To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum.e-Masaz.pl
Internetowe forum o masażach, fizjoterapii, odnowie biologicznej i spa. Forum masażu. Forum masaże. Forum masaż. Forum spa. Forum masaze. Forum rehabilitacja. Forum fizjoterapia. Forum masażystów. Forum masażysty. Fizjoterapia forum, Rehabilitacja forum

Forum informacje ogólne - Królestwo saun, gorących źródeł, kąpielisk i tropikow

massagewarsaw - 2009-03-30, 15:59
Temat postu: Królestwo saun, gorących źródeł, kąpielisk i tropikow
dzisiejszy artykul z gazety wyborczej
http://wyborcza.pl/1,7524...az_cieplej.html

Żeby wygrzać się wiosną, wcale nie trzeba jechać w dalekie egzotyczne kraje. Tuż za miedzą mamy królestwo saun, gorących źródeł i kąpielisk oraz sztucznych tropików.

Wyspy Tropikalne, Niemcy

Pod Berlinem sezon plażowy nie kończy się nigdy. 60 km na południe od miasta stoi hangar pod szklaną kopułą, w którym pierwotnie miały być budowane olbrzymie sterowce. Dzisiaj jego gigantyczne wnętrze wielkości ośmiu boisk piłkarskich i wysokości Statui Wolności pełne jest ciepłej wody, drobnego piasku, egzotycznych budowli, śpiewu ptaków i - przede wszystkim - nawet przy najgorszej pogodzie na zewnątrz tu zawsze jest 25 stopni Celsjusza.

Tropical Islands to największy tropikalny park rozrywki w Europie. Wchodząc do niego, trudno nie uwierzyć, że naprawdę jest się w tropikach - temperatura wody wynosi około 30 stopni Celsjusza, wokół rosną palmy kokosowe, stoją budynki rodem z Bali i Borneo, śpiewają ptaki i przekrzykują się małpy (to z taśmy), a w lesie pada nawet tropikalny sztuczny deszcz.

Przechadzając się wąskimi ścieżkami, można się poczuć jak w prawdziwej dżungli, wokół rośnie 30 tys. roślin z lianami i orchideami włącznie (dla chętnych wiedzy o nich - wycieczki z przewodnikiem). W wiosce tropikalnej odtworzono budynki z różnych części świata. Jest long house (czyli bardzo długi dom pod wspólnym dachem, w którym potrafi mieszkać cała wioska) z Borneo, balijska świątynia i tradycyjny dom tajski zbudowany na palach z drewna i bambusa.

To właśnie wśród tych budynków znajduje się najwięcej tutejszych restauracji i barów serwujących wedle życzenia kuchnię hinduską, tropikalne barbecue, naleśniki albo swojskie pieczone ziemniaki z twarożkiem. Niedaleko jest też bazar z pamiątkami, czyli kramy pełne ozdób z muszelek, tradycyjnych strojów i smakołyków.

Na specjalnych stoiskach można zafundować sobie malowanie twarzy w orientalne wzory albo masaż, można zażyć sauny albo kąpieli parowej. Ale przede wszystkim pławić się w ciepłej wodzie wśród grot, wodospadów i sztucznych rzek.

* Więcej informacji: www.tropical-islands.de

Gorące źródła, Słowacja, Węgry, Czechy

W maleńkiej Słowacji jest prawie 1,5 tys. źródeł termalnych i wód mineralnych, przy wielu z nich powstały kurorty i parki rozrywki. Największy to Tatralandia położony nad Jeziorem Liptowskim u stóp Tatr, około 2 km od Liptowskiego Mikulasza. Jego sercem jest bijące na głębokości 2,5 tys. metrów źródło, z którego wypływa woda o temperaturze 60 stopni Celsjusza, słonawa, bo - bagatela, 40 mln lat temu - było tu morze.

Tatralandia oferuje 11 basenów do relaksu i pływania, gejzery, prądy wodne, zjeżdżalnie, rury, hydromasaże, aquarebik, przy jednym z basenów zewnętrznych - nawet ściankę wspinaczkową. Woda ma temperaturę 28-36 stopni Celsjusza i jest bogata m.in. w wapń, magnez, sód. Więcej informacji: www.tatralandia.sk.

Na przedmieściach węgierskiego Miszkolca znajduje się jedno z najdziwniejszych gorących kąpielisk na świecie. Jego źródła biją w grotach Tapolcy u stóp Gór Bukowych. Tak, tak - kąpielisko jest usytuowane w jaskini krasowej, a konkretnie w ciągu 20 grot kończących się wodospadem. Woda bije i spływa ze skał czasami tak silnie, że tworzą się naturalne bicze wodne. Ma temperaturę około 30 stopni, zawiera jod, brom i potas, które doskonale sprawdzają się przy schorzeniach reumatycznych. Można też zażyć okładów błotnych, sauny i solarium.

Baseny termalne - może nie tak spektakularne i trochę mniej znane - znajdują się także w Czechach.

Blue Lagoon, Islandia

Tego przeżycia nie da się porównać z żadnym innym. W chwilę po wyskoczeniu z ciepłej kurtki wbiega się do gorącego basenu, z którego buchają kłęby pary. Krajobraz jak żywo przypomina scenerię z "Gwiezdnych Wojen" - ciemna lawa, plaże czarnego piasku, kominy i urwiste góry nierzadko pokryte śniegiem. Blue Lagoon (czyli Błękitna Laguna), bo o niej mowa, to jedna z największych atrakcji turystycznych Islandii.

Naturalne kąpielisko, położone około 40 km na południe od Reykjaviku, utworzyły wody odpływowe z pobliskiej elektrowni geotermicznej. Rozciągający się wokół teren pełen jest źródeł geotermalnych, w których temperatura dochodzi do 240 stopni Celsjusza i które po odsoleniu służą do ogrzania osiedli mieszkaniowych i pobliskiego lotniska.

Ponieważ wypływająca z głębokości 2 tys. metrów woda jest tak gorąca, kąpielisko jest otwarte przez cały rok. W tych warunkach klimatycznych to dosyć zabawne uczucie: najpierw się zastanawiasz, jak się rozebrać i przebiec kilka metrów z budynku do ciepłego kąpieliska, potem pławisz się w przyjemnej wodzie, na koniec, spacerując już w kurtce po górach wokół, patrząc na kąpiących się w dole ludzi, bez powodu zaczynasz szczękać zębami.

Oni z równym zdziwieniem patrzą na ubranych i zapiętych szczelnie po szyję spacerowiczów. Woda w lagunie ma stałą temperaturę 37-39 stopni Celsjusza, a sole, które zawiera, cudownie odprężają. Na dodatek jej kolor jest w przyjemnym niebieskim odcieniu - to dzięki zwartości błękitnych alg słynących z właściwości wygładzania skóry.

Można też przez chwilę poczuć się jak dziecko, okładając twarz błotem, konkretnie białą paćką z glinki krzemionkowej, która czeka w pudłach na brzegach kąpieliska. Jeśli chcesz zabrać trochę tego dobra do domu, na miejscu jest sklep z naturalnymi kosmetykami marki Blue Lagoon (można je kupić także w internecie).

* Więcej informacji: www.bluelagoon.com.

Sauny, Finlandia

Jeśli ktokolwiek podróżował przez Finlandię własnym autem, zapewne długo będzie pamiętał próbę zjechania z drogi głównej do miasta. Trochę potrwało, zanim odkrył, że "centrum" to po fińsku "keskusta" - i tylko taką informację podają na tablicach. W tym języku ogólnie zrozumiałe jest chyba tylko jedno słowo - oczywiście "sauna". W Finlandii sauny istnieją od ponad 2 tys. lat i dla jej mieszkańców ich posiadanie jest tak oczywiste jak dla nas posiadanie łazienki. Dość wspomnieć, że dziś w kraju jest ich ponad 2 mln.

Charakterystyczne drewniane domki stoją głównie przy domach prywatnych, ale są też publiczne - na brzegach jezior i morza (czyli praktyczne wszędzie, bo w Finlandii jezior jest 60 tys.). Oczywiście tu jest też największa sauna na świecie. Zbudowana w dawnym obozie drwali nad jeziorem w okolicach Kuopio może pomieścić 60 osób.

Dla Fina sauna jest esencją życia i panaceum na wszystkie nieszczęścia i dolegliwości. Oczyszcza duszę i ciało, hartuje organizm, relaksuje, pobudza krążenie krwi i przemianę materii, odpręża mięśnie, wygładza skórę. Fińskim żołnierzom służącym na dalekich frontach tak trudno było bez niej żyć, że potrafili zbudować ją nawet na pustyni. Dawniej saun używano też do suszenia ubrań i wędzenia mięs, a aż do wojny kobiety rodziły w nich dzieci, bo było to najczystsze i najcieplejsze miejsce.

Dzisiaj sauna nadal jest miejscem, gdzie toczy się życie towarzyskie, najważniejszym dla całej rodziny. Zaproszenie sąsiada do swojej sauny jest tym samym, czym u nas zaproszenie kogoś do wspólnego stołu. Nie ma to jak wspólne wypocenie się nago w temperaturze sięgającej 100 stopni Celsjusza, szybki skok do zimnej wody (w przerębli albo przynajmniej pod prysznic), powrót go gorąca, jeszcze jeden skok - i tak kilka razy.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Bodyworker - 2009-04-03, 13:26

http://wodzislawslaski.na...nia/846411.html
massagewarsaw - 2009-04-03, 13:31
Temat postu: masaz warszawa
zdaje sie, ze im to jeszcze nie wyszlo
Bodyworker - 2009-04-07, 12:21

Wyszło, tylko nie z takim rozmachem od razu. Ot taka uwaga, cudze chwalicie swojego nie znacie :) Na razie czynny jest part zabaw.
massagewarsaw - 2009-04-18, 12:57
Temat postu: masaz warszawa
wszystko zaczyna sie od piaskownicy
Bodyworker - 2009-04-20, 12:27
Temat postu: Re: masaz warszawa
massagewarsaw napisał/a:
wszystko zaczyna sie od piaskownicy


Człowieku wokół samego tylko Zakopca jest kilka wód termalnych! Może lepiej małe, kameralne i ciche ośrodku są teraz w cenie niż rozdmuchane Spa! :)

massagewarsaw - 2009-04-20, 12:43
Temat postu: masaz warszawa
wody termalne byly tam od okresu lodowcowego - problem w tym, ze z kiepska infrastruktura.

Wlasnie o to chodzi, ze nie ma pomyslow, jak te wody mozna lepiej wykorzystac, niz postawienie placu zabaw i wstawienie w przewodniku turystycznym, ze istnieja .

Po prostu marnacja zasobow naturalnych, ktore w innych krajach sa bardziej doceniane, niz w polsce. Nie przypadkiem artykul jest wlasnie o nich.

Bodyworker - 2009-04-20, 15:28

Moja propozycja, proponuje pojeździć po tych miejscach, zapoznać się jak to wygląda w Polsce, a potem się wypowiadać :)
massagewarsaw - 2009-04-20, 15:33
Temat postu: masaz warszawa
redaktorzy z wyborczej zapewne sie przejechali wzdluz i wszerz - i napisali o zagranicy
Bodyworker - 2009-04-20, 15:36

Właśnie wczoraj wracałem z Krakowa, także z ekipą z Zakopanego, są w okolicach Tatr 4 nowe ośrodki. Gdyby sięgać opinii jedynie z mediów, oj........ :) pewnie redaktorów gościnnie nie zaprosili, to i nie napisali :)
Bodyworker - 2009-04-20, 18:28

Tak przy okazji, w Polsce jest rozwinięty jeden z największych systemów sanatoryjnych w Europie. Może nie ma najlepszej reklamy, PR itd, ale nie jest tajemnica iz od Wybrzeża po Tatry korzystają z nich zwłaszcza obcokrajowcy. Nie interesuje ich wystrój, blichtr, ale przede wszystkim strona metodyczna zabiegów. Jestem za :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group