To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum.e-Masaz.pl
Internetowe forum o masażach, fizjoterapii, odnowie biologicznej i spa. Forum masażu. Forum masaże. Forum masaż. Forum spa. Forum masaze. Forum rehabilitacja. Forum fizjoterapia. Forum masażystów. Forum masażysty. Fizjoterapia forum, Rehabilitacja forum

Artykuły o zdrowiu. Porady zdrowotne - Przewlekły ból a brak ruchu, zespół braku aktywności

massagewarsaw - 2016-07-14, 08:30
Temat postu: Przewlekły ból a brak ruchu, zespół braku aktywności
Osoby cierpiące z powodu przewlekłego bólu często zażywają mniej ruchu niż osoby nie mające takich dolegliwości. Okazuje się jednak, że to właśnie brak aktywności może pogarszać chroniczny ból, a nawet go wywoływać. Zależność ta została opisana po raz pierwszy w 1984 roku i nazwano ją zespołem braku aktywności.

Czym jest zespół braku aktywności?

W ten sposób opisuje się wpływ braku ruchu na wymiar fizyczny oraz umysłowy. Często wspomina się o tym zespole w nawiązaniu do bólu pleców, innych przewlekłych dolegliwości bólowych oraz poważnych chorób. W każdym przypadku w tle tych problemów bólowych, schorzeń i niedomagań dostrzega się brak ruchu.

Zespół braku ruchu powstaje w wyniku ograniczonej aktywności fizycznej, czemu sprzyja nasz siedzący i bierny styl życia.

Efekty zespołu braku aktywności

Brak stawiania ciału odpowiednich wymagań prowadzi do pogorszenia wielu jego funkcji. W gruncie rzeczy zespół braku aktywności, to kolejna odsłona znanego anglojęzycznego powiedzenia: „use it or lose it“, co w wolnym przekładzie oznacza, że rzeczy nieużywane zanikają.

Fizyczny brak aktywności wyraża się wieloma konsekwencjami. Dotyczą one licznych układów ciała, lecz największe spustoszenie sieje on w układzie mięśniowo-szkieletowym, sercowo-naczyniowym, morfologii krwi, układzie trawiennym, hormonalnym i nerwowym:

W obrębie układu mięśniowego i szkieletowego: atrofie i zaniki mięśniowe, osteoporoza (Każdy, kto kiedykolwiek nosił rękę lub nogę w gipsie, wie, jak bardzo ich obwód ulega zmniejszeniu po pewnym czasie unieruchomienia.)
W obrębie układu sercowo-naczyniowego: zmniejszona pojemność tlenowa, wzrost ciśnienia krwi, zmniejszenie objętości osocza o 10 do 15% po dłuższym unieruchomieniu w łóżku.
Układ nerwowy: spowolnienie procesów myślowych, problemy z pamięcią i z koncentracją, depresja, stany lękowe.

Czynnik kluczowy w przypadku przewlekłego bólu

Dodatkowo pojawiać się może wiele innych niekorzystnych czynników fizjologicznych. Brak aktywności odgrywa bowiem centralną rolę, gdy czujemy się źle, gdy obniża się poczucie naszego dobrostanu. Brak aktywności osłabia nas fizycznie, mentalnie i duchowo. Wielu ekspertów jest zdania, że zespół braku aktywności jest kluczową zmienną w utrzymywaniu się przewlekłych problemów bólowych. Dodatkowo może on także prowadzić do całego szeregu zmian emocjonalnych, które kojarzone są ze wzrostem percepcji doznań bólowych.

Niestety współczesna standardowa opieka medyczna opiera się głównie na pasywizujących środkach terapeutycznych pogłębiających brak ruchu u pacjentów przewlekle bólowych, mimo tego, że wykazano, iż modyfikacja stylu życia na rzecz zwiększenia aktywności wywiera pozytywny wpływ na fizyczny i psychiczny poziom funkcjonowania.

Co robić w takiej sytuacji?

Ten, kto cierpi z powodu zespołu braku aktywności, zadaje sobie być może pytanie, co powinien zrobić, jakie środki należałoby przedsięwziąć. Odpowiedź brzmi „zaktywizować się”. Wielu pacjentom z przewlekłymi bólami to hasło wydaje się, mimo swojej prostoty, niemożliwe do wcielenia w życie, tym nie mniej faktem jest, że praktycznie każda forma aktywności jest lepsza od braku ruchu.

Najpierw należy uzmysłowić sobie, dlaczego ruch jest istotny i w jaki sposób oraz w jakim stopniu może on wspierać zdrowie. Gdy pacjent nie rozumie korzyści płynących z aktywności, nie będzie się on starał zwiększyć udziału ruchu w swoim codziennym życiu. W przypadku przewlekłych bólów ruch może mieć nawet podwójne działanie: przeciwbólowe i antydepresyjne.

Ważne jest także, aby dobrać formę aktywności, która przynosi pacjentowi zadowolenie, dlatego powinien on zastanowić się nad odpowiedzią na następujące pytania: Czy czuje się dobrze w wodzie? Czy chętnie spędza czas w ruchu na łonie natury, czy może raczej w sali gimnastycznej, na siłowni lub w szkole fitnessu? Czy samodzielnie angażuje się w aktywności ruchowe i jest w stanie sam się motywować, czy może łatwiej przychodzi to, gdy przebywa w grupie?

Rozpoczęcie aktywności od drobnych wysiłków też może stanowić cenną poradę. Jeżeli bowiem przetrenujemy się już przy pierwszym podejściu, bardzo szybko stracimy chęć do dalszego działania. Nie należy również zapominać o względach czysto pragmatycznych: Lepiej jest zdecydować się na studio fitnessu w pobliżu miejsca zamieszania lub pracy, niż w oddali, aby tym samym ułatwić sobie dojazd. Termin treningów też powinien zostać właściwie dostosowany do osobistego, codziennego planu zajęć. Wiele osób jest w stanie łatwiej przyzwyczaić się do stałej struktury, jak np. „poniedziałki, środy, piątki o ósmej godzinie”, niż znaleźć czas, gdy cel zostanie jedynie wstępnie zarysowany – np. „trzy razy w tygodniu”.

Chodzi więc o to, aby ruch uczynić częścią swojego stylu życia. I chociaż początkowo droga ta wydawać się może uciążliwa, kroczenie nią opłaca się. Ciało, duch i umysł odwdzięczą się nam za ten wysiłek.

Piśmiennictwo: Deardorff, WW. The Relationship Between Chronic Pain and Inactivity: The Disuse Syndrome. Spine healthTM Trusted information for back pain, published online 08/26/2015 at http://www.spine-health.c...disuse-syndrome (accessed: may 12th 2016)

Deardorff WW. Avoiding the Disuse Syndrome: The Why, Where and What of Exercise. Spine healthTM Trusted information for back pain, published online 09/18/2015 at http://www.spine-health.c...d-what-exercise (accessed: may 12th 2016)

z polamo.pl



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group