Artykuły o masażu, masażach - Masaż głęboki taśmy głębokiej przedniej kończyny górnej
massagewarsaw - 2016-02-21, 18:54 Temat postu: Masaż głęboki taśmy głębokiej przedniej kończyny górnej MASAŻ GŁĘBOKI TAŚMY GŁĘBOKIEJ PRZEDNIEJ KOŃCZYNY GÓRNEJ W ZESPOLE „BOLESNEGO BARKU” U CHORYCH Z REUMATOIDALNYM ZAPALENIEM STAWÓW
Mateusz Romanowski1
, Ewa Barańska2
, Mateusz Klimorowski1
, Joanna Romanowska3
Reumatoidalne zapalenie stawów (RZS) należy do najczęstszych układowych
zapalnych chorób tkanki łącznej. W Polsce częstość zachorowań szacuje się na
około 1% populacji dorosłych, co oznacza, że choroba ta może prowadzić do
niepełnosprawności i/lub inwalidztwa u 400 tys. osób. RZS jest chorobą układową,
w której oprócz stawów procesem zapalnym zajęte są również inne narządy.
Proces reumatoidalny może dotyczyć nerek, układu nerwowego, serca,
płuc, narządu wzroku oraz tkanki podskórnej (guzki reumatoidalne). Choroba
występuje częściej u kobiet niż u mężczyzn, może pojawić się w każdym wieku,
jednak szczyt jej występowania przypada na okres od 30 do 60 roku życia.
Wystąpienie choroby mogą poprzedzać: stany podgorączkowe, bóle mięśni,
męczliwość, brak łaknienia i spadek wagi [22]. RZS może mieć przebieg ciągły
lub cykliczny, czyli z okresami zaostrzeń i remisji. Podejrzewa się, że u pewnej
liczby chorych dochodzi we wczesnym okresie do samoistnej remisji (tzw. postać
samoograniczająca się) [23]. Ze względu na nasilenie objawów, trwałość
i szybkość pojawiania się zmian stawowych defi niuje się trzy typy RZS:
– typ pierwszy, łagodny, obejmujący niewielką liczbę chorych (15%); objawy
kliniczne narastają bardzo wolno i niecharakterystycznie; badania
dodatkowe mogą nie różnić się od prawidłowych;
– typ drugi, w którym objawy choroby są bardziej charakterystyczne i typowe
dla RZS, z okresami zaostrzeń i remisji (około 70%); obserwuje
się wysokie miano czynnika reumatoidalnego; w obrębie rąk i stóp występują
charakterystyczne zmiany na zdjęciach rentgenowskich (geody,
nadżerki);
– typ trzeci to agresywna forma RZS; dotyczy 10–15% chorych; już
w ciągu pierwszych 2 lat choroby powstają znaczne uszkodzenia stawów
widoczne w obrazie radiologicznym; w ciągu 5 lat trwania choroby
u prawie 50% chorych występuje trwałe inwalidztwo, po 30 latach
znaczna niepełnosprawność dotyka 90% osób [24].
RZS powoduje, że zajęty staw jest obrzęknięty, stwierdza się niewielki wzrost
ucieplenia oraz ograniczoną ruchomość. Wraz z zapaleniem stawu występują
zapalenie pochewek ścięgnistych i kaletek maziowych oraz zmiany w ścięgnach
i więzadłach, które prowadzą do uszkodzenia pozastawowego aparatu ruchu
z pojawianiem się przykurczów i deformacji stawu [2]. Jakość życia chorych na RZS
jest zmniejszona głównie z powodu utraconej sprawności oraz dokuczającego bólu.
Ból został zdefi niowany przez MTBB (Międzynarodowe Towarzystwo Badania
Bólu) jako: „nieprzyjemne wrażenie czuciowe i emocjonalne, połączone
z rzeczywistym lub zagrażającym uszkodzeniem tkanek lub opisywane w kategoriach
takiego uszkodzenia” [21]. Defi nicja ta zwraca uwagę na to, że ból dotyczy
zarówno sfery fi zycznej, jak i psychologicznej. Doświadczenie fi zjologiczne
jest zależne od subiektywnego postrzegania i nie może zaistnieć nieświadomie.
Ból jest zazwyczaj odczuwany jako symptom, który ostrzega przed rzeczywistym
lub grożącym urazem. Jednak może się pojawić bez uszkodzenia tkanek
i być odczuwany tak, jakby doszło do uszkodzenia [10].
Rozróżniamy ból ostry i przewlekły. Ból ostry ma istotne biologiczne znaczenie,
ostrzega przed rzeczywistym lub potencjalnym uszkodzeniem, zazwyczaj
kończy się przed zakończeniem procesu gojenia, który może trwać kilka dni lub
tygodni. Bólem przewlekłym określono ból trwający dłużej niż normalny czas
gojenia, utrzymujący się dłużej niż 3–6 miesięcy [3]. Merskey i Bogduk opisują
go jako: „uporczywy ból, który z reguły nie ustępuje po zastosowaniu specyfi cznych
metod lub tradycyjnych leków przeciwbólowych takich jak nieopioidowe leki
przeciwbólowe” [21]. Natomiast Loeser i Melzack uważają, że „to nie czas trwania
bólu odróżnia ostry ból od przewlekłego, lecz bardziej istotna jest niemożność przywrócenia
czynności fi zjologicznych organizmu do poziomu homeostazy” [10].
Czynniki psychologiczne, środowiskowe i behawioralne wzajemnie na siebie
oddziałują i wszystkie razem wpływają na fi zjologiczne aspekty bólu [5].
Ból towarzyszący zmianom zwyrodnieniowym i zapalnym w układzie lokomocyjnym
pozostaje ciągle trudnym do rozwiązania problemem klinicznym. Dotyczy
około 15% populacji zaawansowanych cywilizacyjnie społeczeństw [21].
Układ trzewny posiada stosunkowo niewielką ilość nocyceptorów. Największe
ich zagęszczenie jest w skórze i łącznotkankowych strukturach narządu ruchu
[21]. Ból ma swój początek w tych okolicach ciała, w których zakończenia
włókien sieci sprawnego układu nerwowego sąsiadują z tkankami, w których
zachodzą niekorzystne zmiany metaboliczne lub fi zyczne, mogące doprowadzić
do rozpadu komórki i jej śmierci. O nasileniu bólu decydują: stopień uszkodzenia
tkanek, występujące w nich zaburzenia energetyczne oraz sprawność układu
nerwowego kontrolującego dany obszar [5].
Ze względu na miejsce powstania bodźca bólowego wyróżniamy ból receptorowy
i neuropatyczny. Pierwszy jest wynikiem drażnienia nocyceptorów przez
wyzwalacze chemiczne: prostaglandyny, kininy, puryny, cytokiny i jony wodorowe.
Drugi jest następstwem zaburzeń przewodzenia informacji z receptorów
obwodowych do ośrodków korowych mózgu. W chorobach reumatycznych jest
wiele możliwych przyczyn bólu neuropatycznego: niedokrwienie części podchrzęstnych
kości tworzących połączenie stawowe, zmiany osteofi tyczne oraz
wzmożone napięcie torebki stawowej przez zwiększoną ilość płynu stawowego.
Usztywnienie stawu zwiększa napięcie mięśni i wywołuje ból. Podwyższone ci-
śnienie wewnątrz torebki stawowej może dodatkowo uwrażliwiać nocyceptory
przez wzrost naprężenia i rozciągnięcia tkanek [24]. Powoduje to niewłaściwą
grę stawową oraz zmniejszony globalny zakres ruchu danego stawu. Występuje
dysbalans tkanek miękkich.
Z klinicznego punktu widzenia ból występujący u chorych na RZS może
wiązać się właśnie z nieprawidłowym napięciem w obrębie mięśnia i/lub destrukcją
powierzchni stawowych, tworzeniem ziarniny reumatoidalnej i zrostów. Przy
braku uszkodzenia powierzchni stawowych „jest prawdopodobne, że to właśnie
hamujący potencjał mięśni powoduje, że stanowią one główną, a jednocześnie
bardzo zróżnicowaną przeszkodę w uruchamianiu chorego stawu” – uważa Korr [9].
Inną równie ważną składową mającą wpływ na prawidłową pracę stawu
jest powięź, tkanka łączna, której struktura ma również nieprawidłowy obraz
u chorych na RZS [5]. Otacza ona narząd ruchu i dopasowuje się do wszystkich
zmian kształtu zachodzących podczas czynności ruchowych lub funkcji posturalnych 18].
Wszystkie jej warstwy, również skóra, muszą się kurczyć i rozszerzać
oraz przemieszczać względem siebie dla zapewnienia prawidłowej funkcji
stawu. Dotychczas nie powstały żadne normy określające zakres elastyczności
lub zdolności przemieszczania się poszczególnych warstw, jednak istotnym krokiem
w tę stronę było wprowadzenie pojęcia „fenomenu bariery” [9]. Leczenie
dysfunkcji skóry, powięzi podskórnej oraz powięzi głębokich polega na ich biernym
napinaniu do granicy patologicznej bariery przesuwalności i utrzymywaniu
jej aż do momentu wystąpienia tzw. fenomenu uwolnienia bariery (normalizacji
sprężystości i przesuwalności).
W rozwój bólu u chorych na RZS, poprzez postępujące zwyrodnienie stawu,
są włączone również mechanizmy na poziomie rogu tylnego rdzenia kręgowego.
Badania nad stymulacją neuronów rdzenia kręgowego wykazały zbieżność
pomiędzy polami odbiorczymi dla nerwów pochodzących ze skóry, mięśni i stawów [17].
Jest to powodem, dla którego bodźce ze struktur skórnych i mięśniowych,
docierające do drugiego neuronu drogi przekazywania bólu, mogą nasilać
odczuwany ból związany ze zmianami w stawie (odczuwany głęboko w obrębie
mięśni otaczających staw) czy też wynikający ze stymulacji skóry (odczuwany
powierzchownie). W neuronach rdzenia kręgowego dochodzi również do zjawiska
sensytyzacji, które powoduje obniżenie progu pobudzenia, nadmierną reakcję
na stymulację oraz powiększenie pól odbiorczych. Efektem tych zmian może
być odczuwanie bólu przy zastosowaniu bodźca, który wcześniej w danym miejscu
był obojętny, takich jak ruch, dotyk [3].
Zapalenie błony maziowej zapoczątkowuje ból stawowy. Wytwarzane
w stanie zapalnym mediatory pobudzające receptory powodują zaistnienie bólu
w obrębie prawidłowego zakresu ruchu. Podwyższona wrażliwość zakończeń
nerwowych i ośrodków kontroli bólu odpowiedzialne są za czynnościowe ograniczenie
ruchomości stawów [9].
Bolesny bark może być związany z patologią różnych elementów narządu
ruchu. Przypuszcza się, że dużą rolę może tutaj odgrywać tzw. zespół ciasnoty
przestrzeni podbarkowej (ZCPP). Z zebranych danych wynika, że zespół ten jest
głównym powodem występowania bólu barku u pacjentów (nawet 60% wszystkich
przypadków) [6]. Poza tym, jak wnioskować należy z doniesień innych autorów,
równie znaczące dla powstania takich dolegliwości są procesy zapal-
ne i uszkodzenia w obrębie stożka rotatorów [20].
Dodatkowo nierzadko swój
udział w zaburzeniach dotyczących stawu ramiennego ma mięsień dwugłowy
ramienia, a w szczególności ścięgno głowy długiej tego mięśnia, przebiegające
wewnątrz wspomnianego stawu, które w wyniku często spotykanych procesów
zapalnych negatywnie wpływa na funkcjonowanie barku [1].
Dzięki licznym badaniom z zakresu fi zjologii, biomechaniki oraz badaniom
autopsyjnym dotychczasowy obraz struktur mięśniowo-powięziowych ewoluował.
Badacze doszli do wniosku, iż dzielenie struktur na coraz mniejsze nie
prowadzi do zrozumienia skomplikowanej kinezjologii układu ruchu [14]. Zaczę-
to przypisywać większe znaczenie grupom mięśni, a nie pojedynczym aktonom
i kontynuowano badania w celu powiązania mięśni pracujących jako agonistów
w jednym stawie, ale również znajdujących się daleko od siebie mięśni współ-
grających między sobą poprzez ciągłość mięśniowo-powięziową [12].
Sieć powięziowa przekazuje informacje mechaniczną poprzez napięcie
i kompresję [14]. Przekaz danych następuje dzięki pchnięciom i pociągnięciom
w obrębie ziaren powięzi oraz substancji podstawowej, bezpośrednio od włókna
do włókna i od komórki do komórki. Taśmy anatomiczne, które dokładniej
opiszemy dalej, mogą posłużyć za wyjaśnienie właśnie tego przekazu. Odbywa
się on poza naszą świadomością i determinuje kształt ciała ludzkiego, wzorzec
postawy statycznej i dynamicznej [19].
Przekazywanie informacji w systemie
powięziowym odbywa się poprzez wibracje z prędkością dźwięku – 1100 km/
godz. Jest tak wtedy, kiedy np. schodząc ze stopnia, w momencie zetknięcia się
stopy z podłożem pojawia się wstrząs, który jest prawie w całości amortyzowany
przez układ powięziowy.
Spowodowane jest to wpływem regulującym układu
nerwowego, który napnie odpowiednie tkanki sieci powięziowej tego obszaru.
Powięź przenosi informacje z jednego miejsca w drugie powoli, kompensując
zadziałanie pewnej siły miejscowo w inny odległy rejon. Odbywa się to dzięki
przemodelowaniu substancji pozakomórkowej w wyniku zmian piezoelektrycznych;
jej objętość zwiększa się w miejscu, które tego wymaga [4]. Mamy tu na
myśli sytuację, kiedy wystąpienie bólu może wynikać z „zaburzenia” struktury
mięśniowo-powięziowej, które było spowodowane wcześniej i niekoniecznie
zlokalizowane było w miejscu obecnego bólu. Uzasadnieniem takiego rozumowania
jest teoria geometrii tensegracyjnej.
Rycina 1. Architektura tensegracyjna
Masaż głęboki taśmy głębokiej przedniej kończyny górnej w zespole „bolesnego barku” ...
2014 ▪ Różne oblicza fi zjoterapii 87
Prowadzone są badania mające na celu dokładne wyjaśnienie tego modelu,
jakim jest tensegracja. Można stwierdzić, że powięź jest niekończącą się siecią,
która przyczepiając się prawie do wszystkich elementów ciała, oddziałuje na
nie. Z klinicznego punktu widzenia wiemy, że mobilizacją w konkretnym miejscu
ciała możemy wpłynąć na rozluźnienie w innej jego części. Dowodem na to
mogą być badania eksperymentalne z wykorzystaniem EMG i MMG, przeprowadzone
przez Kassolika i wsp. [7]. W badaniach tych wykazano, że w trakcie
masażu dochodzi do przenoszenia się odkształceń sprężystych nie tylko
w pobliżu miejsca masowania, ale także do odległych struktur. Dowiedziono,
że „praca” na mięśniu ramienno-promieniowym powoduje zmianę napięcia
mięśnia naramiennego, a praca na mięśniach strzałkowych powoduje zmianę
w napięciu mięśnia naprężacza powięzi szerokiej uda.
Obecnie nie ma jednoznacznie, naukowo ustalonych kierunków przenoszenia
informacji przez powięź. Z dużym prawdopodobieństwem możemy
przypuszczać, że sieć powięziowa amortyzuje działanie sił zewnętrznych. Jednak
kierunek przekazywania i lokalizacja objawów nie są już tak jednoznacznie
sprecyzowane. Autorzy podają różny przebieg szlaków mięśniowo-powię-
ziowych (SMP) jako tych struktur, które miałyby odpowiadać za przenoszenie
informacji poprzez powięź. Przebieg SMP jest różnie przedstawiany przez
autorów. Część z nich opiera swoje założenia na wiedzy z zakresu anatomii
i biomechaniki narządu ruchu oraz psychologii. W tych przypadkach SMP jest
zależny od stanu społecznego, emocjonalnego, wzorców ruchowych jednostki.
Przykładem pracy takiego SMP może być sytuacja, kiedy szef fi rmy, jako osoba
wysoko postawiona społecznie, pewna siebie, ma bardzo napięte mięśnie,
a z nimi też powięź, znajdujące się z tyłu ciała. Pozwala to szefowi na wyprostną
pozycję ciała, wysunięcie klatki piersiowej do przodu, zadarcie czoła. Autorzy
innego spojrzenia na SMP uważają, że właściwy ich przebieg determinuje anatomiczna
ciągłość powięzi widoczna podczas sekcji zwłok. Pierwszym autorem
prac z tego zakresu był Myers, który w precyzyjny i dokładny sposób przedstawił
przebieg SMP. Wprowadził on pojęcie taśm anatomicznych (TA) i opisał
siedem łańcuchów mięśniowo-powięziowych [13]. Według Myersa TA są determinowane
przez cztery czynniki. Po pierwsze – taśmy anatomiczne „przebiegają
bez przerwy w stałym kierunku”. Struktury te powinna cechować ciągłość
powięziowa. Transmisja sił powinna przebiegać prosto lub nieznacznie zmieniać
kierunek. Jedynym odstępem od tej reguły są troczki mogące zaginać kierunek
działania sił, niemniej jest to ciągłość powięziowa. Po drugie – w ciągłość
TA wchodzą nie tylko mięsień i powięź, ale również kość oraz przyczepy. Po
trzecie – w miejscu przyczepu jednego mięśnia jego kontynuacja w następny
nie jest tak oczywista ze względu na możliwą większą liczbę mięśni mogącą
przyczepiać się w tym miejscu. Po czwarte – wprowadza pojęcia mięśni: „ekspresowych”
– wielostawowych, oraz „lokalnych” – jednostawowych. Te drugie
głównie warunkują ogólną postawę ciała. Myers wielokrotnie powtarza, że TA
to: „taka soczewka – globalny sposób patrzenia na wzorce występujące w narządzie
ruchu, prowadzące do nowych sposobów nauczania i terapii”, „nowy
punkt widzenia”, „nie są ugruntowaną nauką” [13]. Pokazuje to, że autor bardzo
realistycznie patrzy na swoje teoretyczne założenia. Jest to kompleksowy punkt
Mateusz Romanowski, Ewa Barańska, Mateusz Klimorowski, Joanna Romanowska
88 Różne oblicza fi zjoterapii ▪ 2014
widzenia, jako dodatek (czasem alternatywa) do standardowej analizy czynno-
ści mięśni. Na dzień dzisiejszy jedynie praktyka kliniczna potwierdza autentyczność
teorii. Myers wyróżnia siedem łańcuchów mięśniowo-powięziowych. Poniżej
przedstawiono TA Myersa, opisano w ich przebiegu jedynie mięśnie i powięź, które
składają się na dany łańcuch.
1. Taśma powierzchowna tylna: powięź podeszwowa i krótkie zginacze
palców, ścięgno Achillesa, m. brzuchaty łydki, m. kulszowo-goleniowe,
powięź krzyżowo-lędźwiowa, m. prostownik grzbietu, czepiec ścięgnisty,
rozcięgno naczaszne.
2. Taśma powierzchowna przednia: krótkie i długie prostowniki palców, m.
piszczelowy przedni, przedni przedział podudzia, m. czworogłowy uda,
m. prosty brzucha, powięź mostkowa, m. mostkowo-obojczykowo-sutkowy
(MOS), powięź czaszki.
3. Taśma głęboka przednia: m. nadgnykowe, m. podgnykowe, powięź
wewnątrzpiersiowa, m. poprzeczny klatki piersiowej, przepona, powięź
przedkręgowa, m. pochyłe, osierdzie, śródpiersie, opłucna ścienna,
m. długi szyi i długi głowy, m. lędźwiowy, m. biodrowy, m. grzebienio-
Masaż głęboki taśmy głębokiej przedniej kończyny górnej w zespole „bolesnego barku” ...
2014 ▪ Różne oblicza fi zjoterapii 89
wy, m. przywodziciel długi i krótki, przednia powięź krzyżowa, dźwigacz
odbytu, m. przywodziciel wielki i mały, powięź m. podkolanowego, torebka
stawowa stawu kolanowego, m. piszczelowy tylny, m. długie zginacze palców.
4. Taśma boczna: m. strzałkowe, m. odwodzące staw biodrowy, pasmo
biodrowo-piszczelowe, m. napinacz powięzi szerokiej, m. pośladkowy
wielki, m. skośne brzucha po stronie bocznej, m. międzyżebrowe zewnętrzne
i wewnętrzne, m. płatowaty głowy, MOS.
5. Taśma spiralna: m. płatowaty głowy i szyi, m. równoległoboczne, m.
zębaty przedni, m. skośne brzucha zewnętrzne, kresa biała, m. skośne
brzucha wewnętrzne, m. napinacz powięzi szerokiej, pasmo biodrowo-
-piszczelowe, m. piszczelowy przedni, m. strzałkowy długi, m. dwugłowy
uda, powięź krzyżowo-lędźwiowa, m. prostownik grzbietu.
Mateusz Romanowski, Ewa Barańska, Mateusz Klimorowski, Joanna Romanowska
90 Różne oblicza fi zjoterapii ▪ 2014
6. Taśmy funkcjonalne:
przednia: m. przywodziciel długi, pochewka boczna m. prostego brzucha, m. piersiowy
większy;
tylna: ścięgno właściwie rzepki, m. obszerny boczny, m. pośladkowy wielki, powięź
krzyżowa, powięź piersiowo-lędźwiowa, m. najszerszy grzbietu.
Masaż głęboki taśmy głębokiej przedniej kończyny górnej w zespole „bolesnego barku” ...
2014 ▪ Różne oblicza fi zjoterapii 91
7. Taśmy kończyn górnych:
przednia głęboka: m. piersiowy mniejszy, powięź obojczykowo-piersiowa, m.
dwugłowy ramienia, więzadło poboczne promieniowe, m. kłębu;
przednia powierzchowna: m. piersiowy większy, m. najszerszy grzbietu, przegroda
m. przyśrodkowa, grupa m. zginaczy;
tylna głęboka: m. równoległoboczne, m. dźwigacz łopatki, m. pierścienia rotatorów,
m. trójgłowy ramienia, więzadło poboczne łokciowe, m. kłębika;
tylna powierzchowna: m. czworoboczny, m. naramienny, przegroda boczna mię-
dzymięśniowa, grupa m. prostowników.
W oparciu o TA Myersa zaproponowano pracę z tkankami miękkimi koń-
czyny górnej za pomocą masażu głębokiego. Celem wykonanej pracy na
mięśniowo-powięziowym trakcie kończyny górnej jest zmniejszenie odczucia
bólu. Masaż jest skuteczną terapią zmniejszającą ból, niepokój, stany lękowe
[13]. Zmniejszenie odczuwania bólu może skutkować poprawą samopoczucia.
W badaniu nad fi zjologicznymi efektami masażu potwierdzono, że obniża on
poziom hormonów stresu [15]. Masaż głęboki jest „zrozumieniem warstw cia-
ła i możliwości pracy z tkanką w tych warstwach zmierzającej do rozluźnienia,
wydłużenia i uwolnienia utrzymujących się wzorców nieprawidłowych napięć
w możliwie najbardziej skuteczny i energooszczędny sposób” [16]. W masażu
głębokim skupiamy się na konkretnych ograniczeniach tkankowych pacjenta.
Masaż głęboki prowadzi do: zmniejszenia bólu, przywrócenia prawidłowej postawy
ciała, większej gibkości i płynności ruchu w stawach, obniża ciśnienie
krwi i tętno [8]. Dlatego wydaje się, że wykonanie masażu głębokiego na taśmie
głębokiej przedniej kończyny górnej może wpłynąć na zmniejszenie odczuwania
bólu u chorych na RZS z objawami „bolesnego barku” (Ryciny 2–6).
Piśmiennictwo
1. Camarinos J, Marinko J. Effectiveness of Manual Physical Therapy for Painful Shoulder
Conditions: A Systematic Review. The Journal of Manual & Manipulative Therapy.
2009; 17 (4): 206–215.
2. Christie A, Jamtvedt G, Dahm K. Effectiveness of nonpharmacological and nonsurgical
interventions for patients with rheumatoid arthritis: an overview of systematic
reviews. Phys Ther. 2007; 87: 1697–1715.
3. Farrell M, Gibson S, McMeeken J, Helme R. Increased movement pain in osteoarthritis
of the hands is associated with A beta-mediated cutaneous mechanical sensivity.
Journal of Pain. 2000; 1 (3): 229–242.
4. Huijing PA. Epimuscular myofascial force transmission: A historical review and implications
for new research. International society of biomechanics Muybridge award
lecture, Taipei, 2007. Journal of Biomechanice. 2009; 42: 9–21.
5. Huskisson E. Measurment of pain. The Lancet. 1974 Nov 9; 1127–1131.
6. Lesiak A. Zespół bolesnego barku – patofi zjologia i patobiomechanika. Rehabilitacja
Medyczna. 2002; 6, nr specjalny: 7–19.
7. Kassolik K et al. Tensegrity principle in massage demonstrated by electro- and mechanomyography.
Journal of Bodywork and Movement Therapies. 2009; 13 (2): 164–170.
8. Kaye AD, Kaye AJ, Swinford J et al. The effects of deep-tissue massage therapy on
blood pressure and heart rate. J Altern Complement Med. 2008; 14: 125–128.
9. Lewit K. Terapia manualna w rehabilitacji chorób narządu ruchu. Kielce: Natura; 2001.
10. Loeser J, Melzack R. Pain: an overview. The Lancet. 1999 May 8; 353: 1607–1609.
11. Merskey H, Bogduk N. Classifi cation of chronic pain. Defi nitions of chronic pain syndromes
and defi nition of pain terms. 2nd ed. USA, Seattle: International Association
for the Study of Pain; 1994.
12. Myers T. The Anatomy Trains „Recipe”. Massage & Bodywork. 2004: 19 (3): 80–89.
13. Myers TW. Taśmy anatomiczne. Warszawa: DB Publishing; 2010.
14. Purslow P. Muscle fascia and force transmission. Journal of Bodywork & Movement
Therapies. 2010; 14: 411–417.
15. Rapaport MH, Schettler P, Bresee C. A preliminary study of the effects of a single session
of Swedish massage on hypothalamic-pituitary-adrenal and immune function in
normal individuals. J Altern Complement Med. 2010.
16. Riggs A. Deep Tissue Massage: A Visual Guide to Techniques. USA, California: North
Atlantic Book; 2007.
17. Schaible H, Grubb B. Afferent and spinal mechanisms of joint pain. Pain. 1993; 55:
5–54.
18. Schwind P. Fascial and membrane techniques. England, London: Elsevier; 2006.
19. Silva P, Fonseca S, Turvey M. Is Tensegrity the Functional Architecture of the Equilibrium
Point Hypothesis? Motor Control. 2010; 14: e35–e40.
20. Skatulska I, Śliwiński Z. Zespół bolesnego barku w aspekcie zespołu przeciążeniowego
mięśni rotatorów. Medycyna Sportowa. 2002; 18 (12): 513–518.
21. Strong J. Ból. Podręcznik dla terapeutów. Warszawa: DB Publishing; 2008. 125–154.
22. Wawrzyńska-Pągowska J. Diagnostyka różnicowa w reumatologii. Warszawa: PZWL;
1994. 46–48.
23. Zembala M, Górski A. Zarys immunologii klinicznej. Warszawa: PZWL; 2000. 74–75.
24. Zimmermann-Górska I. Reumatologia kliniczna. Warszawa: PZWL; 2008. 5–54.
|
|
|