massagewarsaw - 2009-11-25, 20:56 Temat postu: kurs masaz tajski projekt jest na stronie ministerstwa zdrowia. egzamin nie jest przez kuratorium, a masaz leczniczy jest tylko po techniku. W swietle obowiazujacego prawa nie mozesz wykonywac masazu leczniczego. jest roznica miedzy 200h a 2200h, kazdy ma wybor zbyszek - 2009-11-26, 22:25
Wprawdzie to nie było do mnie, ale... 1. coś wam kręcą z egzaminem zewnętrznym. Taki egzamin organizuje tylko CKE i tylko na technika!! 2. żaden kurs jakby się nie zwał, nie daje uprawnień do masażu leczniczego 3. to samo dotyczy pozostałych technik Jeśli będzie ustawa, to oczywiście te uprawnienia nie stracą na ważności - są nieważne od samego początku! Idź na technika, będziesz mieć prawdziwe kwalifikacje!! Krzysiek777 - 2009-11-30, 13:09 Przeszukałem stronę ministerstwa zdrowia, dzwoniłem do kilku jednostek z tegóż ministerstwa i jak narazie ani nie znalazłem ustawy ani nikt mi nic konkretnego nie powiedział - już jakiś czas temu zorientowałem się, że oragnizacja stron www bywa fatalna, a ministerstwo, jak się okazuje, do wyjątków nie należy. Mam do Was gorącą prośbę, ponieważ nie wiem jak i gdzie mam szukać, pomóżcie mi znaleźć namiary na ustawę regulującą wykonywanie masażu leczniczego oraz klarowną informację czy masaż leczniczy zalicza się do usług medycznych. Nie miejcie poczucia, że zwalam na Was czarną robotę, ponieważ sam nadal także bedę poszukiwał. massagewarsaw - 2009-11-30, 14:36 Temat postu: kurs masaz tajski krzysiu, pogodz sie z faktem, ze po tym kursie nie masz uprawnien do masazu leczniczego w swietle obowiazujacego prawa, a tym bardziej w swietle przyszlych zmian (jest tendencja do zaostrzania prawa medycznego, z powodu naduzyc i obrony praw pacjenta). rzuc ten kurs i od stycznia zalap sie do technikum. Przy okazji mozesz starac sie o zwrot czesnego, jesli cie wprowadzono w blad (musisz miec to na pismie, np w mailu). jak bedzies miec technika, to ustawa o zawodach medycznych bedzie cie dotyczyc - obowiazek rejestracji i stalego podnoszenia kwalifikacji. Ale tez wtedy wzrosnie prestiz tej profesji, a co za tym idzie zarobki. Po kursie ustawa cie nie zobowiazuje, oprocz tego, ze nie bedziesz mogl nazywac sie masazysta. Bylo juz kilka projektow, bedzie pewnie jeszcze kilka - wiec sie nie przejmuj zaglebianiem w zargon prawniczy i klotnie politykow o duperele, zostaw to cyrkowcom z wiejskiej. Krzysiek777 - 2009-12-05, 11:33 Cześć, Z moich poszukiwań wygląda na to, że choć jest powszechne przekonanie (tutaj na stronie), że do wykonywania masażu leczniczego w zgodzie w obecnie obowiązującym prawem jest konieczne posiadanie co najmniej wykształcenia technik masażysta, to w rzeczywistości nie istnieje ustawa, a tym bardziej konkretny zapis w ustawie, orzekający że tak właśnie jest. Wygląda na to, że choć jest w zamyśle wprowadzenie ustawy ograniczającej możliwość wykonywania masażu leczniczego przez osoby po kursach innych niż co najmniej technik masażysta (choć technik masażysta to nie kurs, lecz dwuletnia szkoła policealna), to na dzień dzisiejszy osoby po kursach w ramach, których prowadzona jest nauka masażu klasycznego, mają pełne prawo wykonywania odpłatnych świadczeń z zakresu programu prowadzonego na kursach. Jedyne istniejące obostrzenia dotyczące możliwości wykonywania świadczeń z zakresu masażu leczniczego dotyczą wykonywania tego masażu w placówkach państwowych - czyli przychodniach, szpitalach, sanatoriach. To znaczy - w placówkach państwowych masaż leczniczy mogą wykonywać osoby z wykształceniem co najmniej technik masażysta. Jestem w pełni otwarty na zmianę zdania, czy raczej zmianę wniosków ze swoich poszukiwań. Nie zależy mi obstawaniu przy jednej albo drugiej opcji, czyli że wolno albo nie wolno wykonywać masażu leczniczego osobom po kursach. Zależy mi tylko, aby poznać faktyczny stan prawny na dzień dzisiejszy. A z moich poszukiwań wynika, że jest taki jak powyżej opisałem. Podaję źródła informacji: projekt ustawy z 2009 roku http://www.mz.gov.pl/wwwf...od_10022009.pdf W załączniku nr 2 znajdziecie wymagania kwalifikacyjne do wykonywania masażu leczniczego – str. 73. Namiary do ustaw obecnie obowiązujących znajdziecie na dole pierwszej strony powyższego projektu. I jeszcze ostatnia rzecz, chcę zauważyć, że prawo nie działa wstecz, wiec wraz z wejściem nowej ustawy, osoby posiadające uprawnienia do wykonywania masażu leczniczego zdobyte na kursach nie stracą swoich uprawnień z dnia na dzień. Najpewniej dostaną tzw. czas ochronny na podniesienie kwalifikacji lub sprawa ta zostanie rozwiązana w jakiś inny, ale na pewno polubowny, sposób. Nie wykluczone, że informacje znajdziecie właśnie w projekcie ustawy. Ja jej całej nie czytałem, wiec nie wiem. I jeszcze jedna GORĄCA prośba. Chłopaki, cholera, jak rozmawiamy o sprawach tak ważnych jak ta tutaj, to nie piszcie rzeczy, których nie jesteście pewni. Zupełnie bezkrytycznie, i to z jaką buńczutną pewnością siebie, wydajecie sądy jaka jest sytuacja prawna co do masażu, a wystarczyło, że trochę poszukałem i wygląda na to, że jest dokładnie na odwrót do tego co mówicie. Proszę, żeby ta rozmowa, o ile ma być kontynuowana, była popierana konkretnymi dokumentami prawnymi lub namiarami jak je zdobyć. Inaczej robi się kraina subiektywnych odczuć a nie jednoznaczna obiektywna akcja, tak niezbędna w tematach związanych z prawem. Pozdrawiam, Krzysiek massagewarsaw - 2009-12-05, 14:44 Temat postu: kurs masaz tajski krzysztof, jesli twoje poszukiwania daja ci inna odpowiedz, to zignoruj wszystko co do tej pory napisalem. nie jestem prawnikiem, nie znam sie na prawie i moja interpretacja moze byc mylna - znam tylko wyrywki prawa i opieram sie rowniez na interpretacji innych. jesli juz szukales prawa, to moze najlepiej zapodaj tu jego cytaty i zrodla. czy panujacy consensus w srodowisku masazystow ma podstawe prawna, czy nie, to odzwierciedla postawe wiekszosci i nowa ustawa moze to zawierac. Mozliwe, ze zanim jeszcze skonczysz swoj kurs, to nie bedziesz mogl sie nazywac masazysta. Jesli chodzi o nieobowiazywania prawa wstecz, to dotyczy to sankcji, czyli nie mozna skazac, natomiast moze np zakazac uzywania tytulu masazysty dla kursantow i zastrzec go tylko dla technikow. sam stwierdziles, ze "powaznie sie zastanawiasz", a nawet "przymierzac do decyzji pojscia na technika", a poniewaz zwrociles sie bezposrednio do mnie, to odpowiedzialem ci, podtrzymujac cie w twoim postanowieniu. co do kursu na ul anielewicza, to jest to medikon, i uwazam ja za najprzyjemniejsza szkole w warszawie - choc nie odbiega znacznie od innych szkol, ktore wprowadzaja w blad potencjalnych uczniow, obiecujac gruszki na wierzbie. 200h lekcyjnych (w polskich szkolach tak sie podaje czas nauki, na zachodzie podaje sie godziny zegarowe) wydaje mi sie troche malo na nauke klasycznego na poziomie leczniczym, limfatycznego, segmentarnego i akupresury. Z tego odlicz kilkadziesiat godzin na nauke teorii kazdego masazu, anatomii, fizjologii i zostaje ci troche ponad 25h na nauke kazdej z tych technik. Sa kursy specjalistyczne, np limfatycznego czy akupresury, kazdy trwajacy setki godzin, wiec to, czego sie teraz uczysz, jest tylko wstepem czy pryszczem. gdy konczylem swoj kurs klasycznego, mi i moim kolegom wydawalo sie, ze jestesmy masazystami - potem zrobilem jeszcze wiele setek godzin na innych kursach i nadal sie ucze, i dopiero z perspektywy czasu widac, ze jest sie dobrym dopiero po paru latach praktyki. Pewnie podobnie jest tez po technikum, ale przynajmniej masz za soba 2200 godzin nauki i praktyki w szpitalach, a do tego kilkaset h na klientach prywatnych, zanim dostaniesz papier. massagewarsaw - 2010-03-23, 09:09 Temat postu: kurs masaz tajski ze nic nie piszesz, to wstawiam cos tam z sejmu: http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/3445B5DD Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia - z upoważnienia ministra - na zapytanie nr 3339 w sprawie zawodu masażysty Szanowny Panie Marszałku! W odpowiedzi na interpelację pani poseł Alicji Dąbrowskiej, przekazaną przy piśmie pana Krzysztofa Putry - wicemarszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, z dnia 12 lutego br., znak: SPS-024-3339/09, dotyczącą wykonywania zawodu masażysty, uprzejmie proszę o przyjęcie poniższych wyjaśnień. Zgodnie z ustawą z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej (Dz. U. z 2007 r. Nr 14, poz. 89) świadczenia zdrowotne mogą być udzielane przez zakłady opieki zdrowotnej oraz przez osoby fizyczne wykonujące zawód medyczny lub przez grupową praktykę lekarską, grupową praktykę pielęgniarek, położnych na zasadach określonych w odrębnych przepisach, z zastrzeżeniem art. 6 ust. 2 ww. ustawy. W świetle art. 18d ust. 1 pkt 1 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej osobą wykonującą zawód medyczny jest osoba, która na podstawie odrębnych przepisów uprawniona jest do udzielania świadczeń zdrowotnych, oraz osoba legitymująca się nabyciem fachowych kwalifikacji do udzielania świadczeń zdrowotnych w określonym zakresie lub w określonej dziedzinie medycyny. Mając na uwadze powyższe, uprzejmie informuję, iż masaż leczniczy, jako świadczenie zdrowotne, może być wykonywany wyłącznie przez osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje zawodowe. Jednocześnie informuję, iż zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia i opieki społecznej z dnia 29 marca 1999 r. w sprawie kwalifikacji wymaganych od pracowników na poszczególnych rodzajach stanowisk pracy w publicznych zakładach opieki zdrowotnej (Dz. U. Nr 30, poz. 300, z późn. zm.) osoba zatrudniona w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej, uprawniona do udzielania świadczeń zdrowotnych, powinna posiadać co najmniej wykształcenie średnie medyczne. Zgodnie z ww. rozporządzeniem przez wykształcenie średnie medyczne należy rozumieć tytuł zawodowy nadawany absolwentom publicznych szkół medycznych i niepublicznych szkół medycznych o uprawnieniach szkół publicznych. Natomiast przez wykształcenie wyższe medyczne należy rozumieć tytuł zawodowy nadawany absolwentom uczelni medycznych i podstawowych jednostek organizacyjnych innych uczelni, działających w dziedzinie nauk medycznych. W związku z powyższym, w świetle ww. przepisów, kwalifikacje do wykonywania masażu jako świadczenia zdrowotnego, a tym samym umożliwiające wykonywanie zawodu w zakładach opieki zdrowotnej, posiada wyłącznie osoba, która ukończyła medyczne studium zawodowe w Polsce i uzyskała tytuł zawodowy technika masażysty bądź tytuł zawodowy technika fizjoterapii oraz osoba, która ukończyła studia wyższe i uzyskała tytuł licencjata lub magistra na kierunku fizjoterapia (lub innym równorzędnym). Do nadania tytułu zawodowego technika masażysty i wydania dyplomu uprawniona jest dwuletnia policealna szkoła publiczna lub niepubliczna posiadająca uprawnienia szkoły publicznej, kształcąca w tym zawodzie. Natomiast do nadania tytułu zawodowego licencjata lub magistra uprawniona jest uczelnia wyższa. Jednocześnie pragnę zwrócić uwagę na fakt, iż aktualnie kształcenie fizjoterapeutów prowadzone jest wyłącznie na kierunku fizjoterapia w toku studiów wyższych pierwszego i drugiego stopnia. W związku z transformacją kształcenia likwidacji uległo kształcenie w zawodzie technik fizjoterapii, prowadzone w szkołach policealnych (publicznych lub niepublicznych z uprawnieniami szkół publicznych) na poziomie średnim. Ostatnia rekrutacja kandydatów do szkół prowadzących kształcenie w zawodzie technika fizjoterapii odbyła się w roku szkolnym 2004/2005 i prowadzona była do zakończenia cyklu kształcenia. Należy jednak zaznaczyć, iż osoby, które ukończyły policealną szkołę medyczną kształcącą w zawodzie technik fizjoterapii i uzyskały tytuł zawodowy technika fizjoterapii, niezależnie od transformacji kształcenia w zawodach medycznych, posiadają kwalifikacje do wykonywania zawodu fizjoterapeuty. Jednocześnie informuję, iż już od roku 1979 kwalifikacje do wykonywania ww. zawodu można było uzyskać na wyodrębnionym kierunku studiów rehabilitacja ruchowa, który w roku 1997 przekształcono na kierunek fizjoterapia. Mając na uwadze powyższe, pragnę zwrócić uwagę, iż od roku 1979 uczelnie prowadzące kształcenie przygotowujące do wykonywania zawodu fizjoterapeuty powinny prowadzić studia na kierunku rehabilitacja ruchowa, a od roku 1997 na kierunku fizjoterapia. Wobec powyższego ukończone kursy masażu nie dają uprawnień do udzielania świadczeń zdrowotnych w zakresie masażu w publicznych zakładach opieki zdrowotnej. Osoby posiadające ukończone kursy z zakresu masażu mogą prowadzić działalność związaną z realizacją usług dla ludności w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, w oparciu o przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 24 grudnia 2007 r. sprawie Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) (Dz. U. Nr 251, poz. 1885, z późn. zm.) w ramach działu 96.04.Z Działalność usługowa związana z poprawą kondycji fizycznej, obejmującego działalność usługową łaźni tureckich, saun i łaźni parowych, solariów, salonów odchudzających, salonów masażu itp., mająca na celu poprawę samopoczucia. Należy jednocześnie zaznaczyć, iż podklasa ta nie obejmuje: - masaży i terapii leczniczych sklasyfikowanych w 86.90.A; - działalności klubów i obiektów służących poprawie kondycji fizycznej (centra fitness) i kulturystyce, sklasyfikowanej w 93.13.Z. Jednocześnie informuję, iż prowadzenie działalności usługowej niebędącej udzielaniem świadczeń opieki zdrowotnej na terenie Rzeczypospolitej Polskiej reguluje ustawa z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (Dz. U. z 2007 Nr 155, poz. 1095, z późn. zm.). Należy jednakże podkreślić, iż w zakres działalności nie mogą wchodzić czynności zastrzeżone dla innych zawodów. Mając na uwadze powyższe, pragnę podkreślić, iż opracowany w Ministerstwie Zdrowia projekt ustawy o niektórych zawodach medycznych i zasadach uzyskiwania tytułu specjalisty w innych dziedzinach mających zastosowanie w ochronie zdrowia zapewni dostęp do wykonywania świadczeń zdrowotnych tylko profesjonalistom legitymującym się nabyciem kwalifikacji zawodowych w regulowanym systemie kształcenia. Z wyrazami szacunku Podsekretarz stanu Mariola Dwornikowska Warszawa, dnia 5 marca 2009 r. Anonymous - 2010-04-06, 10:42 Jeśli ktoś poszukuje kursu masażu I i II stopnia to polecam kurs masażu prowadzony przez firmę szkoleniową gowork. Sama ukończyłam ten kurs i z czystym sumieniem mogę go polecić. Miła atmosfera, w porządku wykładowcy i przede wszystim dużooo praktyki, a przecież to jest najważniejsze by dobrze przygotować się do zawodu. Jeśli ktoś jest zainteresowany to wejdzicie sobie na stronkę ... a wszstkiego dokładnie się dowiecie. Naprawde warto !!! massagewarsaw - 2010-04-06, 22:25 Temat postu: kurs masaz tajski [quote="aga7770"]Jeśli ktoś poszukuje kursu masażu I i II stopnia to polecam kurs masażu prowadzony przez firmę szkoleniową gowork. Sama ukończyłam ten kurs i z czystym sumieniem mogę go polecić. Miła atmosfera, w porządku wykładowcy i przede wszystim dużooo praktyki, a przecież to jest najważniejsze by dobrze przygotować się do zawodu. Jeśli ktoś jest zainteresowany to wejdzicie sobie na stronkę a wszstkiego dokładnie się dowiecie. Naprawde warto !!![/quote] aga, jesli pracujesz dla tej firmy, to wcale nie musisz tego ukrywac - napisz wprost i bedzie to bardziej fair niz udawanie ucznia tej szkoly PuNiSheR - 2010-05-02, 12:54 Witam wszystkich! Od razu przepraszam jeśli piszę w złym dziale. Otóż mam problem z wyborem uczelni. Zdaje teraz maturę a w przyszłości pragnę zostać masażystą. No i tu pojawia się kłopot. Gdzie studiować? Jaki kierunek? Na AWF czy UM? Dlatego proszę was o pomoc. Czym się różni fizjoterapia na AWF od UM? Lub może gdzie lepiej nauczę się zawodu masażysty. Czy po ukończeniu fizjoterapii mam wszystkie uprawnienia do np. otwarcia gabinetu, wizyt, czy pracy w jakimś spa/fitness/hotel itd. Bardzo proszę o rady 
massagewarsaw - 2010-05-02, 13:22 Temat postu: kurs masaz tajski jesli chcesz byc masazysta, to technikum. niektorzy go robia rownolegle do studiow, ale pewnie bardzo ciezko. jako fizjo mozesz otworzyc gabinet czy szukac zatrudnienia dino100 - 2010-05-03, 09:02 Na pewno ciężko, ale coraz więcej osób właśnie łączy studium masażu z studiami fizjoterapii, najczęściej podejmując naukę w studium na IV roku, kiedy jest już trochę mniej zajęć na uczelni. Ponieważ jednak fizjoterapeuta ma pełne prawo do wykonywania masaży, część studentów ogranicza się do zrobienia równolegle porządnego kursu, jako że na studiach masażu jest zdecydowanie za malo. To jednak niewątpliwie nie jest to samo... weksel - 2010-05-24, 00:35 Ja ukończyłem studia mgr na kierunku fizjoterapii. Już podczas studiów bardziej kręcił mnie temat masażu lecz w programie studiów masażu prawie nie było. Wszystko opierało się o kursy i praktyki studenckie. Z dzisiejszego punktu widzenia, jedynym pozytywnym aspektem ukończenia studiów jest ten jakże bardzo znaczący tytuł Mgr. Natomiast mam wrażenie, że idąc do studium masażu, mógłbym bardziej efektywnie wykorzystać ten czas na naukę, praktykę i samokształcenie. A jeżeli chodzi o zatrudnienie w Polsce, to za każdym razem byłem poddawany próbą praktycznym mającym na celu wychwycenie dla wprawnego okiem zaradności posługiwania się chwytami, stosowanymi technikami, czasem( w szkołach masażu) umiejętnością przekazywania wiedzy. Jeżeli chodzi o papiery, to polecam odbycie chociaż jednego kursu za granicą. Ja wykorzystałem do tego tanie linie lotnicze i wybrałem się na 4 dniowy kurs do Londynu za niewielkie pieniądze. Myślę, że otrzymany papier w języku angielskim z Londyńskiej szkoły bardzo przyczynił się do tego, iż mogłem pracować jako masażysta w hotelowym SPA w Palma de Mallorca. To było 6 wspaniałych i nie zapomnianych miesięcy mojego życia. administrator - 2010-05-24, 15:25
Chcieć to móc. Załóż watek o tematyce pracy zagranica. Jakie odczucia jak do tego podejść itd. Opisz jak było ciekawi mnie to. hedonism - 2010-07-07, 18:17 A co myślicie o tej szkole, chodzi mi i tryb wieczorowy: http://www.zsp.bytom.pl/?technik-masazysta,52 |
||||||||||
