Mam pytanko jak jesteście przygotowywani do egzaminu teoretycznego. Bo nam w sumie mówią abyśmy nie uczyli się ze starych egzaminów że tego nie będzie bo są inne zasady. I tak w sumie nie mam zielonego pojęcia za jakie ksiązki się brać i z czego sobie przypominać. Bardzo was proszę dajcie znać jak u was wygląda przygotowanie do egzaminu teoretycznego.
My już ,skończyliśmy zajęcia i spotkaliśmy się nieoficjalnie i raz jeszcze w następnym tygodniu,ale tylko na ćwiczenia masażu.Co do teorii to każdy sobie rzepkę skrobie,taka szkoła.Oprócz testów na stronie Egzamin Zawodowy,mam jeszcze książkę z przykładowymi czterema testami teoretycznymi i kilkoma praktycznymi z nowej podstawy programowej 2013r.Książka to Egzamin zawodowy technik masażysta 2013 i tam są trudniejsze zagadnienia,niż na stronie Egzamin zawodowy,dodatkowo są informacje co masażystę obowiązuje(znajomość jakich rodzajów masaży itd.),na temat egzaminu.Ja osobiście przypomnę sobie ważniejsze rzeczy z anatomii,pytań z samej anatomii jest niewiele i reszta to wszystkie rodzaje masaży,ich zasady,metodyka ,działanie itd.,ważniejsze testy diagnostyczne,jednostki chorobowe i zastosowanie w nich masażu.Ksiązek to mam troche tylko czasu na naukę nie ma,korzystam ze Zborowskiego i Magiery,jego leksykonu,diagnostyki w kinezyterapii i masażu,rehabilitacji z elementami masażu,mam Lewandowskiego masaż leczniczy,Wierzbickiego podstawy masażu i mam głowę cztery na cztery,bo tego wszystkiego nie mogę ogarnąć.Jestem tylko jednej myśli"Będzie dobrze".
My w szkole rozwiązywaliśmy testy z poprzednich lat i z egzaminzawodowy, tak jak Monikasz40 też mam tą książkę z testami, ogólnie to cały pokój notatkach i nie wiem za co się wziać ale generalnie to korzystam z książek Zborowskiego i Magiery i powtarzam z anatomii. Tak samo jak Monika mam też jedną myśl "będzie dobrze".
Ja jak czytam niektóre pytania testowe to się za głowę łapie, bo o takie szczegóły pytają Wyznaję prostą zasadę z teoretycznych podstaw masażu: masaż ma wszystko poprawiać i z reguły się sprawdza, gorzej jest z anatomią, bo prócz takich ogólnych, oczywistych zagadnień są też takie szczególiki, które mi nieco umknęły, a tego się właśnie boję. Zauważyłam, że dużo pytań jest o dyscypliny sportowe, o rodzaje zabiegów, wpływ zabiegów fizykalnych na poszczególne tkanki też, no a na tym siłą rzeczy się nie skupiałam aż tak. Albo testy z fizjo, o połowie to ja nawet nigdy nie czytałam noo ale jakoś to będzie, może mi się włączy jakieś logiczne myślenie i to wygra nad stresem
no właśnie też zauważyłam ze jest bardzo dużo pytań w dyscyplinach sportowych, wpływu masażu/technik/zabiegów na tkanki a także pytania o masaż w środowisku wodnym.
No ja właśnie coś tam próbuję czytać, ale nie idzie kompletnie, chyba na żywioł jutro :d coś się pamięta, a bez sensu jest się uczyć teraz wszystkiego, bo to nierealne. Powtórzę tylko układ nerwowy jakoś bardziej bo tam są te wszystkie porażenia, niedowłady, a to chcąc nie chcąc trzeba znać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Forum korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były
zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Kopiowanie materiałów bez zgody administracji zabronione. Administracja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi użytkowników oraz materiały przez nich przesłane.
Witryna ma charakter informacyjny. Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody spowodowane wykorzystaniem przez użytkownika informacji zawartych na forum.
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 14
ale generalnie to korzystam z książek Zborowskiego i Magiery i powtarzam z anatomii. Tak samo jak Monika mam też jedną myśl "będzie dobrze".
?
Wyznaję prostą zasadę z teoretycznych podstaw masażu: masaż ma wszystko poprawiać 
