Hyde Park forum ogólne - Początki własnego gabinetu
massagewarsaw - 2012-01-10, 23:50 Temat postu: kurs masaz tajski poniewaz odswierzasz po pol roku przypiety temat to swiadczy, ze niewiele osob probuje teraz otwierac gabinet.
kryzys sie nie skonczyl i nadal w nim jestesmy, potrwa to jeszcze troche.
Buduj baze klientow na dojazdach, rob i pozycjonuj strone internetowa. Inwestuj w reklame (baner czy rozne materialy moga byc w wielu miejscach w twoje i okolicznych miejscowosciach) bo to sie zwroci, ale nie w lokal, bo to teraz ryzykowne.
Anakonda - 2012-01-11, 23:31
pszepraszam, nie wiem. Nigdy nie odczuwałam żadnego kryzysu. Nie znam co to jest. Przecież zawód masażysty zawsze zapotrzebowany w każdym kraju i w każdych warunkach życiowych. Ludzi cierpią z bólu, szukają pomocy i ich zawsze więcej niż da się obrobić rękoma. Jak człowiek czuję że jest w stanie pomagać, ma dobre opinie od pacjenów, to niema czego się bać. Wszystko będzie dobrze. Nie zapominaj my o poczcie pantoflowej ))
massagewarsaw - 2012-01-12, 00:21 Temat postu: kurs masaz tajski najszczesliwsi sa ci, co nie zauwazaja problemow. Rzuc okiem na ten i na wiele innych watkow, zeby dowiedziec sie, w jakiej sytuacji jest wielu masazystow
Anakonda - 2012-01-12, 01:28
czytałam wątki i przykro mi. Jak myślisz, dla czego tak się dzieje?
massagewarsaw - 2012-01-12, 01:31 Temat postu: kurs masaz tajski swiatowy kryzys gospodarczy od 4 lat, potrwa jeszcze dobrych ladnych kolejnych.
Anakonda - 2012-01-12, 01:46
to wszystko? czy są jeszcze jakieś przyczyny?
massagewarsaw - 2012-01-12, 11:10 Temat postu: kurs masaz tajski to, ze jest zapotrzebowanie spoleczne na masaz i ze wielu klientow go systematycznie potrzebuje, nie oznacza, ze skorzystaja z uslug prywatnego gabinetu. Zamiast zabiegow prywatnych, wielu czeka miesiacami na fnz, latami na sanatorium, czy lyka srodki farmakologiczne, decyduje sie na rozne zabiegi fizjo, a nawet operacje. Wiekszosci spoleczenstwa nie jest stac na wydatek kilkuset zlotych miesiecznie na masaz lub poluja na okazje specjalne np na gruponie.
Decyzja czesto jest nie pacjenta, a lekarza, np doradza samomasaz z uzyciem masci przeciwbolowych, oklady, hydroterapie.
wielu lekarzy nie "wierzy" w masaz, nigdy go nie mialo samemu i jest dla nich na ostatnim miejscu, jako sposob leczenia.
oczywiscie sa ciecia rowniez w sluzbie zdrowia, pacjenci czekaja coraz dluzej. Albo ich kondycja sama przejdzie albo pogorszy sie do stopnia, gdzie masaz juz nie moze wiele pomoc.
teraz wracajac do twojego przypadku - jesli jestes masazystka od dobrych kilkudziesieciu lat i masz uzbierana wlasna baze klientow przez kilkanascie lat, to twoja pozycja na rynku rozni sie bardzo od kogos, kto niedawno zdobyl kwalifikacje i planuje otwierac gabinet. Ja doradzam ostroznosc czyli zaczac od dojazdow do klienta, a dopiero po jakims czasie gabinet.
poczta pantoflowa nie wystarcza, trzeba aktywnie inwestowac w reklame, nawet, jesli jest to tylko czas w promocji na internecie.
poczta pantoflowa lepiej dziala, jesli daje sie jakies upusty dla polecajacego nasze uslugi
Anakonda - 2012-01-12, 16:41
bardzo dobrze, ze tak reagujesz na moje słowa. Znaczy nie jesteś obojętna w tej sytuacji dla masażystów. Tylko ja mówiłam nie o tym. Przeczytaj na spokojnie o czym napisałam. Jak zechcesz, będziemy mogły porozmawiać. Nie narzucam. Proponuję. A nie, to i nie.
MonikaZ - 2012-01-13, 17:43
Witam, od lutego zamierzam otworzyć działalność gospodarczą, na początek chciałabym zacząć od masażu z dojazdem do klienta. Mam kursy, trochę doświadczenia i chęci (oraz sprzęt). Zastanawiam się nad najlepszą formą opodatkowania i mam mały problem z PKD (czy to będzie 86.90.A Działalność fizjoterapeutyczna - chyba nie bo mam tylko kursy, a może 86.90.D Działalność paramedyczna - tą opcję tez wybierają osoby zajmujące się masażem ). Ponadto chciałabym wybrać kartę podatkową jako forma rozliczenia (i oszczędzić na biurach rachunkowych:), a na podstawie poz. 88 załącznika nr 4 do ustawy z dnia 20 listopada 1998 r. o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne (Dz.U. Nr144 poz.930 z późn. zm.) następujące usługi kosmetyczne mogą być opodatkowane kartą podatkową:
"3. Wykonywanie zabiegów z zakresu kosmetyki leczniczej, jak:
- lecznicze oczyszczanie skóry z zaskórników,
- usuwanie prosaków oraz wykwitów mięczaka zakaźnego,
- masaże lecznicze,
- masaże refleksyjne,
- zabiegi z dziedziny światło-, wodo- i elektroterapii, wchodzące w zakres kosmetyki zachowawczej i leczniczej."
Przyznam że trochę już się gubię , będę wdzięczna za cenne wskazówki , pozdr
wrogoz - 2012-01-14, 21:35
Jeżeli nie posiada Pani wykształcenia fizjoterapeutycznego i nie będzie Pani zatrudniać osoby z takim wykształceniem to nie może Pani finalnie wystawić rachunku na usługi zawarte w pkd 86.90 A.
RehaT - 2012-02-24, 11:19
rachunek moze wystawic na masaz leczniczy. Nie majac wyklrztalcenia nie moze jedynie otworzyc dzialanosci pod tym pkd. Mozna byc rolnikiem i miec gabinet masazu leczniczego z nazwy
[ Dodano: 2012-02-24, 11:22 ]
Co do karty nie jest ona zbyt dobrym rozwiazaniem jesli mamy zroznicowane dochodzy miesieczne. Najlepszym jest ksiazka przychodow i rozchodow.
zbyszek - 2012-02-24, 21:04
Dokładnie tak, zwłaszcza, że można odliczyć wiele kosztów jak np. kursy, zakupy sprzętu, a nawet rachunek za komórkę jeśli przerejestruje się na firmę
RehaT - 2012-02-24, 21:56
komorka nie musi byc na firme wrzuca sie poprostu w koszta...Odlicza sie proszki do prania , plyny do plokania, komputer, drukarke, cistka, napoje, reczniki, papier toaletowy, mydlo, oliwki, auto, paliwo, czyli praktycznie wszystko co jest poptzrebne w firmie do dzialania. Ksiegowa to wydatek do 100 zl wiec nie duzo a maja ksiazke przychodow praktycznie na 99% unikniesz placenia podatku, z tym ze twoje dochody na papierze beda zerowe i wrazie kredytu masz problem ale poki firme bedziesz rozkrecac nie trzeba placic zbednego podatku. Zus przez dwa lata to okolo 280zl miesiecnzie wiec nie jest zle na pocaztku po 2 latach niestety trzeba miesiecznie oddac ponad 900 do zusu
administrator - 2012-02-25, 11:01
Powiedzcie mi czy to prawda ze teraz bez vatowiec nie może odliczyć sobie paliwa za dojazdy do klientów? Czy coś nie tak usłyszałem ?
Krystek - 2012-03-14, 00:50
Witam.
Na początku chciałem powiedzieć, że przeczytałem cały temat i wpisy Truskawy nadają się na jakiegoś życiowego bloga, bądź niskiej produkcji film o polskiej rzeczywistości, od samego początku do końca opisane:). Niektóre pomysły mnie śmieszyły swoją infantylnością, ale gratuluję Truskawa uporu. Mam nadzieję, że udało Ci się powrócić i nie poddałeś się z powodu braku lokalu. Teraz trochę o mnie:
Jestem licencjonowanym fizjoterapeutą i nosze się z zamiarem otwarcia mobilnego gabinetu masażu. Jednak na studiach miałem stosunkowo skromną ilość godzin z masażu i brak praktyk bezpośrednio z masażu, niższe roczniki już miały takowe. Ponadto od ukończenia studiów mam prawie rok przerwy, gdyż pracowałem w innym zawodzie w celu odłożenia środków na otwarcie firmy. Aktualnie zajmuje się masowaniem znajomych i rodziny ale to sporadycznie. Zastanawiałem się nad odbyciem kursu masażu I i II stopnia przed otwarciem firmy, ale spoglądnowszy do harmonogramu zajęć, widzę że jest tam sporo zajęć których nie potrzebuję tj. anatomia, jednostki chorobowe itp teoretyczne pierdoły, których przez 3 lata studiów się uczyłem.
1.Możecie mi powiedzieć czy ten kurs się nadaje dla fizjoterapeuty, jako podniesienie kwalifikacji, czy dać sobie z tym spokój?
2.Jeśli nie, to jaki kurs mi polecicie w celu podniesienia kwalifikacji, przyznam że zależy mi na takim podsumowaniu jakby, ale nie uczeniu się na nowo rozcierania?
Staram się o dotacje z UE, tak więc problemów finansowych na starcie nie przewiduję, poza tym mam odłożone trochę pieniędzy, jednak na początek będę opierać się na działalności dojazdowej dla bezpieczeństwa. Ponad to:
3.Czy spotkaliście się z łóżkami nefrytowymi, czy warto zainwestować w to pieniądze, które i tak muszę rozpisać na jakiś sprzęt(dotacje)?
4.Czy wykorzystanie łóżek nefrytowych jako przygotowanie do masażu (tak jak to się robi dla przykładu z solluxem) i łączenie tego w jakieś pakiety ma sens?
5. MA ktoś jakiś pomysł w jakim kierunku ewentualnie zainwestować, aby móc przedstawić jak najbardziej niepospolitą, a jednocześnie w miarę "bezpieczną" ofertę( zastanawiałem się nad lomi lomi)?
6. W założeniach mam zamiar pracować w dużej mierze ze sportowcami, co polecicie dla podniesienia kwalifikacji?
7. Na studiach miałem "Techniki masażu", "Odnowe biologiczną", "Masaż leczniczy" i nie do końca jestem pewien, co na podstawie tych przedmiotów mogę oferować.
8. Jak to sprawdzić?
9.Czy ktoś może mi udowodnić, że nie mogę wykonywać danego masażu?
Na pewno mogę wykonywać klasyczny, leczniczy i prawdopodobnie sportowy (na odnowie biologicznej były elementy, ale czy napewno to nie wiem).
Mam nadzieje, że ktoś się wykaże cierpliwością, aby przynajmniej odpowiedzieć na część tych pytań.
Pozdrawiam.
|
|
|