Oferty grupowe na masaż, fizjoterapie, saunę, kosmetykę
Moderatorzy: masaztajski, administrator, Truskawa, Piotrek Medic
- massagewarsaw
- Posty: 7180
- Rejestracja: 2008-02-05, 16:59
- Lokalizacja: bangkok warszawa
- Kontakt:
kurs masaz tajski
napiwek w polsce nie jest tak rozpowszechniony, jak w innych krajach.
nie powinnismy sie go spodziewac na samozatrudnieniu (bo klient placi nam pelna wartosc zabiegu) czy w szpitalach/na nfz (bo dla pacjentow masaz jest kolejnym zabiegiem leczniczym, a przeciez nie beda dawac napiwku za kazdy zabieg).
mozna sie go spodziewac w spa (bo znane sa niewielkie zarobki i klientow stac na odwdzieczenie sie).
przypuszczam, ze masazysci w gabinetach oferujacych oferty grupowe nie maja napiwkow, bo klienci sa bardzo specyficzni, szukajacy niskiej ceny, raczej niz wysokiej jakosci. Nie zycze zadnemu masazyscie pracy w gabinecie, ktory prowadzi oferty grupowe, bo po prostu zniszczy sobie rece
nie powinnismy sie go spodziewac na samozatrudnieniu (bo klient placi nam pelna wartosc zabiegu) czy w szpitalach/na nfz (bo dla pacjentow masaz jest kolejnym zabiegiem leczniczym, a przeciez nie beda dawac napiwku za kazdy zabieg).
mozna sie go spodziewac w spa (bo znane sa niewielkie zarobki i klientow stac na odwdzieczenie sie).
przypuszczam, ze masazysci w gabinetach oferujacych oferty grupowe nie maja napiwkow, bo klienci sa bardzo specyficzni, szukajacy niskiej ceny, raczej niz wysokiej jakosci. Nie zycze zadnemu masazyscie pracy w gabinecie, ktory prowadzi oferty grupowe, bo po prostu zniszczy sobie rece
Nie ma nic gorszego niż pójście na zabiegi z takiego grupona czy czegoś podobnego. Nie dość, że gabinet daje powiedzmy 50-70% przeceny to jeszcze z tego co klient płaci grupon zabiera nawet połowę. I potem tnie się wszystkie koszty, bo gabinet niemalże musi do tych zabiegów dopłacać. Aby było jeszcze zabawniej masaż nie dość, że jest wykonywany przez masażystę, który jest zmuszany do pracy przez 8h bez przerwy to jeszcze robi się z ludzi idiotów próbując im wmówić, że robi się z nimi cuda. A prawda jest taka, ze robi się peelingi zwykłą, najtańszą solą kuchenna i masaże olejem kukurydzianym. Też oczywiście najtańszy jaki może być. A masażysta za godzinę dostaje 9 na rękę bez nawet głupich 5-10% prowizji, więc masaże są wykonywane raczej na zasadzie pogłaskać, pomiziać i następny. Tak zabiegi wyglądają np w Tropical Massage w Gdańsku. Niestety wiem to po sobie.
Zawsze mi się zdawało, że najtańszy olej jest rzepakowy, sól też może być ta od odśnieżania, zawszeć to jeszcze trochę taniej
Ale oczywiście masz rację: przyjrzałem się ofercie grouponowej, która mi kiedyś podtykano, policzyłem i stwierdziłem, że wolę 2 normalnych pacjentów niż 5 z akcji. Ale są i tacy, co za 30 zet w grouponie robią zabieg manualny + igłoterapia + masaż. Chyba te igły gotują w garnuszku.Ciekawe, czy aż tak im się poprawiła sytuacja. Gorzej, że ludzie zaczynają wierzyć, że to są te właściwe ceny i dziwią się, jak się żąda "prawdziwych"...
Wyrazy współczucia, Necrii...
Wyrazy współczucia, Necrii...
zbyszek - i to właśnie jest najgorsze... I dziwie sie czasami, ze Pracodawcy tak polegają na tych gruponach. Przecież taki klient to osoba, która w zasadzie do salonu nie wraca. Jest to albo łowca okazji, który przy takiej zniżce może sobie pozwolić jeździć po całym Trójmieście, albo jak zobaczy jak to wszystko działa... Zabiegi po kosztach i szybko, bo juz następni czekają na masaż i taki masażysta nawet nie ma 5 minut dla siebie to kto takie miejsce poleci?