kaiko111 - 2012-05-03, 20:39 Temat postu: Jak to że po mocnych masażach boli bardziej ze po mocnych masażach boli bardziej ,lecz bo 5 zabiegach mówią ze przestaje, mija 1 rok albo ciut więcej i z tym samym przychodzą ?,a jak masuje się delikatniej trzeba więcej zabiegów aby pomóc ale już wtedy nie wracają z dolegliwością . ??| na jakiej to zasadzie działa? massagewarsaw - 2012-05-03, 22:29 Temat postu: kurs masaz tajski to idzie wedlug starego chinskiego przyslawia "co nagle, to po diable". cialo to nie urzadzenie techniczne, ktore mozna naprawic mlotkiem, ale troche bardziej skomplikowana struktura, gdzie nie liczy sie sila, ale technika. Techniki inwazyjne pomoga na jakis czas zalagodzic objawy czy czasowo "wyleczyc", ale jesli nie zostala usunieta pierwotna przyczyna schorzenia/bolu, to jest duza szansa, ze ta dolegliwosc odnowi sie, np po roku. nie, techniki miekkie wcale nie musza zajmowac dluzej, niz techniki silowe. Czasami juz jeden zabieg pomoze trwale, oczywiscie, nie w przypadku powaznych schorzen czy chronicznych. oprocz tego techniki miekkie sa glebsze, bardziej holistyczne, rozpatrujace schorzenie wedlug klucza/teorii danej techniki i zabieg bedzie obejmowal nie tylko miejsce schorzenia, ale okoliczne struktury czy nawet cale cialo. Np mialem zabieg, w czasie ktorego terapeuta zajmowal sie moim bolem szyi przez dotykanie moich nog w okolicy kostek (nie, nie byla to refleksoterapia, energie czy inne wydumane filozofie orientalne, ale czysta nauka). mialem pacjenta z problemem prawego barku, byl zdziwiony, dlaczego zajmuje sie jego prawym biodrem i marnuje czas - dopiero, jak jego bark opadl na stol, przy okazji wydajac dzwiek z okolicy stawu, przyznal, ze jednak bylo warto zajac sie biodrem. adamm - 2012-05-06, 21:20 To na czym to opierasz ? Segmentarny ? czy Meridiany massagewarsaw - 2012-05-06, 23:08 Temat postu: kurs masaz tajski jest wiele technik, kazda z wlasna teoria. Nie wymieniam, bo wazniejsze jest, jakie szkolenia sa dostepne. Zreszta i tak w zabiegu czesto miesza sie kilka roznych znanych sobie technik. nie, nie znam segmentarnego ani meridianow adamm - 2012-05-07, 08:38 zdradzisz jakie ?  głodny wiedzy będzie wdzięczny
jeśli nie chcesz się dzielić publicznie to zawsze istnieje priv 
massagewarsaw - 2012-05-07, 10:33 Temat postu: kurs masaz tajski ta terapia od mojej szyi to byla terapia czaszkowo-krzyzowa, wykonywana przez mojego nauczyciela, dosc zaawansowanego w tej technice (jeden z 50-100 czolowych na swiecie). ten opadajacy bark klienta przy zajmowaniu sie biodrem to byla technika bowena polaczona z rozciaganiami z tajskiego. terapie czaszkowo-krzyzowa mozna wyjasnic dzialaniem na powiez, tak samo tajski, a bowena mozna porownac do akupunktury bez igiel (i bez calej teorii meridianow, natomiast sa to delikatne, precyzyjne anatomicznie ruchy, w okreslonej sekwencji) adamm - 2012-05-10, 12:16 terapia czaskowo-krzyżowa to dla mnie czarna magia... jak narazie, poczytam sobie o technice bowena, a te rozciąganie tajskie to jak się zwie dokładnie
massagewarsaw - 2012-05-10, 12:23 Temat postu: kurs masaz tajski jest kilkaset technik rozciagan tajskich, mobilizacji stawow - im dalej w las, tym wiecej drzew adamm - 2012-05-13, 10:40 Dokładnie, im więcej czytam tym bardziej się denerwuje że tak mało wiem... Grzegorz - 2012-06-20, 21:25 Temat postu: Re: Jak to że po mocnych masażach boli bardziej
tak w ogóle, to co uważasz za mocny masaż? Jeżeli tym mocnym masażem jest używanie piąstek, albo innych twardych ostrych części dłoni, czy też uderzeń powodujących siniaki, lub też łapanie niczym szczypcami mięśni i ich miażdżenie, tudzież koncentracja na kościach a nie "mięsie" to nie jest masaż, po prostu te osoby nie znają fundamentalnych zasad masażu. Nibymasowanie takim stylem (mniej się męczysz, bo nie musisz wkładać w to siły, tylko walisz czy szczypiesz) - powoduje coś w rodzaju rozległych mikrouszkodzeń tkanek, zazwyczaj symetrycznie, co za tym idzie, nie ma koncentracji na jednym bólowym miejscu, tylko przechodzi na całościowe spięcie - przy jednoczesnym bombardowaniu ciała opioidami z mózgu, mającymi łagodzić ból. Mechanizm działania masażu mocnego nieumiejętnego jest prosty, bo nie spotkałem się nigdy z tym, by osobie której zadaje się ból, - rozluźniła się, spięcie się nawarstwia, by po kilku dniach tortur się ciało przyzwyczaiło i odczuło niby ulgę, zapewne wpływa to też na miejsce bolące, ale niestety tylko na jakiś czas, bo nie wykryło się przyczyny, a zamaskowało tylko ją. Spotykam się z ogromną ilością masażystów, co masują na ślepo, nic nie wiedzą dlaczego i od kiedy boli, tylko im ktoś mówi gdzie, a i tak na to nie zwracają uwagi, tylko orają. Zbyt duża pewność w postępowaniu z drugim człowiekiem to symptom głupoty. RehaT - 2012-07-30, 20:36 Zasada jest taka ze jesli pacjent ma problem z miesniami to zawsze po masazu jest troche wiekszy bol.Nie wynika to z tego jak pisze kolega ze masax jest zle wykonany. Mozna pacjenta wymasowac delikatnie a i tak bedzie pozorne pogorszenie.Pacjenta nie powinno bolec podczas masazy chociaz to nie jest regula bo zalezy jaka technika pracujemy i co zwalczamy. Podobnie jest u osob ktore pierwszy raz ida na silownie.Zawsze beda mialy zakwasy. Wiele technik pracy na punktach spustowych bedzie wywolywala lekki bol co moze sprawic ze pacjent bedzie sie czul obolaly. Kosmetyczka - 2012-08-10, 00:03 Raz miałam masaż bańkami chińskimi po udach itp, po 4 zabiegu tak mnie bolało że nie dało się dotknąć nóg. Czym to było spowodowane? administrator - 2012-08-10, 14:30
Jak pisze kolega wyżej. Pewnie zakwasy po masażu ręcznym i do tego podrażnienie tkanki skórnej po zastosowaniu baniek chińskich. Normalna reakcja która ma za zadanie regenerować stary naskórek. annaka - 2017-02-23, 11:59 Bardzo ciekawy artykół. Udało mi się znaleźć odpowiedzi na pare pytań? 
|
||||||||||
