To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum.e-Masaz.pl
Internetowe forum o masażach, fizjoterapii, odnowie biologicznej i spa. Forum masażu. Forum masaże. Forum masaż. Forum spa. Forum masaze. Forum rehabilitacja. Forum fizjoterapia. Forum masażystów. Forum masażysty. Fizjoterapia forum, Rehabilitacja forum

Hotele Spa Opinie - Hotel Kuracyjny SPA w Gdyni przy Al. Zwycięstwa 255

meraso - 2008-04-06, 15:05
Temat postu: Hotel Kuracyjny SPA w Gdyni przy Al. Zwycięstwa 255
Opiszę Państwu moje doświadczenie z Hotelem Kuracyjnym SPA w Gdyni przy
Al. Zwycięstwa. Otóż, moja żona chcąc zrobić mi prezent urodzinowy wykupiła w tym że hotelu - karnet, czy też jak kto woli - bon za kwotę 200 zł - abym mógł skorzystać z któregoś z dobrodziejstw tego przybytku. Jako że chciałem skorzystać głównie z masażów, żona podczas zakupu owego karnetu od razu umówiła mnie na konkretny termin tego zabiegu tj. sobota 05.04.2008r. na godz. 12:00 - miał to być masaż klasyczny całego ciała, ustaliła również z panią w recepcji że masaż będzie wykonywany przez kobietę (wszystkie te informacje pani z recepcji skrzętnie zapisała w swoim kajeciku, oprócz tego dała mojej żonie kartkę z tymi informacjami dla potwierdzenia). Dodam jeszcze tylko, że sam kiedyś pracowałem jako masażysta. W dzień masażu (wczoraj) do hotelu wszedłem o godz. 11:45, podszedłem do recepcji SPA, a tam dowiedziałem się że nie ma mnie w ogóle na żadnej liście, a na moją godzinę jest przewidziany inny klient…!!! Hmm, spytałem wobec tego recepcjonistkę co proponuje w związku z takim obrotem sprawy - ona na to że przyjmą mnie teraz a tamten pan poczeka i że zaraz zajmie się mną masażysta. Powiedziałem, że spodziewałem się masażystki, a ona na to że to nie możliwe bo masażystek nie ma w tym tygodniu, przyjmują dopiero za 2 tygodnie. Wobec tego po co dają klientowi możliwość wyboru płci masażysty skoro i tak ma się to nijak do rzeczywistości – po braku rezerwacji była to już druga wpadka (a dopiero wszedłem do hotelu). O.K., w końcu wszedłem do gabinetu, rozebrałem się i zaczął się masaż. Nie będę opisywał szczegółowo masażu, podsumuję tylko jak to wyglądało, a jak powinno wyglądać. Masaż trwał 50 minut, a z założenia masaż klasyczny całego ciała (bo ten rodzaj masażu miał być wykonywany) powinien trwać co najmniej 60minut (uściślając od 60 do 80 minut – takie są założenia tego rodzaju masażu). Podczas masażu masażysta pominął takie części ciała jak stopy, klatkę piersiową, pośladki (akurat ta ostatnia część ciała nie jest dla mnie aż tak istotna, jednakże jak by nie było jest to również część ciała która powinna być wymasowana). Masażysta sam powinien rozplanować czas masażu czyli minimum 60 minut tak aby wymasować wszystkie części ciała, ewentualnie przed rozpoczęciem masażu spytać czy ma pominąć jakąś część. Kolejną, a zarazem ostatnią i najważniejszą rzeczą którą chcę opisać jest to że masaż ten powinien być wykonywany bezboleśnie, jest to naczelna zasada, ponieważ powinien on sprawiać przyjemność, poczucie odprężenia i relaksu. Ja tego nie czułem podczas masażu ponieważ raz po raz odczuwałem nieprzyjemne uciski w miejsca które powinny być delikatniej masowane. Efektem tego, dzień po masażu, jest ból z prawej strony karku. Dziękuję Hotelowi Kuracyjnemu SPA w Gdyni za taką przyjemność. Pozostało mi jeszcze do wykorzystania 120 zł z tego karnetu, zastanawiam się tylko na co to przeznaczyć żeby faktycznie mieć z tego przyjemność i poczuć się wyjątkowo, bo na pewno nie skorzystam już z masażu.. I pomyśleć że miał to być prezent urodzinowy. Cóż do żony nie mam pretensji bo miała dobre intencje. Jedno dobre słowo co mogę powiedzieć o tym hotelu to to że ładnie prezentuje się z zewnątrz ale na pewno nie są profesjonalistami. Nie wszystko złoto co się świeci. Żona korzysta od czasu do czasu z innego gabinetu SPA (nie będę wymieniał nazwy żeby nie reklamować) i gdy jej o tym powiedziałem to nie wierzyła, jest to dla niej nie do pomyślenia. Pozdrawiam. Chętnie odsprzedam ten karnet, jeśli jest ktoś zainteresowany kupnem to podaję swój adres e-mail: meraso@interia.pl

massagewarsaw - 2008-04-06, 15:12
Temat postu: masaz warszawa
mozna zrozumiec twoje rozczarowanie - ale jeden watek pewnie wystarczy, nie ma co sie powtarzac. Karol pewnie nie bedzie z tego zadowolony.

natomiast na necie sa co najmniej 2 fora dyskusyjne o spa - mozesz zapodac tam swoj watek

MariaW_INNOWACJE - 2008-04-12, 22:11

Ciekawe, czy to rzeczywistośc, czy po prostu antyreklama... Konkurencja?? Spa do któego chodzi żona nie chcesz podac, zeby nie reklamowac, ale antyreklamę robic to jak najbardziej.... Rozumiem, z jednej strony zle doświadczenia, ale z drugiej... hmmm, niesmaczne to i podejrzane niestety.... gdyż zamiast rozpisywac się wszem i wobc jak tam jest żle, należalo po prostu poprosic o spotkanie z menagerem/kierownikiem/dyrekcją, jak zwal tak zwal i wyjaśnic sprawe na miejscu, z pewnością zwróciliby gotówkę, tudzież zaproponowali rekompensatę w jakiejkolwiek postaci.... Być może obsluga pozostala jest rewelacyjna, a trafiles na durną recepcjonistke, a jesli każdy klient postepuje tak jak ty, to skąd szef ma wiedziec, że należy ją wymienic na inną recepcjonistke??
Pozdrawiam i życze Polakom wiecej dobroci i tolerancji na co dzień i przede wszystkim chęci wspólpracy i sprawiania, by zycie umilać i sprawiac latwiejszym... Polska narodowa domena to rzucanie klód pod nogi, kiedy to się zacznie zmieniac? Kiedy my sami zaczniemy sie zmieniac... Tę sprawe można bylo tak prosto i kulturalnie wyjasnic :)

massagewarsaw - 2008-04-12, 22:24
Temat postu: masaz warszawa
w moim przekonaniu relacja jest na tyle osobista, ze wiarogodna. W antyreklamie z reguly jest zawarta zacheta do skorzystania z konkurencji - tego wlasnie nie ma w opisie. Celem wypowiedzi bylo ostrzezenie i oferta sprzedazy karnetu z podanym emailem.
MariaW_INNOWACJE - 2008-04-12, 22:26

Wierzę, że faktycznie tak bylo, co nie zmienia faktu, że sprawe naprawde mozna bylo z korzyścią dla piszącego post rozwiązac na miejscu. Hotel o takim prestiżu jakby nie bylo, nie pozwolilby sobie na splawienie klienta. Po prostu szefostwo nie ma pojęcia, jakąrecepcjonistke faktycznie zatrudniono, bo skoro nikt się nie skarży....
massagewarsaw - 2008-04-12, 22:34
Temat postu: masaz warszawa
bardzo podobnie napisalem w odpowiedzi meraso na innym watku, ktory zalozyl

http://forum.e-masaz.pl/v...&highlight=#856

MariaW_INNOWACJE - 2008-04-12, 22:37

O matko :) faktycznie :) dopiero teraz zobaczylam ,ze jest osobny temat o tym :) :roll: Pozdrowionka :)
meraso - 2008-04-13, 15:53

MariaW_INNOWACJE napisał/a:
Ciekawe, czy to rzeczywistośc, czy po prostu antyreklama... Konkurencja?? Spa do któego chodzi żona nie chcesz podac, zeby nie reklamowac, ale antyreklamę robic to jak najbardziej.... Rozumiem, z jednej strony zle doświadczenia, ale z drugiej... hmmm, niesmaczne to i podejrzane niestety.... gdyż zamiast rozpisywac się wszem i wobc jak tam jest żle, należalo po prostu poprosic o spotkanie z menagerem/kierownikiem/dyrekcją, jak zwal tak zwal i wyjaśnic sprawe na miejscu, z pewnością zwróciliby gotówkę, tudzież zaproponowali rekompensatę w jakiejkolwiek postaci.... Być może obsluga pozostala jest rewelacyjna, a trafiles na durną recepcjonistke, a jesli każdy klient postepuje tak jak ty, to skąd szef ma wiedziec, że należy ją wymienic na inną recepcjonistke??
Pozdrawiam i życze Polakom wiecej dobroci i tolerancji na co dzień i przede wszystkim chęci wspólpracy i sprawiania, by zycie umilać i sprawiac latwiejszym... Polska narodowa domena to rzucanie klód pod nogi, kiedy to się zacznie zmieniac? Kiedy my sami zaczniemy sie zmieniac... Tę sprawe można bylo tak prosto i kulturalnie wyjasnic :)

Przede wszystkim, nie jest to antyreklama - jak słusznie zauważył to massagewarsaw – to tylko ostrzeżenie, a raczej podzielenie się swoim rozczarowaniem na forum (bo przecież od tego ono jest). Po przeczytaniu twojego wątku trudno nie odnieść wrażenia, że chcesz pouczać jak to Polacy powinni załatwiać tego typu sprawy itd. Piszesz o tolerancji, rzucaniu kłód pod nogi... – MarioW Innowacje! myślę, że trochę się zagalopowałaś w swoim rozumowaniu i bardziej przypomina mi to moherowe zrzędzenie. Otóż nie generalizuj i nie wrzucaj wszystkich Polaków do jednej beczki , bo w takim razie siebie też tam powinnaś umieścić. Ja jestem optymistą (czasami nawet zbyt dużym), lubię ludzi i jestem jak najdalej od wydawania osądów. Ale jestem też realistą i wiem kiedy należy reagować i walczyć z niesprawiedliwością. Piszesz, że powinienem poinformować menagera.., a skąd zakładasz, że tego nie zrobiłem? Jak pisałem wcześniej wiem co należy robić w takich sytuacjach. Lecz samo poinformowanie menagera czasem nic nie daje i nie masz pewności jak dana firma reaguje na takie sygnały i co z tym dalej zrobi. Zapewniam cię, że przedstawienie sprawy dla szerszej publiczności np. takim jakim jest forum osiągniesz większą skuteczność. Suma sumarum, kończąc ten wywód jednocześnie chciałbym poinformować, iż Hotel Kuracyjny podszedł do sprawy profesjonalnie i zdecydował się zadośćuczynić mi niedogodności, których doświadczyłem. Konkretnie: przeprosili i zaoferowali dodatkowy karnet. Zdecydowałem się przyjąć karnet. Mam nadzieję, że tym razem będzie już wszystko dobrze. Na bieżąco będę informował was na forum. Zatem, jak widzisz MarioW Innowacje, moje doświadczenie nie miało na celu antyreklamy tylko rzeczywiste przedstawienie i podzielenie się moim doświadczeniem, a nie (pozwolę sobie ciebie zacytować) cyt."..rzucanie kłód pod nogi" - trochę wiary w Polaków MarioW Innowacje. Pozdrawiam.

MariaW_INNOWACJE - 2008-04-13, 21:32

Wspaniale :lol: oby wiecej tego typu refleksji :) ciekawe, że swoje wytlumaczenie sytuacji do konca, czyli - nie tylko oczernienie hotelu (w Twoim mniemaniu "ostrzeżenie innych"), ale opisanie jak sie to wszystko zakończylo (rekompensata, przeprosiny) opisales dopiero po mojej odezwie... ale to pewnie zbieg okoliczności... Zabieg miales 5 kwietnia, sytuacje ("ostrzeżenie") opisales natychmiast 6 kwietnia.... Ale pozytywy calej sytuacji przedstawiasz tydzień później po moich wpisach... nie dowiem sie juz, ale jestem ciekawa, czy opisalabys to pozytywne rozwiazanie sprawy, gdyby nie moja odezwa :)
Pozdrawiam serdecznie i ciesze sie, że jestes ostatecznie zadowolony z rozwiązania tej niekomfortowej dla obu stron - Ciebie i dla hotelu - sytuacji :)

massagewarsaw - 2008-04-15, 18:06
Temat postu: masaz warszawa
[quote="MariaW_INNOWACJE"]opisanie jak sie to wszystko zakończylo (rekompensata, przeprosiny) opisales dopiero po mojej odezwie... Ale pozytywy calej sytuacji przedstawiasz tydzień później po moich wpisach... nie dowiem sie juz, ale jestem ciekawa, czy opisalabys to pozytywne rozwiazanie sprawy, gdyby nie moja odezwa :)
[/quote]
nie krzycz hop, dopoki nie przeskoczysz - przeprosiny i dodatkowy karnet jest dobry, ale jeszcze trzeba czekac na wykonanie pozostalych zabiegow. Menager zrobil tylko to, co powinien zrobic, teraz ciekawe czy recepcja i masazysci sie sprawdza

meraso - 2008-04-15, 18:07

MariaW_INNOWACJE napisał/a:
Wspaniale :lol: oby wiecej tego typu refleksji :) ciekawe, że swoje wytlumaczenie sytuacji do konca, czyli - nie tylko oczernienie hotelu (w Twoim mniemaniu "ostrzeżenie innych"), ale opisanie jak sie to wszystko zakończylo (rekompensata, przeprosiny) opisales dopiero po mojej odezwie... ale to pewnie zbieg okoliczności... Zabieg miales 5 kwietnia, sytuacje ("ostrzeżenie") opisales natychmiast 6 kwietnia.... Ale pozytywy calej sytuacji przedstawiasz tydzień później po moich wpisach... nie dowiem sie juz, ale jestem ciekawa, czy opisalabys to pozytywne rozwiazanie sprawy, gdyby nie moja odezwa :)
Pozdrawiam serdecznie i ciesze sie, że jestes ostatecznie zadowolony z rozwiązania tej niekomfortowej dla obu stron - Ciebie i dla hotelu - sytuacji :)

Wiesz co, ja myślę, że ty jesteś tak wspaniała i cudowna, a także wszechwiedząca, że ty nie potrzebujesz niczyich wyjaśnień ponieważ doskonale dopasowujesz sobie swoje odpowiedzi do sytuacji. Oczywiście masz rację i jakbym mógł w ogóle podważać twój tok myślenia, przecież ty sama doskonale wszystko wiesz. Trudno mi jest sobie wyobrazić jak by świat wyglądał gdyby nie mógł korzystać z twoich wspaniałych rad i refleksji. No comments.

MariaW_INNOWACJE - 2008-04-15, 18:38

:shock: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Chłopcy spokojnie :) to werbalna, konkretna wymiana spostrzeżeń i faktów, a nie ring :) nie ma się co rzucać, no chyba że się ma "w rękawie" rzeczowe argumenty :) Przepraszam za off topic ale "Meraso" - 1 masażyk to chyba za malo, na taki stres jaki od Ciebie bije potrzebna cala sesja relaksacyjno - terapeutyczna.

A co do hotelu - z ciekawości dzisiaj rozmawialam z menagerem. Wyjatkowo otwarta i pozytywnie nastawiona do ludzi i do rozwiązywania wszelkich problemów jest obsluga tego hotelu. A może to dlatego, że bylam po prostu.... mila? :)

Nie zmienia to faktu, że w kazdej firmie, jak i każdemu czlowiekowi, wszedzie zdarzaja sie mniejsze czy większe wpadki... Menager wie co trzeba zrobic... Recepcjonistki nie zwolnia, póki co dostanie upomnienie. Rekompensata przyznana, a co do masazysty, który (jak on smial) pominąl masaż TWYCH pośladków, to wiem, że uczynil to wlasnie ze wzgledu na plec. Może to świadczyc o braku pofesjonalizmu, ale jednak cos sprawilo, że postanowil pominąc tę część ciala. A pominiete stopy, hmmm, nie bede wnikac w szczególy :) Pewne jest jedno, nastawiles sie juz negatywnie, w Twoim mniemaniu spierniczyli w obsludze Ciebie wszystko co tylko mozna i gdyby teraz staneli na glowie - nie zadowolą Cię nawet darmowymi karnetami do konca życia.
Wiec dywagowanie na temat tej sytuacji w dalszym ciagu chyba faktycznie nie ma sensu.

A dla czytelników tego wątku najwazniejsza jest puenta sprawy: przeprosiny i rekompensata w postaci darmowego karnetu, zabiegów, jak zwal tak zwal. Okreslony pracownik zostanie zwolniony lub przenesiony na inne stanowisko tylko wtedy, jesli podobne skargi beda mialy miejsce w przyszlosci. I slusznie, trudno bowiem stwierdzic takiemu menagerowi, czy klient mial racje, czy tez zly dzien i postanowil sie wyżyc na bogu ducha winnym pracowniku hotelu, bo przeciez ludzie bywaja rózni.

Tak więc, cieszmy sie i miejsmy nadzieje, że podobne wpadki sie juz nie zdarza :)

massagewarsaw - 2008-04-15, 19:12
Temat postu: masaz warszawa
[quote="MariaW_INNOWACJE]pominąl masaż TWYCH pośladków, to wiem, że uczynil to wlasnie ze wzgledu na plec[/quote]
no jak, raczej masawanie posladkow plci przeciwnej moze byc przez niektorych mniej akceptowalne, niz masaz przez masazyste tej samej plci.

oczywiscie, rozumie kulturowe uwarunkowania masazu, ale meraso jesli sam byles kiedys masazysta, to powinienes puscic miedzy palcami, ze zabieg wykonal masazysta a nie masazystka. Wszak chodzi o techniki, ktore sie wykonuje, nawet jesli jest to masaz przeciw stresowi psychicznemu. Sprobuj, juz po fakcie, wejsc w skore masazysty, ktory dal ci zabieg.

osobiscie, gdy ide na zabieg, to prosze o najlepszego terapeute a nie o masazyste czy masazystke.

meraso - 2008-04-16, 20:36
Temat postu: Re: masaz warszawa
massagewarsaw napisał/a:
MariaW_INNOWACJE napisał/a:
opisanie jak sie to wszystko zakończylo (rekompensata, przeprosiny) opisales dopiero po mojej odezwie... Ale pozytywy calej sytuacji przedstawiasz tydzień później po moich wpisach... nie dowiem sie juz, ale jestem ciekawa, czy opisalabys to pozytywne rozwiazanie sprawy, gdyby nie moja odezwa :)

nie krzycz hop, dopoki nie przeskoczysz - przeprosiny i dodatkowy karnet jest dobry, ale jeszcze trzeba czekac na wykonanie pozostalych zabiegow. Menager zrobil tylko to, co powinien zrobic, teraz ciekawe czy recepcja i masazysci sie sprawdza

Byłem dziś - bez porównania. Teraz to można było nazwać masażem. Wykonywała kobieta, od razu można było zauważyć, że wie co robi. To coś co wykonano na mnie pierwszy raz to nie było w ogóle masażem, tylko jakąś farsą. Teraz to dopiero poczułem się super. Wychodząc czułem się lekki jak piórko, zrelaksowany, o to mi właśnie chodziło. Pani masażystka znała się na rzeczy.

meraso - 2008-04-16, 20:38

aha, jeszcze chciałem dodać, że tym razem byłem zapisany w kajecie na wizytę :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group