Egzamin zawodowy Technik masażysta - Egzamin zawodowy teoretyczny/praktyczny czerwiec 2014
massagewarsaw - 2014-05-28, 00:43
Ze wzgledow wymienionych, pozna i niepelna info o przebiegu egzaminu i kluczu, to cke moze przyjac zasade, ze ilosc zdajacych nie moze byc mniejsza, niz srednia krajowa z ubieglego roku, czyli 50-60%, czy ile tam dokladnoe bylo. Dowartosciuje to zdajacych, gdzie zdawalnosc wczesniej byla niska i zle wplynie na szkoly, gdzie zdawalnosc byla wysoka.
Nie moze byc tak, ze prawie nikt nie zda lub ze niemal wszyscy zdadza w calej polsce.
Czyli klucz moze byc jeszcze do tej pory plynny.
To tylko moja teoria, na chlopski rozum.
Pisze to, zeby uspokoic atmosfere, rownoczesnie rozwiac mit, ze egzamin jest banalnie prosty, bo nie ma jednostek. Nie ma banalnych egzaminow, a jednostki moga byc na kolejnych dniach.
Tak, jak bylo pisane wczesniej, trzeba robic i mowic jak najwiecej, jednoczesnie badac naturalnym, czyli pokazac, ze jest sie sprawnym, doswiadczonym, bez tremy i drzenia rak. Nie ma punktow ujemnych, czasu jest wystarczajaco na wszystko.
Jest szansa, ze dopiero po egzaminach ktos sie tu pojawi z jakiejs komisji, zeby cos wyjasnic, do tej pory trzeba polegac na skapych relacjach i dedukcji.
adamdol - 2014-05-28, 02:53
Sęk w tym że wywiadu nawet nie ma jak przeprowadzić bo nie można za bardzo się odzywać.
Natomiast co do czasu egzaminu to owszem, mamy 120 min. ale nie zapomnij że mamy również służyć partnerowi jako pacjent dla jego zabiegu.
Z tego co nam mówili to TRZEBA zrobić dokładnie to co jest w poleceniu (zadaniu) i tylko to. Oczywiście zgodnie ze wszystkimi zasadami itd. Wiadomo...jak ktoś zrobi więcej, bo MOŻNA, to zyska uznanie w oczach egzaminatora, a dodatkowo ma większą szansę trafić w klucz.
Co jest w kluczu oczywiście nikt nie wie. A skoro w zadaniu mogą nie być podane konkretne chwyty i tak naprawdę sami mamy zdecydować o sposobie wykonania masażu, wyborze technik itd. itp. to klucz MUSI być bardzo szeroki. Wiemy wszyscy że ten sam masaż można wykonać na tyle sposobów ilu jest masażystów i każdy z nich (wyłączając przypadki totalnej ignorancji) będzie dobry.
Dlatego trzeba iść i dać z siebie wszystko, a na pewno będzie dobrze.
Halford - 2014-05-28, 08:50
Co do wywiadu to nam też mówili że go nie przeprowadzamy. Pacjentowi możemy jedynie się przedstawić, podać rodzaj wykonywanego zabiegu, poprosić o położenie się i informowanie w trakcie zabiegu o swoich odczuciach, a po zabiegu mówimy mu o przewidywanych reakcjach po masażu i zalecamy by usiadł sobie w poczekalni i odpoczął.
Mnie trochę dziwi te 10 minut na sam masaż. Z jednej strony dobrze bo skoro już na pierwszym egzaminie masaż trwał 10 minut to raczej wątpię by później dali komuś do wykonania jakiś drenaż czy chociażby rwę kulszową. Z drugiej strony jednak nawet na zwykły klasyk grzbietu to trochę mało, bo jak chce się zabłysnąć przed egzaminatorem różnymi technikami to po prostu nie starczy czasu bo każdą technikę robimy 2x i dodatkowo przegłaskujemy.
jfrey - 2014-05-28, 13:01
Adam- ale 120 minut ma każdy z nas pojedynczo, a nie 2 czy 4 osoby w sumie. U nas, przewidują poświęcić 3 godziny, bo jest napisane, że 120 minut minimum, ale mogą go przedłużyć nawet do 4 godzin.
Lepiej chyba powiedzieć więcej, niż za mało. Tak samo z umyciem rąk, itd. Raczej nie powinni pomyśleć wtedy, że nie wiemy co robimy, prawda? Lepiej za dużo zrobić, tak myślę.
A wywiad po cichu można przeprowadzić, uznałam, że jeśli zacznę mówić, a nie będzie wolno to komisja i egzaminator powiedzą, żebym przestała. Punktów mi nie odejmą i nie powinni wyrzucić z sali.
Halford, ale przedstawić swoim imieniem i nazwiskiem, skoro na karcie nie można tego zrobić czy XY?
Masage- w zadaniu było, ze 10 minut czy po prostu tyle wam czasu zostało?
masage77 - 2014-05-28, 14:19
W poleceniu było każdą technike powtórz max 2 razy a masaż nie moze przekroczyc 10 minut.
jfrey - 2014-05-28, 14:21
Czyli wnioskuję, że mają w czterech literach sam masaż, a chodzi im o przygotowanie i zakończenie. Tak to wygląda.
masage77 - 2014-05-28, 14:26
Dokładnie
robobobo91 - 2014-05-28, 14:27
masage77 miałaś powtórzyć każdą technikę czy chwyt 2 razy ?
masage77 - 2014-05-28, 14:47
N 2x gł op palców, 2x gł grzebyczkowe, 2x roz op palców ...itd
robobobo91 - 2014-05-28, 14:49
OK dzięki
Halford - 2014-05-28, 15:05
Myślę że te 120 minut egzaminu na osobę to i tak jest trochę naciągane. Co tam mamy robić przez 2 godziny, jak sam masaż to aż 10 minut
U nas są 3 zmiany, które startują o godzinie 8, 12 i 16 więc gdyby każdy z pary miał być maglowany przez minimum 2 godziny to egzaminator nawet przerwy na kawkę by nie miał.
Pacjentowi przedstawić się chyba można, bo tak ładniej wygląda, co innego na karcie gdzie piszemy XYZ.
jfrey - 2014-05-28, 15:11
No to jaka jest różnica czy podpisze się na karcie XYZ, skor i tak przedstawię się swoim nazwiskiem później?
Jak to co? Jest coś do napisania, przygotowanie, masaż, wypełnienie karty, to zleci raz dwa. 120 minut na 4 osoby to za mało. Ja zrozumiałam z informatora, że ten czas jest dla każdej osoby.
masage77 - 2014-05-28, 15:32
No własnie z tym XYZ na tym egzaminie było dziwnie... otóż w rubryce "podpis masażysty" było już XYZ wstawione. Ehhh i nie wiedziałam czy gdzieś z boku mam się podpisać czy co??? W końcu nic nie wpisałam skoro juz był ten podpis w formie XYZ. Mam nadzieję że dobrze zrozumiałam..
jfrey - 2014-05-28, 15:39
A dżodżo się nie odezwał...
Anonymous - 2014-05-28, 19:20
szczerze kochani jestem w szoku, jak na to wszystko patrze, a myslalam ze moja szkola jest niedoinformowana i jestesmy w czarnej dupie ...
|
|
|