To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum.e-Masaz.pl
Internetowe forum o masażach, fizjoterapii, odnowie biologicznej i spa. Forum masażu. Forum masaże. Forum masaż. Forum spa. Forum masaze. Forum rehabilitacja. Forum fizjoterapia. Forum masażystów. Forum masażysty. Fizjoterapia forum, Rehabilitacja forum

Masaż informacje ogólne - Pytanie do kobiet masażystek, a może i Panów?

slazaczka30 - 2008-09-02, 19:27
Temat postu: Pytanie do kobiet masażystek, a może i Panów?
Witam Was wszystkich serdecznie. Do tej pory pracowałam u kogoś w salonie Spa, oprócz tego miałam i mam cały czas swoich stałych klientów których masuję. Jednak ze względu na to iż zrezygnowałam z stałej pracy postanowiłam pozyskać więcej klientów i zamieściłam kilka ogłoszeń w internecie. I tu moje pytanie - problem. Dzwonią przeważnie Panowie którzy chcą się umówić na masaż klasyczny ewentualnie relaksacyjny. Ok. Przychodzą do gabinetu robię masaż po czym 3-ch na 5-ciu pyta mnie czy można nie omijać miejsc intymnych!!! Zwariuję. W takim momencie mówię stanowczo nie i albo przerywam masaż jeśli nadal nalega albo masuję dalej. Wkurza mnie to szczególnie dlatego ze w moich ogłoszeniach wyraźnie pisze że nie wykonuję masażów erotycznych. Czy robię coś źle? Jak się ustrzec takich sytuacji i dlaczego nie dzwonią ludzie chorzy którym przydałby się masaż tylko erotomani? Czy nie mogą iść do gabinetu który specjalizuje się w masażach erotycznych?
A może to ja jestem jakaś niedzisiejsza?
Radźcie moi mili.

massagewarsaw - 2008-09-02, 20:05
Temat postu: masaz warszawa
przeredaguj ogloszenie internetowe - dodaj, ze oplata przed a nie po zabiegu, i przerwiesz zabieg, jesli klient bedzie sie niewlasciwie zachowywac.

zamiesc ogloszenia w aptece, zielarni, przychodni zdrowia, szpitalu (tu mozesz zaoferowac znizke dla personelu), na plywalni, silowni, sali gimnastycznej, gymie. Wejdz we wspolprace z kosmetyczkami, wizazystkami, fizjo.

slazaczka30 - 2008-09-03, 12:19

Dlaczego nikt się nie wypowiada na ten temat? Tylko jedna osoba potrafi mi coś poradzić? Dużo osób czyta i na tym koniec, szkoda...
massagewarsaw - 2008-09-03, 14:26
Temat postu: masaz warszawa
nie ilosc, a jakosc
Adam P - 2008-09-03, 17:35

ja jak pierwszy raz to przeczytałem to miałem cos napisac, ale ciezko było zebrac coś sensownego w głowie. Nigdy sie w takiej sytuacji nei znalazłem i pewnie nie znajde :)

Ale zgodze sie massagewarsaw, ważne co zrobisz przed zabiegiem. Wazne żeby "pacjent" wiedział jak bedzie wyglądał zabieg. Użyj kilku terminów medycznych odpowiednich do planowanego masażu. Moze wtedy ci panowie nie beda liczyc na zadne fajerwerki tylko po prostu odrazu sobie pomyśla ze to bedzie zwykły masaż.

administrator - 2008-09-03, 19:32

J.W tak samo jak kolega mi sie również nie zdążyło taka sytuacja. Przykre to jest ze w mentalności polskiej masaż sie z tym nadal kojarzy a szczególnie pana heh. Może zamiast zabieg masażu nazwij to zabiegiem fizjoterapeutycznym.

Albo raz naciśnij punkt wyłączający pamięć i utnij co nie co ;)

slazaczka30 - 2008-09-03, 20:51

Witam ponownie i dziękuję za odpowiedzi. Podsumuję je tak:
Już nie raz miałam ochotę wziąć toporek i odrąbać co nieco to bardzo kuszące ale zwycięża mój rozsądek...
Z wszystkimi klientami rozmawiam jednakowo, konkretnie, rzeczowo, przed masażem wywiad o stanie zdrowia ba, nawet daje im do wypełnienia ankietę o stanie zdrowia którą muszą mi podpisać - ta "gra wstępna" raczej nie należy do erotycznych!?
I Panowie nie cieszcie się za bardzo z tego że nie mieliście takich sytuacji - nigdy nic nie wiadomo ! Nie wiadomo kto jutro do Was zapuka ..... Kto wie może któremuś z Waszych stałych klientów coś się odmieniło? Znacie powiedzenie: "żeby życie miało smaczek...."
Więc nie nabijajcie się ze mnie tylko obserwujcie, obserwujcie....
Życzę miłej nocy i wymyślcie dla mnie coś mądrego.

massagewarsaw - 2008-09-03, 23:30
Temat postu: masaz warszawa
dla wlasnego bezpieczenstwa zainstaluj kamery przy drzwiach wejsciowych i w gabinecie zabiegowym (choc to nie wiem, czy to drugie jest legalne) - wywies informacje o kamerach dla klientow, z adnotacja, ze to dla ich bezpieczenstwa.
administrator - 2008-09-04, 07:55

My sie nie naśmiewamy. To jest wręcz tragiczne ze w dzisiejszych czasach tak sie dzieje. A moze informuj przed zabiegiem od razu panów ze to nie jest zabieg erotyczny ? qrde nie wiem. Bardzo dziwna sytuacja. Może wybieraj ludzi. Albo bierz same panie(pacjentki)?
massagewarsaw - 2008-09-04, 09:15
Temat postu: masaz warszawa
tak, mozna tylko kobiety - ale wtedy odpada cos 50% klienteli. Mozna tez przyjmowac panow z polecenia kobiet (ich mezow, rodzine, kolegow), ale to znowu ograniczy kilkadziesiat procent.

bierz oplate za zabieg przed zabiegiem, daj info o zakonczeniu zabiegu, w przypadku niewlasciwego zachowania, a film wideo i danymi adresowymi i numerem telefonu dla policji jesli klient bedzie trudny (teoretycznie mozesz dac wideo policji nawet za slowne propozycje klienta). Osobiscie nie ponizal bym sie do wykladu przed zabiegiem, gdy juz umowilas zabieg telefonicznie.

musisz sie jeszcze nauczyc, jak rozmawiac i jak sluchac ('masaz relaksacyjny' czy 'masaz calego ciala' i podobne to synonimy masazu erotycznego). Nie odbieraj telefonow anonimowych, albo popros, zeby oddzwonili z numeru nie zastrzezonego.

massagewarsaw - 2008-09-13, 17:28
Temat postu: masaz warszawa
przez przypadek trafilem na artykul o bezpieczenstwie przy masazach dojazdowych, ale odnosi sie to rowniez pracy w gabinecie.

http://www.massageandbody...00/outcall.html

na co szczegolnie zwracaja uwage, to odsiew dziwnych klientow juz przy pierwszym kontakcie telefonicznym - jaki maja problem, czego oczekuja. Badz bezposrednia, uzywaj intuicji. Jesli odpowiedzi sie nie kleja, to odmow zabiegu - lepiej czasami stracic rzetelnego klienta, niz narazac sie na ryzyko.

Marcin Banasinski - 2008-09-13, 21:36

Witam,
z ciekawością przyjrzałem się tej dyskusji. Poczytałem sobie i postanowiłem zaproponować rozwiązanie. Uprzedzam, że nie jest to mój pomysł, ale coś co kiedyś usłyszałem. Podobny problem - szczególnie u panów, stawiania na masaże erotyczne, pomimo iż w rozmowie telefonicznej wyraźnie się mówi że z erotyką nie ma to nic wspólnego.

Otóż, osoba (masażystka) która miała taki problem, rozwiązała go w następujący sposób:

- jechała do klienta z mężczyzna, który to był niby "tragarzem" stołu do masażu. Kobietka szczupła, delikatna itd, nie miała siły na dźwiganie. Wchodzili razem do klienta, mężczyzna zostawiał stół i wychodząc mówił, że czeka na dole. Czy czekał? Nie, nie czekał, ale to był wystarczający sygnał dla gościa by odpuścił sobie erotykę. Zapytałem czy za każdym razem ten mężczyzna jeździł jako obstawa... przecież to byłoby uciążliwe? Nie, nie za każdym, tylko ten jeden raz, do nowego klienta.

moim zdaniem rozwiązanie całkiem całkiem... do przyjęcia.

pozdrawiam
Marcin Banasiński

massagewarsaw - 2008-09-13, 22:11
Temat postu: masaz warszawa
znalem takiego meza, co jezdzil do klienta i czekal na koniec zabiegu - mieli tylko jeden samochod. Taksowki nawet w jedna strone, powrotna, za drogie. Tez jezdze z zona, i gdy ona masuje ja roznosze ulotki po okolicy - nadal zdarzaja jej sie dziwne sytuacje, pomimo, ze to ja zawsze odbieram telefon i mowie, ze przyjade razem z zona.

mozna gadac o masazach dojazdowych, tylko temat watku jest inny, wiec nie ma co zbaczac dyskusji - lepiej zalozyc osobna.

duzo latwiej jest odsiac dziwnych klientow przy pierwszej rozmowie, telefony zastrzezone moze odbierac wlasnie maz/partner/ojciec i nawet rezerwowac zabieg, jesli masazystka chce jeszcze bezposrednio pogadac z klientem, np zeby dowiedziec sie o jego poblemy medyczne, to dzwoni na podany numer. Znowu, jesli cos sie nie klei, to odmawia zabiegu.

Warto jest miec osobny telefon sluzbowy, gdy odbieramy, to juz wiemy, ze klient i odpowiednio sie przedstawiamy. Kolejna zaleta, ze w czasie, gdy pracujemy, ktos ten telefon moze odbierac, zeby nie tracic klientow (nawet uczciwi klienci maja zastrzezony numer i tylko mniejszosc zostawi wiadomosc glosowa ze swym kontaktem). Drugi telefon, osobisty, przy to tobie w czasie zabiegu.

inny pomysl zapodany w linku, to dzwonienie zaraz przed zabiegiem (tak, zeby klient slyszal rozmowe), ze wlasnie zaczynamy zabieg u pani/pana Xxx i ze po skonczonym zabiegu za godzine zadzwonimy ponownie sie odmeldowac.

Jesli przyjmujemy w domu/w gabinecie, warto dac do zrozumienia, ze partner jest w domu - np otwiera on drzwi, zaprasza do gabinetu i daje instrukcje klientowi. Jesli nie ma mnie w domu, gdzie mamy gabinet zabiegowy, to klient-mezczyzna czeka przed drzwiami wejsciowymi (zdarzalo sie nawet do 1h), dopoki sie nie zjawie - zona nigdy nikomu sama nie otwiera.

Jesli chodzi o bezpieczenstwo, to oprocz kamer, zainstaluj alarm domowy (oprocz aqgencji ochrony sa sa tez alarmy monitorowane przez policje - pewnie troche to kosztuje, ale czujesz sie pewniej. Naklejke o monitorowaniu przez agencje/policje umiesc rowniez w gabinecie). Sa alarmy personalne, rowniez mozesz miec pod reka gaz pieprzowy. Jesli dojezdzasz na zabieg, to zawsze w czasie zabiegu miej przy sobie kluczyki samochodowe - w razie czego to zostawiaj wszystko i w nogi do najblizszego posterunku, policja odzyska pozostawiony stol. Niestety, masazystom zdarzaja sie sytuacje niebezpieczne, zdarzaly sie tez morderstwa. Co najmniej raz czulem sie zagrozony we wlasnym gabinecie, nawet z gazem w kieszeni.

Ja spotykam sie czasami z sytuacjami odwrotnymi - klientka przerywa rozmowe, gdy uslyszy meski glos, jestem proszony o wylegitymowanie sie przed wejsciem do domu (tak czy inaczej nosze zawsze legitymacje czlonkowska z fotografia z mojego stowarzyszenia masazystow), juz w czasie zabiegu klientka dzwoni do partnera, ze masazysta jest w porzadku albo partner czy sasiad dzwoni, zeby upewnic sie, ze zabieg przebiega poprawnie. W hotelu zawsze melduje sie w recepcji, ktora dzwoni do pokoju, ze masazysta juz czeka w holu. Zdarzylo mi sie, ze ze wzgledu na dluga kolejke w recepcji poszedlem bezposrednio do pokoju, a klientka nakazala powrot do recepcji i oznajmienie sie przez recepcje.

oto jak masazysta ubezpiecza sie przed oskarzeniami ze strony klientek - nagrywa przebieg zabiegu na tasmie (klientka wyraza zgode na nagranie przez podpis przed zabiegiem - jesli nie zlozy podpisu, zabieg nie odbywa sie)
http://www.male-massage-t...le-clients.html

mozesz to zastosowac dla swoich meskich klientow

niesta - 2008-09-14, 14:16

Ja wlasnie mam ten sam problem po umieszczeniu ogloszenia w internecie, coz tak jak napisali poprzednicy na poczatku rozmowy staram sie wylapac o co chodzi potencjalnemu pacjentowi, nie zaszkodzi tak samo uzyc wlasnie jakiegos medycznego nazewnictwa niekiedy to juz rozwiewa wszystkie watpliwosci, moj nauczyciel od masazu mowi kiedys o kobiecie ktora miala te same przygody i nauczyla sie kilku skutecznych punktow z refleksologii i ponoc to wystarczylo:> a obecnosc ' pomocniczego tragarza' mysle ze na pewno nie zaszkodzi, i zycze wytrwalosci :)
slazaczka30 - 2008-09-15, 08:48

Poczytałam Wasze rady i niektóre z nich zastosuję, niektóre już zastosowałam ale niestety to nadal nie rozwiązuje problemu. Alarm, monitoring - być może byłyby korzystne jednak koszty tych urządzeń (profesjonalnych) które byłyby skuteczne są obłędne. Temat bezpieczeństwa przy dojeżdżaniu do klienta - skuteczna metoda. Ale podsumowując to wszystko stwierdziłam że nie ma rady na tych erotomanów. Są niereformowalni. Nic ich nie odstraszy - podam przykład z ub tygodnia: dzwoni facet i pyta o masaż więc rozpoczynam moją wyćwiczoną formułkę... pyta o masaż relaksacyjny wiec odpowiadam w jaki sposób wykonuję taki masaż jakie części ciała są masowane, na wypadek gdyby nie potrafił czytać między wierszami dodatkowo informuję iż nie masuję miejsc intymnych. A co to znaczy?- pyta - tzn że nie wykonuję masaży erotycznych - dlaczego? a za dopłatą? - i tu mnie strasznie wkurzył wiec mówię mu że w ogłoszeniu wyraźnie jest napisane że nie robię takich masaży i żeby zadzwonił do jakiejkolwiek agencji jeśli szuka takich masaży - ale ja Pani dobrze zapłacę - nie stać Pana na erotyczny masaż w moim wykonaniu- wykrzyczałam - 1500 zł za 10 min masażu i wtedy dopiero zakończył tą głupią rozmowę. Następny zadzwonił bo co jakiś czas odczuwa ból w odcinku lędźwiowym - ok normalny klient, chory, przyszedł, wykonałam masaż a potem pyta czy mógłby mi pomasować stopy !!! Wyrzuciłam go z hukiem. Nie mam już siły, nie ma na nich rady, NIE MA.
Dzięki ogłoszeniom w internecie mam wielu normalnych klientów więc nie mogę z tego zrezygnować. Niestety zaczynam mieć mieszane uczucia co do mojego zawodu.
Teraz idąc ulicą gdy widzę rodzinę na spacerze nie mogę pozbyć się myśli że ten kochający tatuś i mąż np następnego dnia weźmie w łapę telefon i będzie w trakcie pracy szukał uciech.... Wiem że nie mogę wkładać wszystkich do jednego wora ale na chwilę obecną nie potrafię inaczej.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group