Polecane produkty

Stoły do masażu

Linki sponsorowane




Poprzedni temat «» Następny temat
Tego nie ma w szkole - wszystko przychodzi z praktyką
Autor Wiadomość
massagewarsaw 
leki przeciw pasozytom grzybom sprzedam apteka


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 7181
Skąd: bangkok warszawa
Wysłany: 2011-08-23, 10:22   kurs masaz tajski

Grzegorz napisał/a:

Książkowo relaks ciała następuje po około 7 minutach leżenia, masaż powyżej 15-20 minut wywołuje niepożądanie reakcje ogólne, które mogą korelować z pewnymi nieznanymi przez nas ukrytymi chorobami, zwłaszcza, jeżeli ktoś przychodzi na masaż bez skierowania lekarskiego - wtedy stąpa się po kruchym lodzie...

z jakiej to ksiazki, bo nigdzie sie z tym nie spotkalem.
 
     
Linki sponsorowane
Anakonda 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 39
Wysłany: 2012-01-08, 15:07   

Czy istnieje coś opisanego o diagnostyce masażysta?
I jeszcze pytanie - czy istnieje coś opisanego o technikach bezpieczeństwa masażysta?
Pytam. bo nie znam czy to jest potrzebne i warto tracić czas i opisywać, czy już coś takiego istnieje i można gdzieś przeczytać. Będę wdzięczna za każdą odpowiedz.
O poradach wymienionych wyżej już zrozumiałam.
 
     
massagewarsaw 
leki przeciw pasozytom grzybom sprzedam apteka


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 7181
Skąd: bangkok warszawa
Wysłany: 2012-01-08, 16:11   kurs masaz tajski

generalnie masazysta nie diagnozuje, bo nie ma wyzszego wyksztalcenia medycznego. Moze to robic fizjoterapeuta czy lekarz.

oczywiscie, masazysta powinien stosowac sie do przeciwskazan i postepowac wedlug swojej oceny, nawet, jesli jest skierowanie od lekarza (od czasu wystawienia skierowania do zabiegu kondycja pacjenta moze sie zmienic).

o bezpieczenstwie masazysty jest w sasiednim watku http://forum.e-masaz.pl/viewtopic.php?t=990 "Kontuzje u masażystów, Techniki zapobiegania urazom w masażu" i w paru innych watkach
 
     
Anakonda 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 39
Wysłany: 2012-01-08, 18:05   

massagewarsaw napisał/a:
generalnie masazysta nie diagnozuje, bo nie ma wyzszego wyksztalcenia medycznego. Moze to robic fizjoterapeuta czy lekarz.

masz rację. To jest ogólnie przyjęto. Ale w rzeczywistości masażysta diagnozuje pacjenta od momentu jego wejścia do gabinetu d0 momentu wyjścia, nawet jak nie zdaje sobie w tym sprawy, i ta diagnostyka nie ma nic wspólnego z diagnostyką lekarską.
Jest jeszcze coś takiego, jak "lista pytań masażysty", które on ma zadać pacjentowi przed każdym zabiegiem. To pomaga masażystu podjąć decyzje czy można dziś pracować z pajetom, czy nie, w jaki sposób lepiej wykonać zabieg (siła nacisku w tej lub innej strefie, czas masowania, od czego zacząć i czym skończyć masaż, czy trzeba robić przerwy w masowaniu, ile czasu pacjent ma odpocząć po zabiegu leżąc przykrytym, przewidzieć jak ma się czuć po zabiegu, w jaki sposób ma wstać z masażowego łóżka/stołu i t.d.). Tego lekarz nie powie, a to takie szczegóły bez których nie da się dobrze pracować i mieć przez cały czas kolejkę chętnych.
Mowie o tym, żeby zrozumieć co juz istnieje, a czego niema, przeciez wszystkiego co jest napisane nie przeczytam, nie dam rady, a chcialamby rozeznać sie w zapotrzebowaniach dla wiedzy masażystów.
 
     
massagewarsaw 
leki przeciw pasozytom grzybom sprzedam apteka


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 7181
Skąd: bangkok warszawa
Wysłany: 2012-01-08, 18:19   kurs masaz tajski

masazysta diagnozuje na swoj "wlasny uzytek", co i jak najlepiej zrobic, zeby pomoc. Ale to wynika bardziej z doswiadczenia, niz z wiedzy szkolnej. Na kursach dodatkowych, specjalistycznych, moze byc troche prostej diagnozy, bo tam przychodza juz wykwalifikowani masazysci.

zalezy od masazu, czy i ile zadac pytan, nie ma stalej litanii. Nie znam takiego gotowca, jesli masz material w jakimkolwiek jezyku, to sie podziel
 
     
Anakonda 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 39
Wysłany: 2012-01-09, 13:43   

massagewarsaw napisał/a:
Nie znam takiego gotowca, jesli masz material w jakimkolwiek jezyku, to sie podziel

dobra, jak opisze, tak się podzielę
 
     
Piotrek Medic 
FIZJOTERAPEUTA, TERAPEUTA MANUALNY

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 28 Wrz 2009
Posty: 151
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-01-10, 12:57   

Anakonda, witam Cię serdecznie i super, że podejmujesz ten temat.

Diagnostyka wśród masażystów delikatnie mówiąc- leży. Leży na dwóch poziomach:
1. Większośc masażystów sama nie chce diagnozować mówiąc- działam na podstawie zlecenia więc mam czyste ręce.

2. Nie uczy się ntego dokładnie w szkole i jest jakby niepisany ,,zakaz diagnostyki" przez pracowników bez wykształcenia wyższego

To co napisał massagewarsaw, masażysta POWINIEN DIAGNOZOWAĆ na swoje potrzeby. Z kolei żeby diagnozować trzeba mieć wiedzę- nie teoretyczną lecz przede wszystkim praktyczną. Bo co z tego, że powiedzą Ci, że np miednica jest w przodopochyleniu i że bada się to tak tak i tak- jeżeli nie wyczujesz tego i nie znajdziesz przyczyny. I tu znowu jest pewna ,,kłótnia" \- przecież to fizjoterapeuta powinien robić. A co gdy pacjent trafia do masażysty i nie chce iść do nikogo innego? Sam jako niegdyś masażysta miałem z tym problem lecz na swoje szczęście od początku pracowałem z fizjoterapeutami i z ludźmi chorymi- miałem więc niezłą zaprawę. Poza tym studiowałem jeszcze fizjoterapię więc i to trochę pomogło. Osobiście jako fizjoterapeuta uważam, że diagnostyka to przede wszystkim zrozumienie pacjenta i słuchanie jego ciała, tkanek- i staranie się zrozumieć ten ,,język" . Podobnie jak w osteopatii są tzw. czerwone flagi tak samo i masażysta powinien mieć takie punkty krytyczne, które wręcz nakazują- udaj się do innego specjalisty, zrób to zrób to i to... Z tego powodu, że mam ogromny sentyment do masażystów i szacunek bo sam nim byłem postanowiłem niebawem razem zze swoim serwisem uruchomić parę klursów dla masażystów- masażystów klinicznych. Ale o tym to w innym wątku jak już będe bliżej zamknięcia tego tematu.

Co do listy pytań- jestem osobiście przeciwny robieniu takiej listy- standaryzowanie rozmowy, wywiadu nie ma się nijak to indywidualnego podejścia do pacjenta. Są oczywiście pytania, które powinny paść, których to odpowiedzi sam pacjent z siebie często nie wypowie. Ale jak to mówił mój nauczyciel zawodu na początku mojej drogi fizjoterapeutycznej- ty masz być tym kimś, kto zna odpowiedź na zadane pytanie pacjentowi i tak zadawaj pytania by albo zaprzeczyć swojej hipotezie, bądź też ją potwierdzić. Czyli innymi słowy- przychodzi pacjent i mówi co się dzieje i już w głowie powinny zapalić się jakieś lampkii potwierdzam, która z tych lampek jest najbardziej prawdopodobna- pacjent sam będzie kierował się w jej kierunku o ile pytania będą mądrze zadawane. Później przecież jest całe badanie przedmiotowe- poruszaj skórą, mięśniem, stawem, zobacz czy twoja hipoteza i najbardziej prawdopodobna ,,zapalona wcześniej lampka" jest prawdą czy też nie i znowu weryfikuj. To jest bardzo ale to bardzo trudne. Ja powiem tylko tyle, że jak przychodzi do mnie pacjent na wizytę która trwa godzinę potrafię robić wywiad nawet 40 minut ( wywiad czyli badanie podmiotowe i przedmiotowe). Z kolei idąc za myśla fizjoterapii- badam ruchami leczniczymi etc. Pytanie- czy masażysta nie może zrobić tak samo- ma przecież potężną wiedzę z masażu segmentarnego a to już część diagnostyki. Ja naszych masażystów często się pytam- czy wykryli coś ciekawego, czy coś zauważyli co ja mogłem przeoczyć.

Co do czasu zabiegu, siły bodźca, przerwy etc- to już praktyka kliniczna pomaga i tego w żadnej książce, kursie się nie dowie nikt. Każdy uczeń po szkole masażu stara sobie jakoś tą wiedzę posegregować- zapisuje sobie pytania etc. jednak o ile masz schemat i nie wychodzisz poza niego odtwarzasz jedynie masaż a nie masujesz. Masażysta musi być elastyczny a wiedza kliniczna to nie ramki - od do tyle i tyle- to nieskończona przestrzeń setki razy modyfikowana. Schemat poza tym często wyłącza myślenie- mam schemat to się go trzymam i pojawia się pytanie- czy o ile postępuję zgodnie ze schematem i u 8 pacjentów na 10 pomaga to czy aby na pewno dotykam problemu czy bazuję na objawie? Trudne pytanie i do każdego pacjenta trzeba by je zadać.

Podobnie i u mnie- po studiach bałem się nieznanych mi przypadków klinicznych ale nawet wtedy łątwo mi przychodziło stawianie diagnoz- bo znałem przysłowiowe 100 chorób, i kilka schematów patobiomechanicznych. Teraz z biegiem czasu znam już przysłowiowo tysiąc chorób i tysiąc łańcuchów i już mi nie jest tak łatwo. Za pare lat będe znał ich może i miliony. I z mojego doświadczenia wynika- że częściej obserwuje się nietypowe objawy do typowej choroby niż odwrotnie- i tu trzeba myśleć. Z biegiem lat masażysta i fizjoterapeuta nabiera tzw. ,,wzorców klinicznych" Czyli potrafi do jednej jednostki chorobowej przypisać kilka dróg, tzn mechanizmów któe do niej prowadzą. I np mój szef z 20 letnią praktyką nie robi 10 testów i nie rusza każdym stawem etc. On robi dwa testy- jeden na potwierdzenie hipotezy a drugi na zaprzeczenie i potwierdzenie tej drugiej- bo ma już pewne wzorce mechaniczne, które prowadzą do tej choroby.

Super, że taki temat został podjęty ale chyba jego esencją musi być tak jak napisał massagewarsaw, diagnostyka wynika z doświadczenia niż wiedzy szkolnej.
 
     
Anakonda 


Dołączyła: 07 Sty 2012
Posty: 39
Wysłany: 2012-01-10, 19:03   

Piotrek Medic, witam Cię serdecznie na wzajem.
Piotrek Medic napisał/a:
Diagnostyka wśród masażystów delikatnie mówiąc- leży.

Masz racje. Ona leży nie tylko wśród masażystow. Zostaję się zastanowić - dla czego? Czy tak słabo uczą w szkołach, czy masażyśći aż tak nie chętni do wiedzy, czy tej samej diagnostyki, tak na prawdę, nie ma? Czy można to w jakiś sposób zmienić?

Masz rację, że diagnostyka bazuję się na wiedzie praktycznej, obserwacji chorego, zadania odpowiednich pytań i analitycznym myśleniu masażysty. Ten masażysta, który "nie chce", lub "boje się", lub jeszcze jak, ryzykuje zostać się bez pacjentów, bez środków dla życia i bez przyszłości w tym zawodzie.

Masz tak że racje, że dobre fachowcy są. Szkoda, że ich za mało i oni nie chcą się bawić w nauczyciele, lub jeszcze nie umieją opisać własną wiedzę. Do tego też trzeba dorosnąć i nie każdy potrafię.

Kiedyś ja też myślałam o milionach wariant, nieokreślonej wiedzie i o reszcie bzdur. W końcu okazało się że ich o wiele mniej, wszyscy się kwalifikują bardzo prosto, przyczyny dolegliwości nie kryją się za głęboko (w pomoc nam są badania), trzeba tylko wiedzieć o co i dla czego zapytać, umieć rozróżnić ból (który do czego należy) i wtedy wiesz co robić i jak.

Piotrek Medic napisał/a:
Leży na dwóch poziomach:
1. Większośc masażystów sama nie chce diagnozować mówiąc- działam na podstawie zlecenia więc mam czyste ręce.
2. Nie uczy się tego dokładnie w szkole i jest jakby niepisany ,,zakaz diagnostyki" przez pracowników bez wykształcenia wyższego

To prawda. I to pełna głupota, bo
- lekarz zalecił, a ryzykuje masażysta, jak diagnoza błędna/ nie doskonała/itd. Ryzykuje z każdej strony - i opinją o sobie, i własną psychiką, i dobrym imieniem
- lekarz nie stoję o bok pod czas masażu i nie pilnuje stan pacjenta, który cały czas się zmienia i może być bardzo nie oczekiwanym
- masażysta, który nie zna się na diagnostyce (chociaż by podstawowej) naraża się na poważne niebezpieczeństwo, aż do poważnej kary...
Wymieniać to "bo" (z przykładami z życia zawodowego) można długo, ale nie o tym rzecz. Chodzi o rozwój zawodowy masażysty. Przecież on/a nie jest maszyną do masowania, a człowiekiem ze swoimi ambicjami, głodem do wiedzy i umiejętności, chęcią stać najlepszym w zwojem fachu, a "zakaz diagnostyki" odcina potencjalne możliwości, związuję ręce i dołuję człowieka.

Dla tego myślę, że masażysta musi mieć diagnostykę dla masażystów, która pomoże jemu/jej nie dopuścić błędów w prace i nie zaszkodzi pacjentowi.
 
     
BartekB 


Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 11
Wysłany: 2012-03-05, 23:33   

niech za chwilę wrzucą na rządową listę zawód masażysty, to będzie potrzebny egzamin ministerialny...oczywiście, że niedoświadczona osoba może w ekstremalnych warunkach zaszkodzić, ale to się zdaży nawet profesjonaliście raz na milion.
 
     
massagewarsaw 
leki przeciw pasozytom grzybom sprzedam apteka


Pomógł: 15 razy
Dołączył: 05 Lut 2008
Posty: 7181
Skąd: bangkok warszawa
Wysłany: 2012-03-06, 14:38   kurs masaz tajski

masazysta jest regulowany przez ustawe o zawodach medycznych i od wielu lat byly projekty zaostrzenia rygorow. Niestety, teraz rzad proponuje zderegulowac zarowno masazyste, jak i fizjo.

zdrowie piechota nie chodzi, wiec do tej pory byla tendencja do podwyzszania poprzeczki wyksztalcenia i warunkow wykonywania zawodu. Globalny kryzys ekonomiczny pchnal ten proces w przeciwnym kierunku, zeby zmniejszyc bezrobocie i obnizyc cene uslug, jednoczesnie zmniejszajac wydatki na szkolnictwo.

przy masowaniu klienta generalnie zdrowego, ryzyko zaszkodzenia jest niskie, ale nadal sa zelazne zasady, ktorych nalezy sie pilnowac. W przypadku pacjentow ryzyko jest znacznie wieksze, nawet jesli wykonywane przez dyplomowanych i doswiadczonych masazystow.
 
     
Bodyworker 

Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 214
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-05-21, 10:20   O masażu socjologicznie

Witam.
Czego nie ma w szkole, a czego nie ma nawet w badaniach i publikacjach medycznych, to temat rzeka:) Polecam dwa artykuły, zwłaszcza dla młodszych adeptów sztuki:
http://www.imbw.pl/?p=4045

http://www.imbw.pl/?p=4063

To brak konsolidacji grup zawodowych, opieszałość w tym przypadku samych masażystów, brak konstruktywnej współpracy powoduje, ze inne grupy zawodowe załatwiają sprawy za nas. Techników masażystów ani ich nauczycieli przykładowo nie zaproszono do konsultacji programowych dotyczących zawodu, jak i programu nauczania. Daleki jestem od stereotypów, ale w tym miejscu można skomentować - jakże to polskie!

Życzę ciekawej lektury, może trochę odbarwi ogólne pojęcie o "zawodzie masażysty". Nota bene technik masażysta to zawód traktowany medycznie od początku lat 80-tych. Niestety to ostanie zawirowania sprawiają, że traktuje się tą grupę zawodową z przymrużeniem oka :cool:

Z pozdrowieniami Piotr Szczotka
 
     
Grzegorz


Wiek: 42
Dołączył: 11 Cze 2009
Posty: 48
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2012-05-28, 22:58   

Siedem minut to czas minimalny, ruchomy w zależności od osoby, niemniej jednak około połowa masażu to dochodzenie, a następna połowa to utrwalanie rozluźnienia, i tak trzeba dobrać techniki, by takie działanie miało.

Co do czasu i tego skąd to, to czytałem o tym w jakimś artykule w Rzeczpospolitej dawno temu. Rzeczpospolita ma tendencyjne artykuły w prawo, ale naukowe są z najwyższej półki.

---

Śmieszy mnie, jak ktoś mi masażyście mówi, że nie mogę diagnozować co jest osobie którą się zajmuję i na dodatek ta osoba sama tego nie wie. Dla swojego bezpieczeństwa przez cały masaż pytam o różne rzeczy, które pozwolą mi narysować w umyśle choć prymitywny obraz. Obserwuję, czy ciało jest asymetryczne, system napięć dotykowo i wiele wiele innych.
Idiotyzmem - oraz pewnie brakiem faktycznego doświadczenia jest mówienie, że lekarz zlecił i ja tylko masuję. Ale lekarz zleca najczęściej zakreskowaniem części ciała i NIC WIĘCEJ - i taki szpec wałkuje osobę z kręgozmykiem i potem się dziwi, dlaczego z leżanki mu nie może wstać pacjent? Albo wciskanie placów bez opamiętania wszędzie z jednakową siłą i potem biedną staruszkę miesiącami rwie w szyi.

Zadaniem lekarza tak na prawdę nie jest diagnoza, bo nie dotyka pacjenta, tylko skierowanie na masaż. Masażysta nie ma się zajmować tkankami twardymi i manualizować, tylko masować. Lekarz na podstawie różnych badań sprawdza, czy nie ma przeciwwskazań do masażu i niejako mówi - ZAJMIJ SIĘ KRĘGOSŁUPEM albo inną częścią ciała. W praktyce nie ma czegoś takiego jak dokładny opis choroby, tylko 10x - masaż kręgosłupa, choroba zwyrodnieniowa cel masażu - rozluźnienie tkanek - lekarza mało interesuje dokładna diagnoza, tym bardziej poinformowanie o tym masażysty.

Im więcej sam zdiagnozujesz - ale dla siebie - tym będziesz się pewniej czuł przy masażu, a nie mając wrażenie o bezkształtnej bryle do wałkowania.

Skandalem jest natomiast diagnozowanie nie tylko przez masażystów, ale i fizjoterapeutów chorób wewnętrznych i innego typu, na podstawie segmentarnej, czy refleksologicznej.

Masujemy tylko tkanki miękkie i zajmujemy się diagnozą do masażu, a nie naprawianiem komuś życia. Jeżeli ktoś ma taką chęć, to możemy z nim pogadać - rozmowa to dobry sposób na uzyskanie rozluźnienia.
Ktoś, kto uważa, że rozmawiać nie można, to ze swojej praktyki mam ogrom przykładów, że dopiero w momencie jak osoba zacznie mówić, wszystko jej puszcza.
 
     
magdatychy555 

Wiek: 33
Dołączyła: 22 Paź 2012
Posty: 3
Wysłany: 2012-10-22, 18:56   

Witam :)
Może tutaj mi pomożecie... Mam takie zadanko pt."Zależność doboru techniki od potrzeb na dwóch dowolnie dobranych przykładach" hmm... chodzi tu oto że mam opisać jakieś 2-wa przypadki chorobowe i do tego napisać jakie techniki masażu się stosuje ??? czy jak ?? bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam :D
 
 
     
administrator
Site Admin


Dołączył: 27 Sty 2008
Posty: 3134
Wysłany: 2012-10-22, 19:04   

magdatychy555 napisał/a:
Witam :)
Może tutaj mi pomożecie... Mam takie zadanko pt."Zależność doboru techniki od potrzeb na dwóch dowolnie dobranych przykładach" hmm... chodzi tu oto że mam opisać jakieś 2-wa przypadki chorobowe i do tego napisać jakie techniki masażu się stosuje ??? czy jak ?? bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam :D

tak jak tak rozumiem. Np rwa kulszowa i rwa barkowa
 
     
magdatychy555 

Wiek: 33
Dołączyła: 22 Paź 2012
Posty: 3
Wysłany: 2012-10-22, 19:11   

Czyli opisać np. te dwie choroby jakie to są itp... i napisać jaki się wykonuje masaż i jakie techniki przy tym?
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Styl zmodyfikowany dla e-Masaz.pl, Mapa witryny, Regulamin forum

Wyszukiwanie w Google

Partnerzy forum
Gabinety masażu Kurs masaż tajski Fizjoterapia Rehabilitacja
Forum korzysta z plików cookies. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Kopiowanie materiałów bez zgody administracji zabronione. Administracja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi użytkowników oraz materiały przez nich przesłane. Witryna ma charakter informacyjny. Administracja nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek szkody spowodowane wykorzystaniem przez użytkownika informacji zawartych na forum.
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 12
Reklamy

Linki sponsorowane



Stoły do masażu

Stoły do masażu

Szkoła masażu

Masaż




Ostatnio na forum



Zapraszamy na FB