massagewarsaw leki przeciw pasozytom grzybom sprzedam apteka
Pomógł: 15 razy Dołączył: 05 Lut 2008 Posty: 7180 Skąd: bangkok warszawa
Wysłany: 2014-05-12, 10:26 Kukułcze jajo
Nigdy nie zapomnę rozmowy, którą odbyłem podczas jednej z wizyt u mojego zaufanego fryzjera. Zapytany o to, jak mi się studiuje fizjoterapię i czym się tam aktualnie zajmujemy, odparłem, że jestem właśnie w trakcie odbywania praktyk na oddziale neurochirurgii.
Zdziwiony golibroda na chwilę wstrzymał swoje precyzyjne cięcia i równie celnie trafił w sedno sprawy: „To co wy tam robicie? Masujecie ich?”. Myślę, że ta krótka anegdota z czasów studenckich niezwykle trafnie odzwierciedla wizerunek fizjoterapeuty w świadomości społecznej.
Nasze rodzime media, również, nie sprzyjają kształtowaniu tożsamości zawodowej fizjoterapeutów, konsekwentnie wprowadzając w błąd opinię publiczną. Podobno, każdy w naszym kraju może zostać fizjoterapeutą i uszkodzić masażem tętnice szyjne pacjenta, w końcu, fizjoterapeuta to inaczej masażysta, a masażysta to kręgarz.
Masażysta, fizjoterapeuta, fizykoterapeuta, lekarz rehabilitant to synonimy w słowniku większości Polaków. O ile ten ostatni tytuł może okazać się dla niektórych nobilitacją, to porównanie z masażystą, często urasta do rangi dyshonoru.
No bo jak można tak znieważyć człowieka, który po pięciu latach studiów dysponuje znajomością szerokiego wachlarza ćwiczeń biernych i oddechowych, potrafi umiejętnie pociągać za sznurki w Uniwersalnym Gabinecie Usprawniania Leczniczego, a z zajęć z masażu pamięta tylko zapach olejku Bambino? Oczywiście, jest to pewne uproszczenie, ale trzeba przyznać, że wielu z nas wróciło na chwilę myślami do czasów akademickich.
Paradoksem tej całej sytuacji jest fakt, że większość fizjoterapeutów po prostu nie potrafi wykonać masażu. Wraz z dyplomem uczelni wyższej, wynosimy ogromny zasób wiedzy teoretycznej, ale nie mamy konkretnego narzędzia do pracy z pacjentem. Bez specjalistycznych kursów i solidnego zaplecza finansowego nie jesteśmy w stanie samodzielnie i świadomie funkcjonować w tym zawodzie. Tymczasem, masaż klasyczny mógłby być dobrym punktem wyjścia do praktycznego wykorzystania i ugruntowania wiedzy z zakresu anatomii oraz do zapoznania się z różnorodnością reakcji tkanek miękkich.
Bez względu na to, czy ma on właściwości lecznicze, czy służy jedynie celom relaksacyjnym, niewątpliwie stanowi dobry start na drodze do dalszego kształcenia i zdecydowanie ułatwia poznawanie bardziej zaawansowanych metod terapeutycznych. Dlaczego, więc, w programie studiów, zajęcia z masażu traktowane są po macoszemu?
„Od masażu klasycznego się odchodzi” – mówią mainstreamowi terapeuci. Tymczasem, jak grzyby po deszczu, wyrastają szkółki i firmy szkoleniowe, które oferują naukę masażu w weekend. I tu dochodzi do kolejnego absurdu. Nawet pani Bożenka ze spożywczego może dziś posiąść tajemną sztukę rozcierania i ugniatania.
Niekiedy, bywa w tym fachu lepsza od niejednego specjalisty od ćwiczeń biernych, a jej wiedza z zakresu miologii potrafi zawstydzić nie tylko klientów w sklepie. Nie mówię tu, oczywiście, o kilkudniowych szkoleniach, ale o dłuższych kursach, uwzględniających naukę anatomii i fizjologii człowieka, uwieńczonych egzaminem. Nie są to tylko wymysły, oparte na „rozważaniach fotelowych”, ale historie zaczerpnięte z mojego wieloletniego doświadczenia, nabytego w pracy instruktora masażu.
Rodzi się więc pytanie, czy to nam ktoś podrzuca etykietkę masażysty jak kukułcze jajo, czy może to my jesteśmy przysłowiową kukułką, która zaniedbuje i usilnie próbuje pozbyć się czegoś, co z definicji do niej należy?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Forum korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były
zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Kopiowanie materiałów bez zgody administracji zabronione. Administracja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi użytkowników oraz materiały przez nich przesłane.
Witryna ma charakter informacyjny. Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody spowodowane wykorzystaniem przez użytkownika informacji zawartych na forum.
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 8