Polecane produkty

Stoły do masażu

Linki sponsorowane




Poprzedni temat «» Następny temat
Choroba zwyrodnieniowa stawów, sposoby na jej uniknięcie
Autor Wiadomość
massagewarsaw 
leki przeciw pasozytom grzybom sprzedam apteka


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 7181
Skąd: bangkok warszawa
Wysłany: 2016-06-02, 21:10   Choroba zwyrodnieniowa stawów, sposoby na jej uniknięcie

Najczęstszą dolegliwością związaną ze stawami występującą po pięćdziesiątce jest choroba zwyrodnieniowa stawów. Pewnego ranka, wstając z łóżka, zaczynasz odczuwać sztywność w stawach lub ukłucie jakby stalowym szpikulcem w biodrze czy kolanie przy schodzeniu ze schodów. Gwałtownie legną w gruzach marzenia o spokojnej przyszłości – o swobodnym wyruszaniu w dalekie podróże, zabawie z wnukami w ogrodzie czy zwyczajnym wykonywaniu manualnych czynności takich jak majsterkowanie czy przechadzanie się po ogrodzie bez odczuwania ciężkiego do zniesienia bólu przeszywającego całe ciało.

Choroba zwyrodnieniowa stawów może obejmować biodra, łokcie, nadgarstki, palce i kręgosłup. Przy każdym uciśnięciu stawu występuje ból, a elastyczność ciała stopniowo się zmniejsza.

Miejsca połączeń stawowych stają się czerwone, gorące, spuchnięte, a nawet zdeformowane. Dolegliwości ulegają nasileniu się przy zmianach temperatury. Problem wynika z tego, że 76% osób cierpiących na chorobę zwyrodnieniową stawów i przyjmujących w związku z tym leki, ocenia dolegliwości jako graniczące z niepełnosprawnością. W głębinach tkanki chrzęstnej szykuje się katastrofa Jeśli mówimy o 76% przypadków, w których dolegliwości graniczą z niepełnosprawnością, oznacza to, że leczenie farmakologiczne nie jest skuteczne. Co gorsza, wiele badań wykazało, że środki przeciwbólowe przeciwko chorobie zwyrodnieniowej stawów pogarszają sytuację, a mianowicie przyspieszają degradację chrząstki. Jest to podstępne, ponieważ początkowo pacjenci tkwią w przekonaniu, że ich stan zdrowia zmierza ku lepszemu.

Chorzy nic nie podejrzewają, ponieważ leki tymczasowo maskują odczuwanie bólu. Jednak są to tylko pozory. W głębi tkanki chrzęstnej, kościach i ścięgnach szykuje się prawdziwa katastrofa: Norwescy lekarze z Oslo przebadali 186 osób cierpiących na chorobę zwyrodnieniową biodra. 58 z nich przyjmowało lek zapobiegający zapaleniom o nazwie Indochin, który należy do niesteroidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ).

Po wykonaniu zdjęć rentgenowskich okazało się, że u pacjentów przyjmujących Indochin stan biodra pogarszał się znacznie szybciej niż u pozostałych pacjentów. W Portugalii dr Antonio Lopez Vaz ze szpitala w Oporto przeprowadził badania na 48 osobach cierpiących na chorobę zwyrodnieniową kolana. Pacjenci zostali podzieleni na dwie grupy. Przez osiem tygodni jedna grupa przyjmowała codziennie 1,5 g glukozaminy (naturalnego składnika, o którym będę mówił w dalszej części artykułu), a druga grupa przyjmowała 1,2 g ibuprofenu (NLPZ).

Początkowo ból u chorych przyjmujących ibuprofen zmniejszał się szybciej niż w pacjentów z drugiej grupy. Ta tendencja utrzymywała się przez pierwsze dwa tygodnie. Jednak pod koniec ósmego tygodnia ból znowu zaczął się nasilać, aż w końcu stał się o wiele bardziej dotkliwy niż w grupie pacjentów przyjmujących glukozaminę (składnik naturalny). To nie był koniec koszmaru. Krwawiące wrzody żołądka Ibuprofen, podobnie jak inne leki typu NLPZ mogą okazać się niebezpieczne przy długotrwałym stosowaniu.

Stosowane przez długi czas wywołują krwawienia spowodowane nadżerkami w ściankach żołądka i jelit. Choroba zwyrodnieniowa stawów to nie kaszel czy złamana noga. Problem nie zniknie z czasem, a leczenie nie polega na tymczasowym uśmierzeniu bólu. Celem leczenia jest to, żeby pacjent za pół roku, dwa lata czy za dekadę nie wylądował na wózku inwalidzkim lub nie skończył unieruchomiony na szpitalnym łóżku. Naturalne i skuteczne sposoby na chorobę zwyrodnieniową stawów

Na szczęście istnieją naturalne sposoby leczenia niepociągające za sobą niepożądanych efektów. Jednak podobnie jak w przypadku lekarstw, nie są to „środki-cud”, które jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki rozwiążą problem. Niemniej jednak w przeciwieństwie do leków, naturalne sposoby leczenia pozwalają znacznie zmniejszyć: ryzyko wystąpienia bólu związanego z chorobą zwyrodnieniową stawów; prawdopodobieństwo wystąpienia powikłań związanych z chorobą zwyrodnieniową stawów;

Mogą się również przyczynić do odbudowy tkanki chrzęstnej, czego nie zapewni żaden lek przeciwzapalny (jak wspomniałem wcześniej, leki najczęściej stosowane przeciwko chorobie zwyrodnieniowej stawów, czyli NZLP, przyspieszają niszczenie tkanki chrzęstnej). Jak odwrócić skutki choroby zwyrodnieniowej stawów? Wbrew powszechnemu przekonaniu choroba zwyrodnieniowa stawów nie jest ani nieodwracalna, ani nieuchronna. Ale nie chodzi tu o tkankę chrzęstną, która zużywa się jak opony w samochodzie.

Mechanizm choroby zwyrodnieniowej stawów jest o wiele bardziej skomplikowany, jednak postaram się wytłumaczyć wszystko w sposób jasny i prosty. Gdy tylko ją zrozumiesz, przekonasz się również, dlaczego istnieją na nią naturalne, skuteczne sposoby oparte na prostych suplementach diety, które pozwolą na odwrócenie skutków choroby. Cierpliwości!

Poniżej znajdziesz wszystkie przydatne informacje. Niedawno odkryta prawdziwa przyczyna choroby zwyrodnieniowej stawów Przez długi czas za przyczynę choroby przyjmowano zużywanie się tkanki chrzęstnej, czyli białej, elastycznej substancji pokrywającej zakończenia kości, dzięki czemu mogą one ocierać się o siebie bez bolesnego tarcia, a wszelkie wstrząsy są amortyzowane.

Jednak na początku pierwszej dekady XXI wieku amerykańscy naukowcy zauważyli, że tak nie jest. Gdyby choroba wynikała ze zużycia tkanki chrzęstnej, występowałaby ona o wiele częściej u sportowców niż u reszty ludzi. W rzeczywistości sytuacja ma się dokładnie odwrotnie.

Prawdziwą przyczyną problemu są komórki tkanki chrzęstnej, które „oszalały”. W normalnych okolicznościach chrząstka nieustannie się odnawia, za co odpowiedzialne są wyspecjalizowane komórki zwane chondrocytami. Bez przerwy „zarządzają” one starą tkanką chrzęstną i produkują nowe „cegiełki” tak, aby warstwa chrząstki zawsze pozostawała gruba, elastyczna, właściwie nawodniona i zapewniała odpowiednią ochronę kościom. Z góry przepraszam za używanie trudnych terminów takich jak „chondrocyty”. Niestety, jestem zmuszony poprosić Czytelników o zapamiętanie tego słowa, ponieważ będzie się ono pojawiało wielokrotnie w tym newsleterze.

Prosiłbym o zapamiętanie następujących informacji: Chondrocyty pełnią bardzo ważną funkcję – pomagają w pozbywaniu się przez organizm starej tkanki chrzęstnej i dostarczają materiałów do zbudowania nowej tkanki. Dzięki nim stawy zachowują elastyczność przez dziesiątki lat. Jednak gdy chondrocyty zaczynają być źle traktowane, „szaleją”, a konsekwencje tego są tragiczne. Zanim przejdę do złych wieści, chciałbym wspomnieć o tym, jak dbać o swoje chondrocyty. Do poniższych porad można, a wręcz trzeba stosować się nawet wtedy, gdy choroba już się zaczęła.

Jak troszczyć się o chondrocyty? Aby zapobiec wystąpieniu choroby zwyrodnieniowej stawów lub jej dalszemu postępowi, trzeba zatroszczyć się o swoje chondrocyty. W tym celu należy: zapewnić im optymalny stopień dotlenienia oraz dostarczać składników odżywczych, których chondrocyty potrzebują, aby funkcjonować i brać udział w regeneracji chrząstki; chronić je przed wstrząsami z zewnątrz. Chondrocyty nie tolerują gwałtownych uderzeń oraz substancji biorących udział w procesach zapalnych (cytokin, leukotrienów).

W związku z tym, gdy w ciele występuje długotrwały stan zapalny, czy to z uwagi na nietolerancje pokarmowe, nadwagę czy niezdrowy tryb życia, chondrocyty mogą również zachorować i „oszaleć”. Prawidłowe odżywianie chondrocytów Należy zacząć od odpowiedniej diety. Chondrocyty znajdują się w tkance chrzęstnej, a chrząstka charakteryzuje się specyficzną właściwością – nie jest odżywiania przez naczynia krwionośne.

Oznacza to, że w przeciwieństwie do innych komórek ciała tlen i substancje odżywcze nie docierają do komórek tkanki chrzęstnej z krwią. Tym, co odżywia komórki tkanki chrzęstnej jest maź stawowa – płyn przypominający w wyglądzie białko jaja, którym oblane są stawy. Aby prawidłowo dotleniać i odżywiać chondrocyty, trzeba sprawić, aby maź stawowa głęboko wnikała w tkankę chrzęstną. W tym celu należy regularnie uprawiać aktywność ruchową, ponieważ tkanka ta ma strukturę podobną do gąbki.

Przy każdym uciśnięciu, odrobina mazi stawowej krąży wewnątrz i na zewnątrz tkanki, dzięki czemu substancje odżywcze i tlen docierają do chondrocytów. Problemy pojawiają się, kiedy: Aktywność ruchowa nie jest wystarczająca: długie godziny spędzone przed telewizorem, w pracy, samochodzie, siedzący tryb życia mogą sprawić, że chondrocyty będą cierpieć na niedobór tlenu i substancji odżywczych, a przez to ulegną osłabieniu i degeneracji. Tkanka chrzęstna jest narażona na nadmierny ucisk: osoby z nadwagą miażdżą swoją chrząstkę.

Podobnie jak wilgotna gąbka, na której położono grubą książkę, tkanka chrzęstna zgniata się, uwalnia maź stawową i w związku z tym chondrocyty pozostają niedotlenione i nieodżywione.

Pojawia się ryzyko, że chondrocyty „oszaleją”. Właśnie dlatego przy zapobieganiu chorobie zwyrodnieniowej stawów bardzo ważna jest aktywność fizyczna i trzymanie się swojej idealnej wagi. Jednak to może nie wystarczyć. Trzeba też unikać wstrząsów i długotrwałych zapaleń.

Ochrona chondrocytów przed wstrząsami i zapaleniami Tkanka chrzęstna jest w stanie wytrzymać częste uciskanie.Możesz skakać, tańczyć i biegać bez obaw. Ruch ma pozytywny wpływ na chrząstkę. Jednak nie jest ona stworzona do bycia miażdżoną. W przypadku zwichnięcia, upadku przy jeździe na nartach czy grze w piłkę nożną, wypadku samochodowego czy rowerowego uderzenie może być na tyle silne, że tkanka zostanie zmiażdżona i przez to uszkodzona na zawsze.

W takiej sytuacji cierpią również chondrocyty i mogą w ten sposób oszaleć. U osób, które w młodym wieku doświadczyły podobnych wypadków, ryzyko wystąpienia choroby zwyrodnieniowej stawów jest podwyższone.

Zwłaszcza one powinny zastosować się do porad dotyczących zapobiegania chorobie, o których będę mówił w dalszej części artykułu. Im wcześniej zaczną ich przestrzegać, tym bardziej zauważalne będą efekty (m.in. wyeliminowanie przeszywającego bólu). Poza tym chondrocyty są niezwykle wrażliwe na substancje wydzielane przez ciało przy stanach zapalnych.

Długotrwałe zapalenia mogą być spowodowane między innymi przez nietolerancję pokarmową, nadwagę, niezdrowy tryb życia, chroniczny stres i sprawiają, że chondrocyty są nadwyrężone i mogą „oszaleć”. Należy również pamiętać, że aktywność chondrocytów obniża się wraz w wiekiem. Wszystkie powyżej opisane zjawiska powinny być traktowane poważnie.

Nie chodzi tu tylko o przejściowy ból, który początkowo wywołują. Tajemnica oszalałych chondrocytów Chondrocyt „oszalały” w wyniku choroby przestaje spełniać swoją funkcję: zaczyna zabijać inne chondrocyty, atakuje zdrowe komórki budujące tkankę chrzęstną, niszcząc je; uniemożliwia wytwarzanie nowej warstwy chrzęstnej (wykorzystywanie nowych „cegiełek” do budowania chrząstki).

To przerażające. Chondrocyty, komórki zaprogramowane do odnawiania tkanki chrzęstnej, zaczynają działać dokładnie odwrotnie, kiedy oszaleją. W ten sposób zaczyna się błędne koło – im bardziej zaawansowana choroba zwyrodnieniowa stawów, tym większe zapalenie. Im większe zapalenie, tym więcej chondrocytów choruje i pogłębia stan chorobowy! Błąd, którego należy unikać Teraz staje się już jasne, dlaczego przyjmowanie środków przeciwbólowych stanowi podstawowy błąd. Leki przeciwbólowe zaburzają odczuwanie, a przez to utrudniają rozpoznanie choroby, która rozwija się w stawach. A tymczasem dzień po dniu choroba stopniowo postępuje.

Z upływem czasu coraz więcej chondrocytów zostaje objętych zapaleniem i wydziela substancje biorące udział w procesach zapalnych, które z kolei przyspieszają niszczycielskie działanie chondrocytów. Wkrótce zaatakowane zostają wszystkie części stawów. Ścięgna, kości, a nawet maź stawowa, która w normalnych warunkach nawilża i odżywia stawy, są niszczone przez substancje produkowane przez ciało przy stanach zapalnych. Stąd też biorą się zaczerwienienia, opuchlizna, ból, który ostatecznie staje się nie do zniesienia. Choroba zwyrodnieniowa stawów nie jest sprawą błahą.

Należy wykorzystać wszelkie możliwe sposoby, aby jej uniknąć lub ją opanować, jeśli proces chorobowy już się rozpoczął. Przyszłość pod znakiem zapytania Jest to o tyle ważne, że przy opisywaniu tego brzemiennego w skutki zjawiska pozwolę sobie na wykorzystanie specjalistycznych terminów. Zamiast wytwarzać nową tkankę chrzęstną, zgodnie z ich przeznaczeniem, rozszalałe chondrocyty: Niszczą istniejącą tkankę chrzęstną, wydzielając metaloproteinazy, co wykracza poza ich standardową funkcję usuwania starych warstw chrząstki.

Chondrocyty atakują zdrowe i nowe komórki. Uniemożliwiają produkcję budulca niezbędnego do budowania nowej tkanki chrzęstnej. Składa się on z kolagenu i proteoglikanów. Atakują inne części stawów (więzadła, kości, maź stawową), wydzielając agresywne substancje biorące udział w procesach zapalnych takie jak leukotrieny i cytokiny. Teraz już staje się jasne, dlaczego zdrowy tryb życia, regularna, lecz nieprzesadna aktywność fizyczna i zachowanie optymalnej wagi mają tak ogromne znaczenie.

Należy zrobić wszystko, aby uniknąć wprawienia w ruch błędnego koła stanu zapalnego. Jeśli ten proces już się u Ciebie rozpoczął, musisz: zatrzymać zapalenie przy pomocy naturalnych środków przyjaznych dla organizmu; dostarczyć stawom „cegiełek” potrzebnych do budowy nowych warstw chrząstki, a których wytwarzanie wstrzymały chore chondrocyty. Plan działania jest więc jasny!

Przejdźmy do szczegółów dotyczących tego, co dokładnie należy robić. Zatrzymać zapalenie stawów Pierwszym krokiem jest ugaszenie pożaru, który powstał w Twoich stawach. Jeśli za mało się ruszasz, zacznij regularnie uprawiać sport, aby przywrócić krążenie mazi stawowej w tkance chrzęstnej. Jeśli cierpisz na nadwagę, zrzuć kilka kilogramów. Pierwszym krokiem w tym kierunku jest zrezygnowanie z produktów bogatych w mąkę, skrobię i słodkości.

Jeśli w Twoim przypadku choroba zwyrodnieniowa stawów wystąpiła w wyniku wypadku, który miał miejsce w przeszłości lub w związku z zaawansowanym wiekiem, przejdź bezpośrednio do kolejnego punktu. Dieta zapobiegająca chorobie Istnieją liczne dane oparte na badaniach klinicznych wykazujące zależność między zapaleniami a sposobem odżywiania. Aby ograniczyć powstawanie stanów zapalnych, a tym samym zmniejszyć ryzyko wystąpienia choroby zwyrodnieniowej stawów:

Jedz więcej owoców i warzyw. Z uwagi na wysoką zawartość przeciwutleniaczy pomogą Ci one załagodzić zapalenia wywołane przez wolne rodniki. W miarę możliwości spożywaj jak najwięcej przypraw mających właściwości przeciwzapalne – dodawaj do posiłków pieprz, kurkumę, cynamon, imbir. Zwiększ spożycie kwasów omega-3 (zawartych w oleju rzepakowym, nasionach lnu, sardynkach, tuńczyku, łososiu, makreli) i zmniejsz spożycie kwasów omega-6 (oleje i margaryny na bazie nasion słonecznika, kukurydzy i pestek winogron). Kwasy omega-3 mają działanie przeciwzapalne, podczas gdy kwasy omega-6 wzmagają stany zapalne.

Pamiętaj, że kwasy omega-3 pochodzenia rybnego nie tylko działają przeciwzapalnie, ale blokują również substancje przeżerające chrząstkę, zwane agrekanazami. Gdy wszystkie wyżej wymienione sposoby zostały już wprowadzone w życie, czas sięgnąć po królową wśród roślin o działaniu przeciwzapalnym. Przeciwzapalna roślina, która wznieca płomienie Królową wśród roślin o działaniu przeciwzapalnym jest ziele wywodzące się z afrykańskiej pustyni Kalahari.

Jego lecznicze właściwości prawdopodobnie zostały odkryte przez ludy zamieszkujące południową Afrykę, które wykorzystywały sporządzony z niego wywar do zwalczania problemów z trawieniem, reumatyzmu, zapaleń stawów i do obniżania gorączki. Tę roślinę o owocach pokrytych haczykami nazywa się hakoroślą rozesłaną (Harpagophytum procumbens)2 lub po angielsku „devil’s claw” („czarci pazur”). Jak wskazuje angielska nazwa, roślina bezlitośnie rozprawia się z chorobą zwyrodnieniową stawów. Badania dowiodły, że ma ona niezwykłą zdolność do zmniejszania stężenia cytokin – substancji zapalnych3.

Wyniki badań opublikowane w 2003 roku potwierdziły znaczne zmniejszenie bólu i objawów choroby zwyrodnieniowej stawów u 75-osobowej grupy pacjentów leczonych Harpagophytum procumbens. Ból zmniejsza się o 25 – 45%, podczas gdy zdolność ruchowa wzrasta w podobnym stopniu4.

Co więcej, podobnie jak kwasy omega-3, roślina ta hamuje enzymy trawiące tkankę chrzęstną. Niezwykłe właściwości hakorośli sprawiają, że jest ona podstawowym narzędziem przy zwalczaniu problemów stawowych. Równie skuteczna jak Vioxx, jednak bez niepożądanych efektów Nie istnieje powód, dla którego nie powinno się stosować Harpagophytum procumbens na obolałe stawy – zdaje się, że ta roślina została wprost stworzona do tego celu.

Niektórzy Czytelnicy mogą pamiętać, że przemysł farmaceutyczny wynalazł na początku pierwszej dekady XXI wieku leki przeciwbólowe nowej generacji – inhibitory COX-2 (Vioxx).

Szybko wycofano je ze sprzedaży po tym, jak okazało się, że wywołują one choroby serca. Mimo wszystko Vioxx był bardzo skuteczny w zwalczaniu bólu. Badania potwierdziły jednak, że roślina Harpagophytum procumbens jest co najmniej równie skuteczna co inhibitory COX-2, ale nie pociąga za sobą niepożądanych efektów5.

Badania zatwierdzone w 2007 roku6 wykazały, że u 259 pacjentów dawka 480 mg Harpagophytum procumbens pozwoliła w znacznym stopniu (24%) zmniejszyć skutki choroby zwyrodnieniowej stawów. Cegiełki tkanki chrzęstnej, które chondrocyty przestały produkować Ugaszony pożar i załagodzone zapalenie oznacza wygraną bitwę, ale (jeszcze) niewygraną wojnę przeciwko chorobie zwyrodnieniowej stawów. Przed Tobą ciężkie zadanie, którym jest rekonstrukcja chrząstki.

Odbudowa będzie niemożliwa dopóki nie dostarczysz stawom budulca, którego „oszalałe” chondrocyty nie są w stanie zapewnić. Na tym etapie szansa na powodzenie jest bardzo duża.

Już od dziś zacznij przyjmować naturalne substancje, które – jak naukowo udowodniono – po połknięciu trafiają do mazi i będąc w stanie pełnej gotowości, wnikają w głąb chrząstki w celu jej odbudowy, przejmując tym samym funkcję zazwyczaj pełnioną przez chondrocyty. Istnieją trzy takie wyjątkowe substancje – trzy rodzaje broni przeciwko chorobie zwyrodnieniowej stawów. Broń numer 1: naturalna substancja odbudowująca uszkodzoną tkankę chrzęstną

Bronią numer jeden przeciwko szkodom spowodowanym przez chorobę zwyrodnieniową stawów jest siarczan glukozaminy. Występuje on w pancerzu niektórych skorupiaków żyjących na płaskowyżach oceanicznych. Odkrycie siarczanu glukozaminy sprawiło, że światowa społeczność naukowców doznała szoku.

Przyczynia się on do odbudowy uszkodzonej chrząstki i przekazuje swoje nawilżające właściwości mazi stawowej, co do tej pory uznawano za niemożliwe. Kolejne badania potwierdziły skuteczność siarczanu glukozaminy w łagodzeniu objawów choroby zwyrodnieniowej stawów. Efekty działania substancji da się zaobserwować po 2–6 tygodniach leczenia.

Przy dłuższym stosowaniu spowalnia ona postęp choroby. Daje to zdecydowaną przewagę siarczanowi glukozaminy w stosunku do niesteroidowych leków przeciwzapalnych, jako że te ostatnie przyspieszają postęp choroby zwyrodnieniowej stawów. Biodostępność siarczanu glukozaminy w jelitach wynosi 90%, co oznacza, że jest bardzo dobrze przyswajany przez organizm.

Dr Veroli, specjalista od choroby zwyrodnieniowej stawów, poleca w swoich książkach przyjmowanie 1500 mg tej substancji dziennie. Według niego efekty można zaobserwować już po upływie dwóch tygodni. Według wielu przeprowadzonych badań taka dawka glukozaminy jest skuteczniejsza w łagodzeniu objawów choroby zwyrodnieniowej stawów niż paracetamol, a do tego nie pociąga za sobą żadnych efektów ubocznych. Osobom cierpiącym na problemy stawowe zaleca się długoterminowe przyjmowanie glukozaminy.

Dwa badania kliniczne przeprowadzone na osobach cierpiących na zwyrodnienie stawów kolana dowiodły, że codzienne przyjmowanie 1500 mg siarczanu glukozaminy przez trzy lata w pełni zatrzymuje postęp choroby7,8. Nie dziwi więc fakt, że Europejska Liga przeciwko Reumatyzmowi (z ang. EULAR) zaleca stosowanie siarczanu glukozaminy jako suplementu diety9.

Broń numer 2: rekonstrukcja macierzy chrząstki i jej nawadnianie w celu zapewnienia miękkości i elastyczności Drugą naturalną bronią przeciwko chorobie zwyrodnieniowej stawów jest siarczan chondroityny. Stanowi on jeden ze składników macierzy tkanki chrzęstnej i pomaga w jej nawadnianiu.

Odpowiednie nawilżenie jest niezbędne dla utrzymania miękkości i elastyczności chrząstki i prawidłowego, bezbolesnego funkcjonowania stawów10. Na początku sądzono, że siarczan chondroityny ma działanie dodatkowe w stosunku do glukozaminy.

Jego obecność miała zmniejszać aktywność enzymu niszczącego chrząstkę – hialuronidazy. Jednak niedawno przeprowadzone badania dowiodły, że glukozamina i siarczan chondorityny wzajemnie się uzupełniają. Według Jacqueline Lagacé, pochodzącej z Quebeku ekspert w dziedzinie immunologii z Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Montrealu: Szacuje się, że przyjmowanie tych dwóch składników poprawia kondycję osób cierpiących na problemy stawowe w 80% przypadków. Jak podaje strona passeportsante.net: „Połączenie glukozamina – chondroityna jest jak najbardziej stosowne, ponieważ mechanizmy działania obu cząsteczek są odmienne i wzajemnie się uzupełniają”.

Zgodnie z międzynarodowymi badaniami „The Moves”11 przeprowadzonymi w 2014 roku równoczesne stosowanie chondroityny z glukozaminą daje porównywalne rezultaty jak środki przeciwzapalne jednak bez żadnych skutków ubocznych.

Dr Veroli zaleca dawkę 1200 mg siarczanu chondroityny na dzień. Efekty leczenia można odczuć po 4 – 8 tygodniach, czyli po nieco dłuższym czasie niż w przypadku glukozaminy. Należy jednak zachować ostrożność – glukozamina i chondroityna nie są odpowiednie dla wszystkich pacjentów. Ogólnie szacuje się, że są one skuteczne w 80% przypadków. Zatem jednej osobie na pięć nie przyniosą one ulgi.

Broń numer 3: zmniejszyć ból o 82% Wszystko, co najlepsze zostawiłem na koniec. Broń numer trzy to naturalny produkt, który w podwójnie ślepej próbie (metoda o złotym standardzie w dziedzinie badań) wykazał zmniejszenie bólu o 82% u pacjentów cierpiących na chorobę zwyrodnieniową stawów po sześciu tygodniach leczenia. Mowa tu o metylosulfonylometanie (MSM).

MSM to produkt wzmacniający naturalną produkcję siarczanu chondroityny, siarczanu glukozaminy oraz kwasu hialuronowego, czyli substancji nadających ścięgnom giętkości. Jak podaje francuski portal lanutrition.fr – popularne i rzetelne źródło informacji w zakresie naturalnych środków leczenia: Dzięki zawartości siarki, MSM pomaga w utrzymaniu tkanki łącznej (ścięgien, głęboko położonych obszarów skóry, kolagenu, chrząstki itd.) w dobrym stanie. Siarka jest niezbędna do prawidłowego działania glutationu, silnego neutralizatora wolnych rodników, potrzebnego do odnowy macierzy komórkowej w tkance chrzęstnej.

Badanie, którego wyniki opublikowano w 2011 roku, dowiodły skuteczności MSM w przypadku pacjentów cierpiących na chorobę zwyrodnieniową stawów12. Jednak należy pamiętać, że poziom MSM w organizmie również gwałtowanie spada wraz z wiekiem.

W związku z tym osobom w starszym wieku cierpiącym na dolegliwości stawowe zaleca się jego przyjmowanie jako suplement diety, tym bardziej że badanie kliniczne wykazały, że w połączeniu z glukozaminą (o której mówiłem powyżej) daje on lepsze efekty niż kiedy oba produkty przyjmowane są oddzielnie.

Nietoksyczne produkty o korzystnym działaniu Podobnie jak siarczan glukozaminy i siarczan chondoityny, MSM nie ma właściwości toksycznych i nie zakłóca działania żadnych leków. Aby uzyskać najlepsze rezultaty, należy brać go codziennie przez długi okres. Efekty da się zaobserwować już po około trzech tygodniach. Wpływ MSM jest korzystny dla całego organizmu.

Zmniejsza on podatność na alergie, blokując receptory w śluzowce tak, aby alergeny nie mogły się w niej zagnieździć. Ma również pozytywny wpływ na trawienie, łagodzi biegunki, zatwardzenia i zapobiega nadmiernemu zakwaszeniu organizmu.

MSM również działa znakomicie w zestawieniu z siarczanem glukozaminy. W randomizowanym badaniu klinicznym podwójnie ślepej próby 118 osobom cierpiącym na chorobę zwyrodnieniową stawów podawano glukozaminę, MSM, połączenie glukozaminy i MSM-u lub placebo. Po dwunastu tygodniach leczenia u pacjentów, którzy przyjmowali jednocześnie glukozaminę i MSM, ból znacznie się zmniejszył13. Jak się bezpiecznie leczyć? No dobrze, ale jaki jest koszt zdobycia tych wyspecjalizowanych środków? Z pewnością są one bardzo drogie?

To niestety prawda, że siarczanu glukozaminy, siarczanu chondroityny i MSM nie można znaleźć na półkach w sklepie. Są to substancje strzeżone (w Europie), których produkcja, transport i magazynowanie wymagają szczególnych środków ostrożności, żeby ich nie uszkodzić i nie zmienić ich właściwości. Są tacy, którzy zajmują się sprzedażą podróbek w Internecie, często kusząc atrakcyjnymi cenami. Jednak jaką gwarancję jakości i autentyczności mają konsumenci w stosunku do produktów otrzymywanych pocztą? Przyjmowanie środków niewiadomego pochodzenia jest bardzo ryzykowne.

Należy pamiętać, że siarczan glukozaminy otrzymuje się z pancerza skorupiaków. Osoby uczulone na skorupiaki nie powinny więc przyjmować glukozaminy, co nie zawsze jest jasno zaznaczone na etykietach. Jeśli chodzi o siarczan chondroityny, sytuacja maluje się w jeszcze ciemniejszych barwach. Różnice pomiędzy różnymi suplementami diety są ogromne.

Otrzymanie dobrej jakości chondroityny w czystej postaci wymaga złożonego i kosztownego procesu produkcji. Dlatego też w celu zwiększenia zyskowności niektórzy producenci dodają do swoich produktów zmielonej chrząstki i reklamują je jako „chondroitynę”. W 2007 roku wielu holenderskich producentów wpadło w tarapaty po tym, jak testy laboratoryjne wykazały, że pięć na siedem produkowanych przez nich suplementów nie zawierało ani odrobiny chondroityny i składało się wyłącznie ze zmielonej chrząstki.

Właściwości MSM również mogą się różnić w zależności od produktu, w którym się znajduje. Osobiście polecam MSM otrzymany w procesie destylacji, a nie krystalizacji. Krystalizacja wymaga użycia zanieczyszczonych rozpuszczalników, które mogą pozostawiać toksyczne produkty uboczne na przykład metale ciężkie lub węglowodory chlorowane. MSM w czystej postaci musi być bardzo wysuszony – zawartość wody nie może wynosić więcej niż 0,1% (metoda miareczkowania Karla Fischera).

Należy uważać na producentów, którzy utrzymują, że ich produkt zawiera MSM „czysty w 99,9%”, ale nie odnoszą się do badań dowodzących jego czystości. Tego typu testy przeprowadza się z wykorzystaniem chromatografii gazowej – specjalnej metody ilościowej pozwalającej na detekcję poszczególnych składników mieszanin związków chemicznych. Przy wyborze hakorośli rozesłanej należy sięgać po produkty o 5% zawartości irydoidów, czyli aktywnych substancji o działaniu przeciwzapalnym.

Ten poziom stężenia irydoidów pozwala na najpełniejsze korzystanie z dobrodziejstw rośliny. Kupowanie tego typu środków w ciemno jest bardzo ryzykowne. Warto poświęcić trochę więcej czasu na dokonanie właściwego wyboru i wybranie się do ekologicznego sklepu, a nawet powierzenie zakupu pracownikom apteki, jeśli mają oni odpowiednią wiedzę w tym zakresie. Środki ostrożności Skuteczność wyżej opisanych substancji przeciwko chorobie zwyrodnieniowej stawów nie jest gwarantowana w 100%.

Jak wspomniałem wcześniej, nie wszystkie osoby reagują na takie leczenie. Co więcej im bardziej zaawansowane stadium choroby, tym dłuższy i niepewny będzie proces eliminowania bólu i odzyskiwania giętkości chrząstki. Należy również pamiętać o tym, że podstawą każdego leczenia jest odpowiedni sposób odżywiania, a przyjmowanie witaminy D3, kwasów omega-3 i kompleksowych zestawów witamin podniesie skuteczność suplementów diety zwalczających problemy stawowe.

Odpowiednia dieta to absolutne minimum higieny życia codziennego niezależnie od trybu życia czy ewentualnych problemów ze zdrowiem. W związku z tym mam nadzieję, że większość Czytelników już stosuje zbilansowaną dietę i nie ma potrzeby, abym nikogo zamęczał powtarzaniem tych samych zaleceń. Zdrowia życzę, Jean-Marc Dupuis PS Jeśli myślisz, że te informacje mogą zainteresować kogoś znajomego, śmiało mu je prześlij. A jeśli jeszcze nie jesteś prenumeratorem Poczty Zdrowia, a również chciałbyś otrzymywać ten newsletter bezpłatnie, możesz podać swój adres e-mail tutaj.

Źródła:

1) Épidémiologie des maladies rhumatismales. http://www.rhumatologie.a...idemiologie.asp 2) Degenerative diseases of the musculoskeletal system-overview of current clinical studies of Devil's Claw (Harpagophyti radix); http://www.ncbi.nlm.nih.g...4?dopt=Abstract 3) Fiebich BL: Inhibition of TNF-alpha synthesis in LPS-stimulated primary human monocytes by Harpagophytum extract SteiHap 69. Phytomedicine. 2001 Jan;8(1):28-30. 4) Wegener T: Treatment of patients with arthrosis of hip or knee with an aqueous extract of Devil's Claw (Harpagophytum procumbens DC.). Phytother Res 2003, 17(10):1165-1172. 5) Chrubasik S: A randomized double-blind pilot study comparing Doloteffin and Vioxx treatement of low back pain. Rheumatology (Oxford). 2003, 42(1) : 141-148. 6) Effectiveness and safety of Devil's Claw tablets in patients with general rheumatic disorders. Author: Warnock M, McBean D, Suter A, Tan J, Whittaker P. Source: Phytother Res. 2007; 21(12):1228-33. 7) Reginster JY, Deroisy R, Rovati LC, Lee RL, Lejeune E, Bruyere O, Giacovelli G, Henrotin Y, Dacre JE, Gossett C. Long-term effects of glucosamine sulphate on osteoarthritis progression: a randomised, placebo-controlled clinical trial.Lancet 2001 Jan 27;357(9252):251-6. 8) Pavelka K, Gatterova J, Olejarova M, Machacek S, Giacovelli G, Rovati LC. Glucosamine sulfate use and delay of progression of knee osteoarthritis: a 3-year, randomized, placebo-controlled, double-blind study.Arch Intern Med 2002 Oct 14;162(18):2113-23. 9) Zhang W, Doherty M, Leeb BF, et al. EULAR evidence-based recommendations for the diagnosis of hand osteoarthritis: Report of a task force of ESCISIT. Ann Rheum Dis 2009;68:8-17. 10) Arthrose la chondroitine et la glucosamine sont-elles efficaces? http://www.thierrysouccar...-efficaces-1016 11) The Combination of Chondroitin Sulfate and Glucosamine Proves Effective for the Symptomatic Treatment of Knee Osteoarthritis; http://www.businesswire.c...n/#.VHwp-NKG8vl 12) Efficacy of methylsulfonylmethane supplementation on osteoarthritis of the knee: a randomized controlled study. Debbi EM1, Agar G, Fichman G, Ziv YB, Kardosh R, Halperin N, Elbaz A, Beer Y, Debi R. 13) Meta-Analysis of the Related Nutritional Supplements Dimethyl Sulfoxide and Methylsulfonylmethane in the Treatment of Osteoarthritis of the Knee Sarah Brien,1 Phil Prescott,2 and George Lewith1, 1Department of Primary Medical Care, University of Southampton, Aldermoor Health Centre, Aldermoor Close, Southampton, Hindawi Publishing Corporation, Evidence-Based Complementary and Alternative Médicine 2009

Tekst .pocztazdrowia.pl
 
     
Linki sponsorowane
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl zmodyfikowany dla e-Masaz.pl, Mapa witryny, Regulamin forum

Wyszukiwanie w Google

Partnerzy forum
Gabinety masażu Kurs masaż tajski Fizjoterapia Rehabilitacja
Forum korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Kopiowanie materiałów bez zgody administracji zabronione. Administracja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi użytkowników oraz materiały przez nich przesłane. Witryna ma charakter informacyjny. Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody spowodowane wykorzystaniem przez użytkownika informacji zawartych na forum.
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 13
Reklamy

Linki sponsorowane



Stoły do masażu

Stoły do masażu

Szkoła masażu

Masaż




Ostatnio na forum



Zapraszamy na FB