wiedza jest rzeczą najtrudniejszą do oceny jeśli chodzi o Twojego fizjoterapeutę. Możesz kierować się Jego doświadczeniem oraz ilością odbytych kursów, da Ci to ogólną informację, czy Jego wiedza jest na bieżąco uaktualniana i czy traktuje swój zawód serio. Jeśli traktuje, musi się szkolić (nie ma wyjątków… MUSI!).

Stałe uaktualnianie wiedzy należy do obowiązków dobrego fizjoterapeuty.

Również miejsce, w którym pracuje specjalista mówi dużo o Jego wiedzy. Dobre, renomowane kliniki nie pozwalają sobie na konowałów, którzy niszczą ich reputację klasowej placówki, choć i tu nie brałbym tego jako kluczowy wyznacznik, bo część znakomitych fizjoterapeutów otwiera swoje, małe działalności i przyjmuje pojedynczych pacjentów. Czy to wszystko? Oczywiście, że nie! Jeśli specjalista, z którym współpracujesz mówi do Ciebie językiem, którego kompletnie nie rozumiesz to prawdopodobnie on też go nie rozumie.

Dobry fizjoterapeuta przedstawia sytuację jasno, prosto i klarownie, zachowując oczywiście pełen profesjonalizm i operując nazwami medycznymi, które potrafi wyjaśnić Ci w przyjazny sposób. Jeśli czegoś nie rozumiesz drąż temat aż uzyskasz miłą dla ucha oraz merytoryczną odpowiedź. W końcu po to przyszedłeś właśnie do TEGO fizjoterapeuty, prawda?

4. Skuteczność w praktyce.

Bez wiedzy nie ma skuteczności, to już wiesz. Jednak czy bez skuteczności w praktyce wiedza Twojego terapeuty jest Ci jakkolwiek użyteczna? Odpowiedź znasz (brzmi ona: zmień terapeutę!). Oczywiście nie chodzi mi o to, że na pierwszej wizycie po urazie masz ulec cudownemu uzdrowieniu i Twój ból musi zniknąć. Fizjoterapeuta to nie Kaszpirowski, a Twoja rehabilitacja to nie budyń z paczki, który zawsze wychodzi tak samo.

Czasami jest to etap bardzo długi, lecz obowiązkiem dobrego terapeuty jest monitorowanie postępów Waszej pracy i sumienne ich przedstawianie. Masz być jak Dyrektor Zarządu (tylko taki… miły?), masz wymagać wyników i zaangażowania w sprawę. Jeśli ich nie ma i czujesz, że Twój fizjo się nie sprawdza lub co gorsza ściemnia żeby wyciągnąć z Ciebie jeszcze kilka(set) ciężko zarobionych złotówek… nie bądź wyrozumiały i zastanów się czy na pewno Cię na to stać.

Jeśli Twój Fizjoterapeuta spełnia dwa ostatnie z opisanych wymogów oraz charakteryzuje się przynajmniej jedną z cech przedstawionych w pierwszych dwóch akapitach, to możesz spodziewać się profesjonalnej współpracy i dobrych wyników. Czy Twój specjalista mieści się w tych kryteriach?

z fizjologika.pl