[massagewarsaw]

Wielu moich pacjentów po operacji kolana pyta mnie, czy to, że zjawiają się u mnie na rehabilitacji 2 – 3 razy w tygodniu i spędzają na niej 2 – 4 godziny wystarczy aby szybko wrócić do sprawności? Moja odpowiedź najczęściej jest jednoznaczna. Tak na prawdę fizjoterapeuta jest odpowiedzialny za jakieś 30% usprawniania pacjenta. Następnie 20% to lekarz prowadzący. 50% zaś należy właśnie do Ciebie, pacjencie.

Dobry fizjoterapeuta to tylko swego rodzaju mentor, który prowadzi Cię za rękę i pokazuje kierunki działania, daje zadania do wykonania i oczywiście pracuje nad tkankami Twojego organizmu od strony manualnej. To TWOJA motywacja do działania jest podstawą sukcesu operacji, to TWOJE kolano jest kluczowym elementem rehabilitacji! Nie lekarza, nie fizjoterapeuty.

Skoro ustaliliśmy już sobie, że Ty również jesteś „fizjoterapeutą” swojego kolana pewnie zapytasz jaki sprzęt przyda Ci się do skutecznego działania po operacji? Oto kilka prostych, niedrogich, ale w mojej opinii niezbędnych rzeczy, które powinieneś posiadać jeśli już zdecydowałaś/łeś się położyć pod skalpel.

Kompres żelowy Cold Pack (najlepiej x2).

Cold Pack to znany dość powszechnie kompres żelowy, który dostaniesz w większości dobrych aptek. To nic innego jak saszetka z dziwnym, niebieskim żelem, który można zmrozić w zamrażarce lub podgrzać w garnku z gorącą wodą. Tobie po operacji (i nie tylko) przyda się ta pierwsza opcja. Dużą przewagą nad zwykłym lodem jest to, że Cold Pack wolniej się „rozpuszcza”, przez co dłużej chłodzi miejsce przyłożenia. Jest również wielorazowego użytku.

Standardem postępowania w pierwszych 3 dniach po zabiegu jest chłodzenie kolana co 1,5 -2 godziny przez 15 minut, więc dobrym pomysłem jest zaopatrzenie się w dwa kompresy. Można je używać na zmianę, dzięki czemu jeden zawsze będzie zmrożony. Kup większy, na prawdę się przyda. Koszt ok. 30złotych.

Taśma Thera – Band lub podobna.

Elastyczna taśma przydaje się głownie do ćwiczeń w pierwszym etapie po operacji. Odpowiednio dobrana jest bardzo dobrym rozwiązaniem jeśli chodzi o proste ćwiczenia oporowe. Przy kupnie pamiętaj, że zaraz po zabiegu Twoja noga jest mocno osłabiona, więc już niewielka siła sprawi jej dużo trudności, dlatego kup taką ze słabym lub średnim naciągiem. Jeśli chodzi o firmę Thera – band to ich taśmy są na pewno jednymi z najtrwalszych na rynku, ale wiąże się to też z wyższą ceną. Z ich arsenału na początek polecam kolor żółty lub czerwony. Wystarczą Ci 2 metry. Koszt ok. 10 złotych za metr.

Dysk sensomotoryczny.

Poduszka sensomotoryczna, beret, dysk do ćwiczeń równoważnych, jak zwał tak zwał. To wszystko nazwy tego samego, gumowego wynalazku, przypominającego dysk napełniony powietrzem. Obowiązkowy punkt programu! Bez ćwiczeń równoważnych po operacji wrócisz do Twojego „rzeźnika” chirurga szybciej niż myślisz. Ewentualnie do mnie lub kolegi po fachu. W kolejnym poście opisze jego działanie i przykładowe ćwiczenia. Kup go obowiązkowo! Najtańsze i na prawdę dobrej jakości pojawiają się co jakiś czas w Lidlu. Zwróć uwagę na to, żeby miał wentyl na pompkę igłową. Koszt 30 – 120 złotych.

Mała piłka gumowa.

Tak na prawdę nie musi być gumowa, choć takowe najlepiej się spisują. Chodzi mi dokładnie o miękką piłkę o średnicy około 10 centymetrów (taka jak do siatkówki, lub mniejsza), którą będziesz mogła/mógł ściskać, wciskać i wyciskać. Uwierz mi, przyda się. Koszt ok. 10 złotych.

Duża piłka gumowa typu fitness.

Tutaj możesz mieć mały kłopot. Przede wszystkim jakiej średnicy powinna być ta duża piłka? Najbardziej uniwersalne są te mniejsze, ok. 50 – 55cm średnicy. No chyba, że masz 2 metry wzrostu, wtedy mierz wyżej;) Jeśli będziesz miał/a problem z przechowywaniem jej w małym mieszkaniu zamień ją zamiast krzesła do siedzenia przy biurku. Koszt ok. 60 złotych.

Tak na prawdę ten post powinien mieć tytuł „Jaki sprzęt do rehabilitacji warto kupić przed operacją?” Rozejrzyj się za tymi kilkoma prostymi rzeczami wcześniej. Oszczędzisz pieniądze sprawdzając najtańsze opcje na rynku i nie będziesz musiał/a biegać po sklepach o kulach z nogą spuchniętą i sztywną jak klocek. Wydając około 200 złotych wykonasz w domu praktycznie wszystkie ćwiczenia w najważniejszym, pierwszym etapie po operacji. Musisz jednak pamiętać, że KAŻDE z wykonywanych ćwiczeń musi być skonsultowane z Twoim fizjoterapeutą.

z fizjologika.pl