Rozszerzenie działalności a kwestia opodatkowania masażu
Moderatorzy: masaztajski, administrator, Truskawa
-
administrator
- Site Admin
- Posty: 3134
- Rejestracja: 2008-01-27, 21:40
- Kontakt:
Jak ktoś zażyczy to wystawiasz rachunek czy to hotelowi czy osobie która brała zabiegi jak nie to nie. Ogólnie masz książeczkę przychodów i rozchodów i tam wpisujesz jak jesteś bezwatowcem wszystkie wykonane usługi. Poprawcie mnie jeśli się mylę ?Mateusz pisze:Wybiorę PKD bez vatu z tego co przeczytałem jako technik mogę. Pytałem się bo się pozmieniało i w końcu nie wiedziałem czy będę zwolniony czy nie.Podam przykład mam grupę w hotelu 20 osób na masaże mam swoją działalność rozliczam się hotelem to wystawiam rachunek tak czy nie?
Ryczalt to wogole co innego niz ksiazka. Nie ma tak ze wybierzesz sobie pkd bez vatu bo wrazie kotroli wyjdzie ze nie zajmujesz sie dzialanoscia fizjoterapeutyczna. Ludzie myslcie, lub pytajcie fachowcow typu kisegowa czy pani w urzedzie w okienku bo widze ze nie masz zielonego pojecia o dzialanosci gospodarczje, a tam wystarczy nie rozliczyc sie z US z 1 zl i walna ci kare, lub spoznisz sie jeden dzien z zusem i nie bedziesz mial ubezpieczenia chorobowego. Co do ksiazki to rachunki wystawiasz za kazdym razem , ale nie koniecznie musisz je dawac klientowi. Przychody w ksiazce musze byc poparte rachunkami.
To jak masz pojecie to powiedz ty! są dwa rodzaje rozliczenia książka lub ryczałt mi ryczałt bardziej odpowiada bo mam bardzo małe koszty utrzymania działalności tu jest to opisane tylko stawki nie aktualne
http://biuro-tax.pl/ryczalt_vs_kpir.html
Spokojnie wszystkiego się dowiem w swoim czasie a jak założę działalność i zgarnę kasę z UP to się podzielę nabytą wiedzą na ten temat
http://biuro-tax.pl/ryczalt_vs_kpir.html
Spokojnie wszystkiego się dowiem w swoim czasie a jak założę działalność i zgarnę kasę z UP to się podzielę nabytą wiedzą na ten temat
kolego ryczalt w tym zawodzie jest tylko dobry gdy masz staly etat i jestes gdzies na kontrakcie. Przy ryczalcie nikogo nie obchodzi ze w danym miesiacu nic nie zarobiles albo jestes stratny i bedziesz musial placic podatek. Gdy masz skaizke placisz podatek od faktyczncyh dochodow.
Na ksiazce placisz od dochodu faktycznego i nawet jak zarobisz 4 tysiace to mozesz sobie zrobic takie koszta ze podatku i tak nie zaplacisz a odliczcac moze bardzo duzo rzzeczy od papieru poprzez komputery drukarki samochod paliwo naprawy myjnie srodki czystosci i wszystko co jest zwiazane z twoja dzialanoscia.
I wazna sprawa dla naszego zawodu ryczalt ile wynosi?
Na ksiazce placisz od dochodu faktycznego i nawet jak zarobisz 4 tysiace to mozesz sobie zrobic takie koszta ze podatku i tak nie zaplacisz a odliczcac moze bardzo duzo rzzeczy od papieru poprzez komputery drukarki samochod paliwo naprawy myjnie srodki czystosci i wszystko co jest zwiazane z twoja dzialanoscia.
I wazna sprawa dla naszego zawodu ryczalt ile wynosi?
Popieram zdanie, że najlepszy jest podatek ogólny czyli książka przychodów i rozchodów bo jest najbardziej opłacalne jeśli twój dochód roczny nie przekroczy 86 tysięcy to płacisz 18% od dochodu(przychód - koszta = dochód)- ulga skarbowa. Jeśli przekroczysz to płacisz 30%.
Jedynym innym wyjściem (nieopłacalnym) jest podatek linowy gdzie płacisz 19% od każdego przychodu (nie odejmuje się kosztów).
Działalności związane z usługami medycznymi NIE MOGĄ BYĆ NA RYCZAŁCIE.
Przerabiałem ten temat już z US.
Chyba, że jest jakieś obejście prawne związane z podciągnięciem tego pod coś innego. Jednak jeśli z PDK zaznaczysz działalność fizjoterapeutyczna bodajże 89.60A, czy coś takiego to o ryczałcie nie ma mowy.
A tak na marginesie ryczałt to jest praktycznie żaden podatek dlatego US od lat stara się zrobić coś żeby go nie było bo np. ktoś ma firmę budowlaną, podatek ryczałtowy płaci 8%, a na początku następnego roku US mu to zwraca.
Jedynym innym wyjściem (nieopłacalnym) jest podatek linowy gdzie płacisz 19% od każdego przychodu (nie odejmuje się kosztów).
Działalności związane z usługami medycznymi NIE MOGĄ BYĆ NA RYCZAŁCIE.
Przerabiałem ten temat już z US.
Chyba, że jest jakieś obejście prawne związane z podciągnięciem tego pod coś innego. Jednak jeśli z PDK zaznaczysz działalność fizjoterapeutyczna bodajże 89.60A, czy coś takiego to o ryczałcie nie ma mowy.
A tak na marginesie ryczałt to jest praktycznie żaden podatek dlatego US od lat stara się zrobić coś żeby go nie było bo np. ktoś ma firmę budowlaną, podatek ryczałtowy płaci 8%, a na początku następnego roku US mu to zwraca.
Kochani, sprawdźcie to dobrze w fachowym biurze podatkowym! O ile wiem, w tej chwili jak przekraczasz jakąś kwotę przychodu (nie dochodu!!) - mnie to już nie interesuje, więc nie jestem całkiem na bieżąco - to się z automatu wpada w VAT!!! Aha, i jeszcze jedno: żeby odliczyć koszta w książce trzeba mec pokrycie nie w rachunkach a w fakturach VAT-owskich wystwionych oczywiście na firmę, a nie na osobę!! tak było od dość dawna i nie sądzę, żeby się zmieniło. Na wszystko trzeba było mieć fakturę!! Tylko bilety PKP i chyba PKS były automatycznie traktowane jak faktura.Oj, jak to dobrze że już nie muszę 
zbyszek no oczywiscie ze trzeba miec faktury jesli robisz sobie koszty.Pewnie chodzi ci o ten komputer na paragon i auto gdzie wciaga sie to w srodki trwale, ale to jest wogole co innego i na to nie trzeba faktur... wiec nie pieklij sie jak nie wiesz
Co0 do vatu mowisz dobrze, ale najpier sprawdz ile trzeba zarobic zeby przejsc na vat i nie siej fermentu
Co0 do vatu mowisz dobrze, ale najpier sprawdz ile trzeba zarobic zeby przejsc na vat i nie siej fermentu
Na vat się przechodzi automatycznie jeśli przekroczy się w roku 2010 100 tysięcy, a w 2011 150 tysięcy więc najpierw wpadnie się w większy podatek niż w vat.
Normalnie osoba wykonująca zabiegi wystawia rachunek, a nie fakturę. Natomiast fakturę podbieramy my jeśli chcemy coś wrzucić w koszty np. paliwo, kursy.
Normalnie osoba wykonująca zabiegi wystawia rachunek, a nie fakturę. Natomiast fakturę podbieramy my jeśli chcemy coś wrzucić w koszty np. paliwo, kursy.