To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum.e-Masaz.pl
Internetowe forum o masażach, fizjoterapii, odnowie biologicznej i spa. Forum masażu. Forum masaże. Forum masaż. Forum spa. Forum masaze. Forum rehabilitacja. Forum fizjoterapia. Forum masażystów. Forum masażysty. Fizjoterapia forum, Rehabilitacja forum

Artykuły o Fizjoterapii, Rehabilitacji - Sen a rehabilitacja po urazie mózgu

massagewarsaw - 2017-03-22, 15:04
Temat postu: Sen a rehabilitacja po urazie mózgu
Nauka poza nauką

Podstawą rehabilitacji po urazie mózgu jest proces nauczania motorycznego. Mówiąc ogólnie – pewnych rzeczy trzeba nauczyć się na nowo, zmodyfikować stare nawyki i zachowania, bądź wykreować zupełnie nowe strategie ruchu. Niewątpliwie uczymy się głównie w trakcie wykonywania zadania, dlatego tak istotna jest koncentracja na tym co robimy. Można powiedzieć, że liczy się tu i teraz, taki tryb „online”.

Jednakże mózg może uczyć się także w trybie „off-line” (Siengsukon C.F. i Boyd L.A.(2009)). To znaczy, że nowe połączenia między komórkami uaktywniają się nawet wtedy, gdy dana czynność nie jest praktykowana. Tak jakby mózg odtwarzał ją dalej i analizował pomimo, że nie ma już z nią styczności.

Wyżej wspomniane nauczanie motoryczne dzieli się na kilka etapów. Począwszy od zapoznania się z ruchem, aż do jego swobodnego przywoływania kiedy go potrzebujemy. Na każdym etapie kształtuje się także konkretny rodzaj pamięci związanej z ruchem. Naukowcy dowiedli, że sen jest bardzo istotny dla fazy „konsolidacji” nauczania motorycznego. Wtedy to pamięć ruchu, którego się uczymy ulega stabilizacji i wzmocnieniu, tak aby został utrwalony.

Sen, czy to tylko odpoczynek?

Paradoksalnie nie jest do końca jasne dlaczego śpimy. Sen charakteryzuje się między innymi tym, że nasza aktywność motoryczna jest zmniejszona oraz jesteśmy mniej podatni na bodźce, co jest oczywiste, aby móc odpocząć i się zregenerować. Okazuje się, że sen poza wypoczynkiem i regeneracją pełni także istotną rolę m.in. w trybie nauki „off-line”.

Naukowcy zaobserwowali (Siengsukon C.F. i Boyd L.A.), że młode osoby, które spały pomiędzy zadaniami, które miały wykonać, osiągały o wiele lepsze wyniki w testach kontrolnych, niż osoby które w przerwie nie ucięły drzemki. Taka 60-90 minutowa drzemka wpływała bardzo pozytywnie na proces nauczania.

Na potwierdzenie teorii przychodzą nam wyniki z badań obrazowych mózgu. Udowodniono, iż te same obszary mózgu, które są aktywne w trakcie nauki zadania, są ponownie aktywowane w trakcie snu. Może mieć to na celu modyfikowanie oraz tworzenie nowych połączeń pomiędzy komórkami. Autorzy zaznaczają, że takie wyniki zaobserwowano jedynie u młodych, zdrowych osób i to w przypadku konkretnego rodzaju pamięci oraz konkretnych zadań, których się uczyli.

U osób starszych i zdrowych sen nie wpływał na naukę w trybie „off-line” w którymkolwiek aspekcie pamięci czy zadania. Prawdopodobnie wynika to ze zmian przebiegu snu oraz zaburzeń pamięci.

Jak to wygląda po udarze?

W okresie 3 do 4 miesięcy po udarze u około 60% osób obserwuje się insomnie (bezsenność). Z kolei 20-40% osób doświadcza dodatkowo uczucia wzmożonej senności oraz zmęczenia w trakcie dnia, co negatywnie wpływa na zdolność funkcjonowania oraz przyswajania wiadomości (Siengsukon C.F. i Boyd L.A.). Innymi czynnikami jest depresja oraz leki, które są podawane, głównie w okresie ostrym. Wielu pacjentów zgłasza uczucie zmęczenia i otępienia wynikające z przyjmowania leków przeciwpadaczkowych.

Wspomniano wcześniej, że sen nie wpływa na naukę u osób starszych i zdrowych. Tak więc czy jest jakaś szansa dla osób starszych z uszkodzonym mózgiem? Owszem jest! Autorzy powołują się na wiele badań wskazujących na to, że sen wpływa pozytywnie na naukę nowych czynności u osób po uszkodzeniu mózgu. Poprawę obserwowano nawet u osób, które znajdowały się w stanie przewlekłym (kilka lat po udarze). Naukowcy skłaniają się ku temu, że sen osób po udarze ulega przemodelowaniu w taki sposób, że tryb nauki „off-line” w trakcie snu może zadziałać. Jednak w tym aspekcie pozostaje wiele niewiadomych.

Przesłanki kliniczne

Jak więc można przełożyć to na praktykę? Siengsukon C.F. i Boyd L.A. zalecają, aby pacjenci mieli czas na drzemkę pomiędzy sesjami terapeutycznymi. Miałoby to wzmocnić efekt płynący z terapii. Jednak w tym momencie pojawia się wiele pytań i wątpliwości. Pomijając fakt, że ktoś może nie mieć ochoty na sen lub mieć problem by zasnąć, zostaje kwestia organizacji otoczenia oraz personelu, tak aby ta osoba miała faktycznie szansę na drzemkę.

Często nie wystarczy położyć kogoś do łóżka i przykryć kołdrą. Część pacjentów ma często problem by zasnąć, ponieważ przez zaburzenia poczucia własnego ciała i otoczenia nie czują się bezpiecznie w danej pozycji. Tutaj warto zwrócić się w stronę odpowiedniego pozycjonowania, co może zapewnić poczucie bezpieczeństwa, orientacji w przestrzeni i dzięki temu da realną szansę na odpoczynek.

Szpital nie zawsze jest spokojnym miejscem, gdzie pacjent ma szansę się wyspać. Być może warto rozważyć tworzenie pomieszczeń z komfortowymi warunkami, odpowiednim oświetleniem, wyciszeniem, gdzie ktoś może wypocząć i będzie to w pobliżu sal terapeutycznych, tak aby nie angażować i tak okrojonego personelu. Może warto zwrócić się w kierunku technik relaksacyjnych zaczerpniętych z psychoterapii. Istotnym jest także zaopatrzenie farmakologiczne pacjenta, tak aby wyregulować rytm snu i czuwania.

Bibliografia:

1. Boyd L. „Just sleep on it: The role of sleep in recovery of motor function after stroke”.
Link www: http://www.strokestrategy...oyd_Dec0309.pdf
2. Siengsukon C.F., Boyd L.A. „Does sleep promote motor learning? Implications for physical rehabilitation”. Physical Therapy. 2009;89:370-383.

Tomasz Waraksa



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group