To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum.e-Masaz.pl
Internetowe forum o masażach, fizjoterapii, odnowie biologicznej i spa. Forum masażu. Forum masaże. Forum masaż. Forum spa. Forum masaze. Forum rehabilitacja. Forum fizjoterapia. Forum masażystów. Forum masażysty. Fizjoterapia forum, Rehabilitacja forum

Hyde Park forum ogólne - Początki własnego gabinetu

massagewarsaw - 2012-03-14, 09:14
Temat postu: kurs masaz tajski
Krystek napisał/a:
Niektóre pomysły mnie śmieszyły swoją infantylnością, ale gratuluję Truskawa uporu. ... Jestem licencjonowanym fizjoterapeutom ... anatomia, jednostki chorobowe itp teoretyczne pierdoły, których przez 3 lata studiów się uczyłem.

tylko bardzo nieliczni, nie wlaczajac truskawy, niepoprawnie pisza nazwe swojego zawodu, wiec moze pomysly na tym forum nie sa tak niedorzeczne, jak by ci sie moglo wydawac - tym bardziej, ze tylko bardzo niewielu ma tyle fundamentalnych pytan o swoj zawod.

Krystek napisał/a:

1.Możecie mi powiedzieć czy ten kurs się nadaje dla fizjoterapeuty, jako podniesienie kwalifikacji, czy dać sobie z tym spokój?
2.Jeśli nie, to jaki kurs mi polecicie w celu podniesienia kwalifikacji, przyznam że zależy mi na takim podsumowaniu jakby, ale nie uczeniu się na nowo rozcierania?
Staram się o dotacje z UE, tak więc problemów finansowych na starcie nie przewiduję, poza tym mam odłożone trochę pieniędzy, jednak na początek będę opierać się na działalności dojazdowej dla bezpieczeństwa. Ponad to:
3.Czy spotkaliście się z łóżkami nefrytowymi, czy warto zainwestować w to pieniądze, które i tak muszę rozpisać na jakiś sprzęt(dotacje)?
4.Czy wykorzystanie łóżek nefrytowych jako przygotowanie do masażu (tak jak to się robi dla przykładu z solluxem) i łączenie tego w jakieś pakiety ma sens?
5. MA ktoś jakiś pomysł w jakim kierunku ewentualnie zainwestować, aby móc przedstawić jak najbardziej niepospolitą, a jednocześnie w miarę "bezpieczną" ofertę( zastanawiałem się nad lomi lomi)?
6. W założeniach mam zamiar pracować w dużej mierze ze sportowcami, co polecicie dla podniesienia kwalifikacji?

1. nadaje/nie nadaje - niepotrzebne skreslic. Jestes fizjo, nie jestes juz nastolatkiem, wiec odpowiedz sobie sam, czy kurs klasycznego jest ci potrzebny - biora pod uwage, ze na studiach bylo go bardzo niewiele, ale niczego nowego na nim nie bedzie.

2. kursy specjalistyczne, dla wykwalifikowanych, gdzie poziom jest wyzszy i jest tylko bardzo niewiele teorii (zwiazanej z dana technika). Poniewaz nie miales drenazu, to koniecznie powinienes go zrobic. Oprocz dziesiatek rodzajow roznych masazy, to wez pod uwage terapie manualna.

3-4. nie inwestuj w nic wiecej, niz glowe i rece, one przetrwaja do konca zycia, a lozko nefrytowe przestanie byc modne za pare lat i go wyrzucisz, zeby ci nie zajmowalo miejsca w gabinecie (do tego czasu ci sie nawet nie zamortyzuje - moze w szpitalu czy na nfz ma ono jakos uzycie, bo za darmo, to w prywatnym gabinecie bedzie stalo bezuzyteczne).

5. lomi jest ok, bedzie uzupelnial zabiegi lecznicze. Niebezpieczenstwo zlotu erotomanow, bo nago.

6. jesli sportowcy, to lomi raczej nie

Krystek - 2012-03-14, 11:42

Fakt wtopa z tą nazwą, ale już poprawione. Co do truskawy, nie miałem w najmniejszym stopniu zamiaru go urazić i jeśli to zabrzmiało negatywnie to przepraszam. A za upór z działaniem i z wpisami to podziwiam, bo czytając temat od początku naprawdę wszystko sobie dobrze wyobrażałem, od początku do końca, jakbym film oglądał :)

1. Jestem fizjo, ale gdybym potrafił sam odpowiedzieć sobie na to pytanie to nie pisałbym na forum... Nie wiem dla kogo dedykowane są te kursy, podstawy i teoria mnie nie interesuje. Czekam aż wypowie się ktoś, kto uczestniczył, bądź może organizuje takowe.

2. Z drenażem znajomy mi podpowiadał, tak więc przemyślę to poważnie, dzięki:)

3. Co do nefrytu to fakt, koszt łóżka spory a ceny zabiegu relatywnie niskie. Ale jak już wspomniałem staram się o dotacje z UE i tak na dobrą sprawę to muszę w biznesplanie dopisać jakiś wydatek żeby dopełnić kwoty. Poza tym kobiety w biurze doradziły mi, że coś innowacyjnego jest mile widziane. Łóżko samo w sobie może nie jest innowacją, ale odpowiednia promocja, mixowanie ofert z masażem ręcznym to dobry pomysł.

5,6 Fakt

massagewarsaw - 2012-03-14, 12:50
Temat postu: kurs masaz tajski
jako fizjo, to idz w kierunku leczniczego - bedziesz mogl wspolpracowac z lekarzami, brac pacjentow ze skierowaniami. Ewentualnie dorabiac w szpitalu, klinikach nfoz (douczac sie, ale tez poznawac tam nowych klientow), a w przyszlosci samemu podpisac kontrakt z nfoz.

leczniczego nie ma na kursach klasycznego. Moze za to cos trafisz na uczelniach.

oprocz drenazu, to rob wiele pochodnych do klasyka - izometryczny, okostnowy, lateralny, kontralateralny, punktowy, gleboki. Jesli nie jestes pewien swojego sportowego, to zrob go rozszerzony, bo w koncu z tego bedziesz zyc.

zamiast lozka, dublujacego twoja prace, wiec nic nowego, pomysl np nad sauna, bo ona wiaze sie z masazem i ulatwi ci prace manualna. Jest duzo bardziej popularna i mozesz ja nawet wynajmowac osobno, poza zabiegami, dla kameralnych grup - ona tez ci sie zwroci szybciej, niz lozko. Mozesz pomyslec nad sauna ziolowa, bo tego rodzaju jest jeszcze niewiele, a lepiej dziala na uklad oddechowy i na skore. Sauna tez dobra jest jako wstep do zabiegow kosmetycznych, np pealing, jesli bedzie zapotrzebowanie, to zatrudnisz masazystke

Barbara B. - 2012-03-14, 15:40

RehaT, dlaczego piszesz:"Zus przez dwa lata to okolo 280zl miesiecnzie wiec nie jest zle na pocaztku po 2 latach niestety trzeba miesiecznie oddac ponad 900 do zusu :) "?

Z tego co wiem Zus przez 2 lata to prawie 400 zł.

......
"... a owoc żywota twego je ZUS..."

administrator - 2012-03-14, 19:01

Barbara B. napisał/a:
RehaT, dlaczego piszesz:"Zus przez dwa lata to okolo 280zl miesiecnzie wiec nie jest zle na pocaztku po 2 latach niestety trzeba miesiecznie oddac ponad 900 do zusu :) "?

Z tego co wiem Zus przez 2 lata to prawie 400 zł.

......
"... a owoc żywota twego je ZUS..."

Dokładnie teraz stawka niestety się zmieniła na niekorzyść.

Krystek - 2012-03-30, 13:26

Witam:).
massagewarsaw początkowo chciałem iść bardziej w stronę relaksacyjną, a to dlatego ,że warunki pracy w NZOZach i szpitalach (praktyki) nieco mnie zniesmaczyły do typowo medycznej strony masażu. Planowałem szkolić się w stronę relaksacyjnego masażu z tego względu, iż pracuje się z zadbanymi ludźmi i jest bardziej dochodowa. Po tym co napisałeś przemyślałem sprawę ponownie i myślę, że dobrą koncepcją będzie nadal kierunek medyczny, ale na zasadzie pracy ze sportowcami (uprawiam triathlon, mam wielu znajomych sportowców) a na dopełnienie koncepcji masaż relaksacyjny. Zamiast wydziwiania z kursami masażu sportowego (z tego co się zorientowałem to okazyjnie organizowane kilkugodzinne kursy masażu sportowego to zwykłe wyciąganie kasy i podejrzewam, że klasyczny I stopnia w mojej sytuacji też byłby wyrzuceniem pieniędzy) zapisałem się na kinesiotaping, który będzie pożyteczny przy pracy ze sportowcami. Masaż sportowy to po prostu odpowiednie dostosowanie klasycznych technik do zamierzonego celu (trochę literatury i będzie dobrze). Jak się również okazało, w zakres działalności mogę zawrzeć także elementy terapii manualnej, którą będę starał się raczej stosować jako uzupełnienie masażu.
Mam teraz pytanko, czy ktoś z was ma doświadczenie z tapingiem medycznym? Podobno kinesiotaping zatrzymał się w miejscu, natomiast jego rozwinięcie/odmiana czyli "kinesiologytaping" jest bardziej przyszłościowy. Prosiłbym o ewentualne zestawienie tych dwóch jeśli się znajdzie fachowiec:).
Co do sauny to odpada... Jak już pisałem planuję działalność mobilną, więc nie wybuduje sobie sauny w pokoju. Co do inwestycji szukam jakiegoś oryginalnego (albo i nie) pomysłu na zainwestowanie w przypadku mobilnego gabinetu masażu. Wiem, że na swojej głowię i dłoniach powinienem się opierać, ale dostanę pieniądze na środki trwałe, więc szukam czegoś w co mógłbym zainwestować, a najlepiej w jakąś ciekawostkę. Stąd pomysł z łóżkiem nefrytowym, którego mobilne modele można znaleźć w ofercie handlowej firm.
Dzięki i pozdrawiam:)

massagewarsaw - 2012-03-30, 20:24
Temat postu: kurs masaz tajski
sa tez przenosne sauny, podstawowe modele okolo 200zl, rozkladanie/skladanie zabiera tylko kilka minut.

ale ani sauna, ani nefryt na dojazd nie nadaja sie, chyba, ze jest to wiele godzin w jednym miejscu dla wielu klientow, np klub sportowy, zawody. Tylko jaki sportowiec zechce byc masowany przez nafryty i po co? Sauna natomiast moze miec wziecie u sportowcow.

angela - 2012-04-07, 13:45

Witam,
jestem tu nowa i nie miejcie mi za złe,że pytam o coś co było już na tym forum:)
Moja sytuacja przedstawia się następująco:
ponieważ stałam się bezrobotna (z własnego wyboru,bo nie dałam rady dłużej pracować z dziećmi),postanowiłam się przekwalifikować.
Znalazłam w Toruniu kurs kompleksowy masażu za bagatela 2 tyś złotych w Akademii Medica. Ponieważ córka jest fryzjerką,ja mam zamiar zostać masażystką i wspolnie z nią prowadzić działalność gospodarczą.
I tu zaczną się moje pytania:
co myślicie o tej akademii? ademiamedica.pl/index.php/torun
Jest szansa,by nauczyć się masażu?
Czy po takim kursie mogłabym samodzielnie wykonywac zawód?
Boję się,że tak jak wiele innych firm bazują na niewiedzy ludzi sami kasując duże pieniądze.
Mam tez inny dylemat ,chodzi o moje bielactwo na dłoniach.Czy myslicie,że ludzie będą się tego brzydzić? To są tylko odbarwienia.Nic zakaznego.
Bardzo prosze o odpowiedz na e-maila
Bardzo proszę o pomoc

massagewarsaw - 2012-04-07, 13:51
Temat postu: kurs masaz tajski
szukaj dalej, pewnie znajdziesz z 10 innych, niektore za polowe ceny.

teoretycznie mozesz po kursie otwierac dzialalnosc, ale potrzeba troche wiecej kursow i troche doswiadczenia, zanim bedziesz konkurencyjna.

bielactwo to pryszcz.

poniewaz to forum, a nie stowarzyszenie korespondencyjne, to usuwam @ w twojej wypowiedzi

angela - 2012-04-07, 20:02

Dziękuję bardzo za odpowiedz.
Wiem,że są inne kursy np w SKK w Toruniu,ale słyszałam,że niewiele tam nauczą.Ciekawa jestem,czy jest ktos na tym forum,kto ukończył kurs w tej Akademii Medica.Oni organizują kursy w całej Polsce.Zainteresował mnie ten kompleksowy,bo jest I stopień,II oraz masaż gorącymi kamieniami i chińską bańką.Kończyć takie kursy pojedynczo,to pewnie tez ze 2 tys wyjdzie.A tak za jednym zamachem...
Jeśli jakiekolwiek kursy skończę,to musze sie nastawić na to,ze nikt mnie nie zatrudni.Sama będę musiała założyc działalność.W Toruniu ciężko o pracę :sad:

zbyszek - 2012-04-08, 09:06

Prawda jest taka, że w chwili obecnej absolwenci kursów (a ta firma daje dyplom, do którego w zasadzie nie ma prawa) maja coraz mniejsze możliwości. Oczywiście własna działalność rządzi się innymi prawami, ale na Twoim miejscu pomimo wszystko zastanowiłbym się nad zrobieniem w trybie wieczorowym studium zawodowego na technika masażu. Może w Toruniu (w Bydgoszczy na pewno) jest takie studium. To jednak pełne kwalifikacje...
massagewarsaw - 2012-04-22, 10:29
Temat postu: kurs masaz tajski
angela napisał/a:
Dziękuję bardzo za odpowiedz.
Wiem,że są inne kursy np w SKK w Toruniu,ale słyszałam,że niewiele tam nauczą.Ciekawa jestem,czy jest ktos na tym forum,kto ukończył kurs w tej Akademii Medica.Oni organizują kursy w całej Polsce.Zainteresował mnie ten kompleksowy,bo jest I stopień,II oraz masaż gorącymi kamieniami i chińską bańką.Kończyć takie kursy pojedynczo,to pewnie tez ze 2 tys wyjdzie.A tak za jednym zamachem...
Jeśli jakiekolwiek kursy skończę,to musze sie nastawić na to,ze nikt mnie nie zatrudni.Sama będę musiała założyc działalność.W Toruniu ciężko o pracę :sad:

jesli skk jest slabe, to szukaj dalej. Jesli jest u ciebie akademia medica, to sa tez inne szkoly, wieksze i starsze.

jesli chodzi o pakiet kursow za 2k, to jesli za ta sama cene mozesz miec kursy oddzielnie, to wybierz oddzielnie, wtedy bedziesz sie uczyc co cie interesuje, a nie, co dano ci w pakiecie.

zeby byc konkurencyjna, to wybieraj takie masaze, ktorych nie oferuje konkurencja w twoim rejonie. Nie przebijesz konkurencji doswiadczeniem, ale znajdziesz klienta niszowego na zabiegi mniej znane.

poniewaz bedziesz pracowac w salonie fryzjerskim, to poznaj dobrze masaz glowy, szyi, ramion i twarzy, ktore bedzie mozna wlaczyc do pakietu. Masaz stop tez bedzie dobrym dodatkiem - w czasie, gdy glowa zajmuje sie fryzjerka, ty zajmujesz sie stopami. Za jednym zamachem zabiegana klientka oszczedza czas

Krystek - 2012-08-23, 15:30

Hej jak tam?
U mnie dużo się zmieniło. Otwieram stacjonarny gabinet fizjoterapii i mam ciekawostkę odnośnie wymogów Sanepidu. Myślałem, że gabinet fizjoterapii podlega pod tę samą ustawę co gabinety kosmetyczne, masażu i odnowy biologicznej i jakież było moje zdziwienie gdy kobieta w Sanepidzie mi powiedziała, że wymogów gabinetu fizjoterapii nie reguluje żadna ustawa, czyt. wolna amerykanka. Dodała, że mogę zgłosić, ale nie muszę i że wymagane to będzie ode mnie tylko wtedy jak zatrudnię pracownika, ale spełnić wtedy będę musiał tylko te ogólne wymogi jak każdy pracodawca. Co wy na to?
Pozdrawiam.

administrator - 2012-08-23, 21:48

Krystek napisał/a:
Hej jak tam?
U mnie dużo się zmieniło. Otwieram stacjonarny gabinet fizjoterapii i mam ciekawostkę odnośnie wymogów Sanepidu. Myślałem, że gabinet fizjoterapii podlega pod tę samą ustawę co gabinety kosmetyczne, masażu i odnowy biologicznej i jakież było moje zdziwienie gdy kobieta w Sanepidzie mi powiedziała, że wymogów gabinetu fizjoterapii nie reguluje żadna ustawa, czyt. wolna amerykanka. Dodała, że mogę zgłosić, ale nie muszę i że wymagane to będzie ode mnie tylko wtedy jak zatrudnię pracownika, ale spełnić wtedy będę musiał tylko te ogólne wymogi jak każdy pracodawca. Co wy na to?
Pozdrawiam.

Trochę zdziwienie. Plus taki ze łatwiej otworzyć gabinet fizjoterapii.

drhouse - 2014-09-10, 12:28

ja w sumie zaczynałem na stażach,a potem umowy o dzieło. Dopiero później zaczęlo to przynosić prawdziwe zyski i otworzyłem salon


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group