TEMAT ZAŁOŻONY PO TO ABY USYSTEMATYZOWAĆ INFORMACJE ODNOŚNIE EGZAMINU NA MASAŻYSTĘ- CZERWIEC 2014!
(pisane dużą literą żeby było widać:))
Proszę w temacie podawać tylko informacje pewne najlepiej już sprawdzone na sobie.
Proszę podawać treść polecenia w miarę możliwości jak najdokładniej, miasto gdzie się zdawało. Będzie reszcie dużo łatwiej ogarnąć tą całą wielką niewiadomą związaną z tym egzaminem.
Jeżeli nie byliście zbytnio zestresowani napiszcie także jak zachowywał się egzaminator:)
Wątki nie wnoszące niczego do tematu będą usuwane!! temat na rozmyślenia i niedomówienia jest gdzie indziej.
Przebieg egzaminu:
1. wchodzimy na salę (dowód osobisty!!!)
2. losujemy numerek, który odpowiada stanowisku i zestawowi (nr 1 masuje nr 3, a nr 2 masuje nr 4)
3. siadamy na miejscu
4. techniczny i/lub (raczej) przewodniczący komisji wyjaśnia co i jak
5. rozdają karty egz. i sprawdzamy czy wszystko jest OK (plomba itp.)
6. otwieramy i sprawdzamy czy zawartość się zgadza (czy są wszystkie str. itd.)
7. przewodniczący wyjaśnia gdzie co wpisać (PESEL macie w dowodzie) i gdzie przykleić kod (podobno)
8. czas na zapoznanie się z treścią, gotowość do przygotowywania stanowiska zgłaszamy kolejno przez podniesienie ręki
9. jak wszyscy zgłoszą to ruszamy (wszyscy na raz) do stanowisk i szykujemy
10. myjemy ręce
11. dezynfekcja asystorki (to ta szafka na kółkach), górną półkę przykrywamy papierowym podkładem, na górnej układamy oliwkę, dezynfekator do stołu i do rąk, rolkę z papierowymi ręcznikami, niżej prześcieradła (2szt. materiałowych + 1 szt. papierowe/fizelinowe), podkładkę pod twarz/głowę, jeszcze niżej wałki kliny itp. (ciekawe jak się to zmieści)
12. idziemy do stołu i dezynfekujemy stół, podłokietniki i "podtwarznik"
13. na stół kolejno : materiałowe prześcieradło, wałki i kliny (dezynfekcja!!!), na to papierowe prześcieradło, drugie materiałowe zostawiamy do przykrycia pacjenta, na podtwarznik kładziemy jednorazową podkładkę pod twarz/głowę
14. regulacja wysokości stołu
15. zgłaszamy (podniesienie ręki) stół do sprawdzenia
16. zaczynają się masaże (nr 1 masuje nr 3, a nr 2 masuje nr 4 i na odwrót) w odpowiednich boksach
17. objaśniamy pacjentowi co bd masować, pytamy o samopoczucie, mówimy żeby ewentualne dolegliwości w trakcie masażu zgłaszać, że rzeczy odwiesić i wygodnie się położyć, pytamy czy pomoc, korygujemy ułożenie pacjenta, przykrywamy prześcieradłem
18. myjemy i dezynfekujemy ręce
19. masaż
20. po masażu mówimy że to koniec, osuszamy nadmiar oliwki, przykrywamy, pacjent ma leżeć
21. myjemy ręce
22. odkrywamy, pomagamy się ubrać, zejść ze stołu (najpierw do siadu!!!), pytamy czy wszystko w porządku i ze ma odpocząć po masażu, że następny masaż jutro itp. (co kto uważa)
23. sprzątamy stanowisko, wyrzucamy zużyte prześcieradła papierowe i papierowe ręczniki do kosza pod stołem
24. dezynfekujemy wałki i kliny, stół
25. wszystkie graty na asystorke i odwozimy, rozpakowujemy - odkładamy, a asystorkę dezynfekujemy i odwozimy na stanowisko
26. zgłaszamy koniec sprzątania
27. wracamy do stolika (lub teraz my będziemy pacjentem)
28. wypełniamy kartę pacjenta: (jeżeli tak jak dotychczas to 6 przeciwwskazań, mięśnie masowane( bez przyczepów), 3 zalecenia), podpisujemy PESELem a nie nazwiskiem!!!
29. zgłaszamy zakończenie egzaminu
30. I PO WSZYSTKIM
Ja do tej pory wszędzie było Th-L i L-S klasycznie.
Niepotwierdzone doniesienia mówią o 4-głowym uda izometrycznie, rwie kulszowej lub barkowej klasycznie. Ale to raczej bajki.
Daniel_26 Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 67
Wysłany: 2014-06-08, 16:27
U nas w Krakowie wyglądało to trochę inaczej. Niż opisał adamdol
Cytat:
11. dezynfekcja asystorki (to ta szafka na kółkach), górną półkę przykrywamy papierowym podkładem, na górnej układamy oliwkę, dezynfekator do stołu i do rąk, rolkę z papierowymi ręcznikami, niżej prześcieradła (2szt. materiałowych + 1 szt. papierowe/fizelinowe), podkładkę pod twarz/głowę, jeszcze niżej wałki kliny itp. (ciekawe jak się to zmieści)
- Prześcieradła były tylko 2, więc układamy jedno a drugie służy do przykrycia pacjenta.
- Dezynfekator do rąk mieliśmy w podajniku na ścianie, przy umywalce, podobnie jak mydło.
- Dezynfekatro do kozetki był taki duży, że nie mieścił mi się na niższą półkę w asystorze
Cytat:
12. idziemy do stołu i dezynfekujemy stół, podłokietniki i "podtwarznik"
Stoły nie mają podłokietników. Po "podtwarznić" (albo podgłówek jak zwał, tak zwał) można było wziąć więcej tych serwetek.
Cytat:
14. regulacja wysokości stołu
Nie trzeba regulować stołów.
Cytat:
28. wypełniamy kartę pacjenta: (jeżeli tak jak dotychczas to 6 przeciwwskazań, mięśnie masowane( bez przyczepów), 3 zalecenia), podpisujemy PESELem a nie nazwiskiem!!!
Mięśni nie da się wypisać za dużo, bo rubryczka jest tak mała, jak pole na wpisanie oceny w indeksie.
Nie wpisuje się PESEL - w miejscu podpisu w karci jest już wypełnione - podpis XY (coś w tym stylu.
co do regulacji stołów i zagłówków to temat rozbija się o rodzaj stołów dostępnych na egzaminie. jak jest to regulujemy i dezynfekujemy. Lepiej zawsze zrobić więcej niż mniej. a nóż załapiesz się na "ptaszka" na karcie egzaminatora przy wykonanej czynności:)
U mnie mówili nauczyciele, żeby w ogóle się nie odzywać do pacjenta a jak już to cichutko. Więc wątpię, że było oceniane.
Co do mięśni to wypisałem je na tej kartce z tyłu, te mikro miejsce nie starczyło by nawet na pół najszerszego grzbietu. Mam nadzieję, że będzie ocenione.
Moim zdaniem każda szkoła powinna dostać wytyczne takie jak opisał adamdol. Bo niby skąd wchodząc z bomby mam wiedzieć czy w kluczu jest najpierw zamknięcie okna (co jest jakimś absurdem z kosmosu z tym wietrzeniem bo gdybym się nie dowiedział wcześniej to bym tego nie zrobił) albo czy to, że mam wałek niby w powietrzu dezynfekować albo odzywać się czy nie do pacjenta.
Tak samo przeciwwsakazania, skąd mam wiedzieć które 6 z 40 jest w kluczu? Gdzie kończy się logika tam zaczyna się MEN.
Aha, na standaryzacji teoretycznego było dużo pytań odnośnie neurologi/anatomi z tego co pamiętam to np o kolejność opon mózgowych. Bardzo przydatne dla masażysty ale zwróćcie na to uwagę
Daniel_26 Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 67
Wysłany: 2014-06-12, 16:43
Przepraszam, że zadam tu pytanie do sebwq'a ale muszę
Przy okazji napiszę coś w temacie.
Sebeq o co chodzi z
Cytat:
Aha, na standaryzacji teoretycznego było dużo pytań odnośnie neurologi/anatomi z tego co pamiętam to np o kolejność opon mózgowych. Bardzo przydatne dla masażysty ale zwróćcie na to uwagę
Możesz rozwinąć myśl? Chodzi o to, że egzaminatorzy byli pod tym kontem przygotowywani, tak samo jak przed praktycznym byli przygotowywanie pod kontem klasyka? /o odp proszę w temacie EGZAMIN TEORETYCZNY CZERWIEC 2014
http://forum.e-masaz.pl/v...p?p=21806#21806
---
A do tematu. Uważam, że wywiad i rozmowa z pacjentem, były punktowane. U nas na egzaminie mówiliśmy swobodnie, bez żadnego specjalnego szeptania. Zauważyłem, że egzaminator w trakcie gdy przeprowadzałem wywiad i instruowałem pacjenta zapisywał coś w karcie. Czyli mam podstawę sądzić, że te czynności fazy wstępnej były punktowane.
A niby jak można punktować zamknięcie okna? Jeśli w jednym czasie masują dwie osoby a jest jedno okno, to co. Jedna osoba zamknie okno, to druga ma iść i je otworzyć i znowu zamknąć, że niby zamyka? No bez przesady, za coś takiego nie mogło być punktów.
Na egzaminie można swobodnie mówić do pacjenta, nie trzeba szeptać. Z mięśniami można się spokojnie zmieścić, ja zmieściłam 6 mięśni. Jak masuje się Th-L to cały lędźwiowy i cały piersiowy (niektórzy mieli wątpliwości).
massagewarsaw leki przeciw pasozytom grzybom sprzedam apteka
Pomógł: 15 razy Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 7180 Skąd: bangkok warszawa
Wysłany: 2014-06-13, 03:32
jfrey napisał/a:
Co stało się z tamtym watkiem?
Tamten watek zostal czasowo zamkniety, do konca praktycznego, bo chaos i byly glosy, zeby watek cenzurowac, a nawet usunac. Admin i ja nie mamy czasu i ochoty na 'reczne sterowanie' dyskusja, bo to by znaczylo usuniecie polowy wypowiedzi i paru maloletnich uzytkownikow.
Niektorzy byli wnerwieni nadchodzacymi na maila zawiadomieniami o odpowiedziach w watku, bo nie wiedzieli, jak je wylaczyc.
Autor watku zgodzil sie z decyzja zamkniecia.
Natomiast ten watek powinien uspokoic chaos wypowiedzi i bedzie cenzurowany przez zalozyciela
Halford Pomógł: 1 raz Wiek: 32 Dołączył: 11 Maj 2014 Posty: 65 Skąd: Leszno
Wysłany: 2014-06-14, 10:25
Jeśli ktoś wie czy coś się zmieniło, czy nadal jest masaż grzbietu to niech da znać.
massagewarsaw leki przeciw pasozytom grzybom sprzedam apteka
Pomógł: 15 razy Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 7180 Skąd: bangkok warszawa
Wysłany: 2014-06-14, 11:20
Niewatliwie ktos o tym natychmiast napisze. Wedlug zeznan z poprzedniego watku, ostatni zanotowany egzamin jest 25.6. Co ciekawe, to ktos ma egzamin jutro, czyli w niedziele.
Wydaje sie, ze komisje maja pelne rece roboty z tym formatem egzaminu, pewnie to jest przyczyna, ze jest to samo proste zadanie od 3 tygodni. Dopoki nie bedzie potwierdzonego przecieku klucza, to to samo zadanie powinno sie utrzymac dla wszystkich.
Przypuszczac mozna, ze dla rownowagi, egzamin teoretyczny bedzie mega trudny, rowniez dlatego, ze jest latwiejszy w przeprowadzeniu i ocenieniu.
Do tej pory wszyscy zadowoleni z praktycznego, choc bylo wiele obaw
W egzaminie nic się nie zmieniło póki co. Egzamin wydaje się niby prosty jednak stres osób podchodzących na poważnie do masowania(patrz przed egzaminatorem a nie instruktorem ze szkoły do którego był czas się przyzwyczaić i zorientować czego oczekuje) może doprowadzić do wielkiej ilości głupich błędów które mogą zaważyć na ocenie mimo ze dany masażysta wie że robi się inaczej ale stresik to stresik. Co do okien to bym nie przesadzał. 30stopni na dworze a w środku po całym dniu kiedy okna byłby zamknięte.. no raczej wątpię. co do odzywania się to "zagadanie" do pacjenta musi być. Pytanie o samopoczucie, o choroby z serduchem jest oceniane. co do zaleceń muszą być podstawowe czyli zmiana nawyków żywieniowych nauka dźwigania ciężarów. co do mięśni to mimo że jest tylko kilka wąskich kratek piszesz oporowo wszystkie.. szczególnie L-Th jest co wypisywać. Niestety niedomówienia biedą z racji zmiany egzaminów( około 2007roku tez raz pokusili się na praktyczny i też wesoło było). Co do teoretycznego nie wydaje mi się aby był jakiś nadzwyczajny. Rozwiązanie dotychczasowych które były powinny wystarczająco dobrze przygotować nawet nie do końca nauczonemu:)
odcinki te same do masowania. Stresik rzeczywiście potrafi niezłe cuda wymyślić. Tak jak u mnie: pacjent stał przy łóżku, więc zanim zaczęłam do niego mówić, poszłam umyć ręce, wróciłam : przedstawiłam się, powiedziałam co będę robić i jaki jest tego cel, kazałam się położyć, zrobiłam sukienkę z papierowego ręcznika i nie poszłam ponownie umyć rąk, bo stwierdziłam, że to bez sensu. zdezynfekowałam ręce swoje i skórę pacjenta(totalnie nie wiem po co!!), przetarłam papierem i zaczęłam robić diagnostykę. Koleś mi przerwał, pytaniem czy jestem gotowa (zapomniałam zasygnalizować ręką, że jestem przygotowana do masażu:().
Masaż natomiast przerwał w momencie rozpoczęcia pierwszego ugniatania. Mam nadzieję, że przez te błahostki (dezynfekcja skory pacjenta, mycie rak czy brak podniesionej ręki) mnie nie uwalą. Jeszcze poniedziałek- trzymam za was kciuki!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Forum korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były
zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Kopiowanie materiałów bez zgody administracji zabronione. Administracja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi użytkowników oraz materiały przez nich przesłane.
Witryna ma charakter informacyjny. Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody spowodowane wykorzystaniem przez użytkownika informacji zawartych na forum.
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 13