massagewarsaw leki przeciw pasozytom grzybom sprzedam apteka
Pomógł: 15 razy Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 7180 Skąd: bangkok warszawa
Wysłany: 2011-09-22, 12:48 kurs masaz tajski
Shant napisał/a:
licencjat " wyższej szkoły teologiczno humanistycznej w Podkowie Leśnej i tytuł " licencjata : Adwentystów Dnia Siódmego, czyli np możemy uczyć religii"
prowadza rozne kierunki, nawet jesli sa szkola wyznaniowa.
oprocz tego, ze w trybie rocznym, bedziesz miec okrojony program i bedziesz musial przylozyc sie do opanowania pozostalego materialu, to dostaniesz papierek.
Pani poinformowała mnie że tytuł to "kierunek teologiczyny (jakoś tak) w specjalizacji promocja zdrowia".
Jednak informuje mnie że ten kierunek głównie zajmuje się zapobieganiem chorobom, a nie rehabilitacją - leczeniem. Ale przecież to jest w jednej kategorii - zdrowie - przynajmniej tak mi się wydaje..
Spytam jeszcze raz massage, mówisz że warto mimo wszystko iść na to by zdobyć licencjata?
Ciężki wybór, bo jak potem będe chciał zdobyć (np za pare lat bo zobacze że mi to potrzebne) magisterke z fizjoterapii ( to po 1 nie będe mógł bo mam licencjat z promocji zdrowia, a po drugie jakby była taka opcja to będe wiedzą nie sięgał nawet 1 rokowi studentów Fizjoterapii)..
massagewarsaw leki przeciw pasozytom grzybom sprzedam apteka
Pomógł: 15 razy Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 7180 Skąd: bangkok warszawa
Wysłany: 2011-09-22, 13:02 kurs masaz tajski
zalezy od twoich planow, ktore do tej pory nieprecyzyjne sa i zmienne.
Bo może lepiej zrobić sobie 2 kursy doszkalające i w przyszłości pomyśleć o studiach (chodź ciężko będzie sie zabrać ale jeśli bedzie trzeba), niż zostać księdzem promującym zdrowie
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Wrz 2009 Posty: 151 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-09-22, 19:58
Shant napisał/a:
Pani poinformowała mnie że tytuł to "kierunek teologiczyny (jakoś tak) w specjalizacji promocja zdrowia".
Jednak informuje mnie że ten kierunek głównie zajmuje się zapobieganiem chorobom, a nie rehabilitacją - leczeniem. Ale przecież to jest w jednej kategorii - zdrowie - przynajmniej tak mi się wydaje..
Spytam jeszcze raz massage, mówisz że warto mimo wszystko iść na to by zdobyć licencjata?
Ciężki wybór, bo jak potem będe chciał zdobyć (np za pare lat bo zobacze że mi to potrzebne) magisterke z fizjoterapii ( to po 1 nie będe mógł bo mam licencjat z promocji zdrowia, a po drugie jakby była taka opcja to będe wiedzą nie sięgał nawet 1 rokowi studentów Fizjoterapii)..
Tutaj się trochę mylisz. Kierunek promocja zdrowia toi jednym słowem wykorzystanie pewnej luki prawnej. Jeśli chcesz mieć jakikolwiek licencjat- ok, ale prawnie kierunek ten nie upoważnia Cię do NICZEGO związanego ze zdrowiem tzn. prowadzenie kinezy, fizykoterapii czy też leczenia pacjenta. Nie mówię, że ta szkoła jest zła, ale dla mnie będziesz miał rok zmarnowany ale jeśli chcesz mieć jakikolwiek licencjat to oki... poza tym bardzo dobrze znam tę szkołę.... ale powtarzam - nie mam nic do niej.
A ja mam pytanie z innej beczki przypuśćmy student kończy 1 roczny licencjat w promocji zdrowia i chce dalej zrobić mgr to po jakim kierunku będzie mógł po promocji zdrowia?
Żeby zrobić ten "roczny" kierunek konieczne jest przedtem zrobienie 2 letniego studium związanego z medycyną/kosmetyką.
Wydaje mi się że po tym kierunku możesz pracować jako np promotor np sprzętów do ćwiczeń w sanatoriach - szyli jako przedstawiciel/handlowiec.
Nie zapominajmy że jestem masażystą, więc mogę leczyć pacjentów a do tego po prostu pracodawca spojrzy w papiery i jestem masażystą + mam licencjat więc coś na pewno to da.
Ehh.. bez sensu iść na coś co mnie nie kręci (jakoś nigdy nie lubiłem wykładów z fizjoterapii) szczególnie że tu będzie z tym o wiele ostrzej niż na studium masażu.. Może jak pisałem, zrobie w tym roku 2 kursy doszkalające a za rok pójde na turystyke i rekreacje (czyt. coś pomiędzy)
Żeby zrobić ten "roczny" kierunek konieczne jest przedtem zrobienie 2 letniego studium związanego z medycyną/kosmetyką.
Wydaje mi się że po tym kierunku możesz pracować jako np promotor np sprzętów do ćwiczeń w sanatoriach - szyli jako przedstawiciel/handlowiec.
Nie zapominajmy że jestem masażystą, więc mogę leczyć pacjentów a do tego po prostu pracodawca spojrzy w papiery i jestem masażystą + mam licencjat więc coś na pewno to da.
Ehh.. bez sensu iść na coś co mnie nie kręci (jakoś nigdy nie lubiłem wykładów z fizjoterapii) szczególnie że tu będzie z tym o wiele ostrzej niż na studium masażu.. Może jak pisałem, zrobie w tym roku 2 kursy doszkalające a za rok pójde na turystyke i rekreacje (czyt. coś pomiędzy)
Rób kursy szkolenia nabieraj praktykę. Przecież nie musisz cały czas się kształcić w zowdzie masażysta chodzi mi o wyższe. W dzisiejszych czasach trzeba być elastycznym wiec może inny kierunek studiów wybierz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Forum korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były
zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Kopiowanie materiałów bez zgody administracji zabronione. Administracja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi użytkowników oraz materiały przez nich przesłane.
Witryna ma charakter informacyjny. Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody spowodowane wykorzystaniem przez użytkownika informacji zawartych na forum.
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 12