azraell76 - 2014-06-18, 10:20 Temat postu: właśnie skończyłem praktyczny Jak na wstępie, przed chwilą skończyłem praktyczny start 0800, pani z z bólem L-Th. Zalecenie klasyczny w/wym. odcinka. Przygotowanie asystorki, przygotowanie stołu i pacjenta, króciutki wywiad z pacjentem pytania o p-wskazania, pomoc w zajęciu pozycji, diagnostyka: opukiwanie, kresa Dicka, myszka podłużna, głaskania podłużne, poprzeczne, odcinkowe, rozcierania, wstrząsania, wibracja, wszystko w pasmach po 2x, cały czas kontakt z pacjentką, wytarcie z nadmiaru oliwki, ponownie chwyty diagnostyczne, asekuracja przy zejściu, instruktaż jak ma się zachować odczekać, odpocząć itd... trzy proste ćwiczenia do zrobienia w domu i jak unikać przeciążeń (dałem McKenziego) wypełnienie karty pacjenta, i po bólu... egazminator bardzo spokojny, miły, nie szukający dziury w całym, prawie jak gdyby go nie było. Miejsce egzaminu Olszty Pozdrawiam i powodzonka życzę massagewarsaw - 2014-06-18, 15:44 powyzej azrael dzis napisal, wiec to samo mieli wszyscy. jesli zmienia, to wszedzie WuJot - 2014-06-18, 15:45
Mam nadzieję, że nie zmienią bo ja w piętek walczę. massagewarsaw - 2014-06-18, 15:48 zmieni sie, jesli bedzie przeciek klucza. Sprawdzaj codziennie ten watek, bo nigdy nie wiadomo, kiedy to moze sie stac Halford - 2014-06-18, 15:50 Uff wreszcie po egzaminie. To samo co wszędzie Th-L, L-S. Ja miałem masaż przeciwbólowy grzbietu i kręgosłupa L-S. Pacjent 63 lata, 170 wzrostu 93kg wagi, pogłębiona lordoza lędźwiowa i narośla kostne w postaci osteofitów. Poszło szybko i sprawnie, egzaminator spoko. Ale każdy z nas masował osobno, a nie tak jak początkowo myślałem że 2 pary masują jednocześnie. Z inicjatywy naszej nauczycielki dorzuciliśmy także dezynfekcję skóry pacjenta, kliny pod ramiona i poduszka pod brzuch też były. Jedna osoba z naszej grupy masowała ponad 20 minut, choć w zadaniu pisało że nie więcej niż 10 i egzaminator nie przerwał. Ja się wyrobiłem ze wszystkim w 10 minut. Dawałem same konkrety, myślę że poszło dobrze, choć lekki stres był. Teraz czekaj 2 miesiące na oficjalne potwierdzenie 
jfrey - 2014-06-18, 16:32 A nam właśnie nie kazali nic podkładac pod brzuch ani dezynfekować. czoms - 2014-06-18, 23:42 W Szczecinie nadal TH-L i L-S My mamy tylko 2 prześcieradła jednorazowe do użytku. Nie mamy żadnego płynu do dezynfekcji skóry pacjenta Nie mamy płynu do dezynfekcji rąk masażysty na stoliku tylko obok mydła przy umywalce. Nam nikt nie mówił na próbnym aby myć ręce po ułożeniu wałków etc. Dopiero przed przystąpieniem do masażu. akasha89 - 2014-06-19, 13:34
Czyli co, ugniatań nie robić ? basiunka38 - 2014-06-19, 14:00
Robić, robić. GenesiZ92 - 2014-06-19, 16:10 jak pierwszego ugniatania? skoro pierwsze ugniatanie jest na mięśniach przykręgosłupowych praktycznie na początku masażu? o.O maciekc - 2014-06-19, 17:31
Pierwsze ugniatanie na początku masażu? Powodzenia na egzaminie... basiunka38 - 2014-06-19, 17:47
Ugniatanie jest techniką opracowywania tkanki mięśniowej, a według zasady warstwowości w masażu ugniatanie wykonujemy faktycznie pod koniec masażu, jeśli egzaminator przerwał to widocznie zobaczył już wszystko co chciał. Halford - 2014-06-19, 18:17 Właśnie dziwi mnie to przerywanie. U nas jedna osoba masowała dużo dłużej niż wymagała treść zadania i egzaminator nie przerwał, a tu kazał przerwać w połowie zabiegu!? GenesiZ92 - 2014-06-19, 18:19 według metodyki ugniatanie mięśni przykręgosłupowych jest po głaskaniu i rozcieraniu przykręgosłupowych, a tak dla ścisłości to na koniec masażu wykonujemy wibracje i roztrząsanie a nie ugniatanie 
maciekc - 2014-06-19, 18:20
Przerywa wtedy, kiedy zdający zrobił wszystko, co podlegało ocenie. Także to dobry znak 
... chociaż pewnie nie dla tej osoby od Ciebie, która tak masowała i masowała... |
||||||||||||||||||||
