Hyde Park forum ogólne - Początki własnego gabinetu
massagewarsaw - 2008-03-09, 22:40 Temat postu: Re: masaz warszawa
massagewarsaw napisał/a: | zaoferowanie bezplatnych zabiegow okolicznym masazystom, fizjoterapeutom, lekarzom, chiropraktykom, naturopatom - moze to prowadzic do wspolpracy z nimi. Wydrukuj wieksza ilosc kart podarunkowych i po prostu rozdawaj je z wpisanym nazwiskiem odbiorcy i czasem oferowanego zabiegu. Adresy mozesz znalesc w ksiazce telefonicznej. |
nie lubie sie cytowac, ale tez nie chce mi sie pisac jeszcze raz tego samego
Truskawa - 2008-03-10, 21:20
Chodzilo mi bardziej o wspolprace na zasadzie - jak sie rozliczac ze wspolnej pracy...
Powiedzmy np. terapeuta ma wlasna dzialalnosc i przychodzi do mojego lokalu robic zabiegi-chodzi mi o to jak sie z nim rozliczyc. O to na jakiej zasadzie ustalac stawke czy staly procent czy moze jeszcze inaczej...
Tak wogole to szkoda ze tylko Ty dajesz odpowiedzi...
Myslalem ze temat poruszy innych, zeby zadawali pytania i podsuwali odpowiedzi...
Dobrze ze Ty jestes cierpliwy:)
massagewarsaw - 2008-03-10, 21:57 Temat postu: masaz warszawa wszystko wyjdzie w praniu - przede wszystkim referowanie do siebie klientow, np odsylasz do masazystki osoby nie chcace zabiegu od ciebie, gdy wyjezdzasz na wakacje, jestes chory, zmeczony czy zajety, czy klientow mieszkajacych daleko od ciebie do masazysty mieszkajacego w ich rejonie.
lekarzom, pielegniarkom, kosmetyczkom, fryzjerkom mozesz dawac niskoplatne lub bezplatne zabiegi w zamian za referowanie.
wynajmowanie gabinetu na godziny, np 30zl/h, jesli ty organizujesz prace to 50% dla ciebie.
administrator - 2008-03-10, 22:09
Pytałeś się jeszcze jak zdobyć współpracowników przecież możesz również ogłosić ze potrzebujesz masażysty lub masażystki do współpracy w rożnych gazetach. Kończyłeś 2 letnia szkole może jakiś kolega zacząłby z tobą współpracować. Np jak byś zatrudnił niepełnosprawnego masażystę to o ile się nie mylę nie musisz za niego płacić zusu a i dotacje otrzymujesz.
Co do gabinetu duża role też odgrywa zapach. Jeśli przykładowy klient przychodzi do ciebie na zabiegi i juz po pierwej wizycie poczuje się dobrze na pewno wróci.
Tutaj masz bardzo a nawet bardzo ciekawy artykuł związany z urządzeniem własnego gabinetu: http://forum.e-masaz.pl/viewtopic.php?t=84
Truskawa - 2008-03-15, 16:21
Witam po przerwie:)
Widze ze nie ma chetnych na dolaczenie sie do tematu...szkoda- wiecej pytan to wiecej odpowiedzi a co za tym idzie bogatsza tresc.
Coz dalej bede sam zawracal glowe:)
Mysle ze nazwa "studio zdrowia i urody- naturoterapia" byloby dosc odpowiednie dla tego typu dzialalnosci.
Co do wspolpracy tak jak napisal Karol moge ze znajomymi ze szkoly dzialac ale sa tak samo "zieloni" zawodnicy jak ja wiec wole pomyslec nad kims bardziej zaglebionym w temacie i majacym inna specjalnosc.
Powiedzcie mi czy np. wraz z masazem klasycznym w jednym gabinecie moge prowadzic jakiegos typu zabiegi kosmetyczne?? Chodzi mi o jakies np. maseczki?? Czy to dobry pomysl i czy kosmetyczki na kursach czy szkolach policealnych kosmetycznych maja taka wiedze zeby to zrobic?? Nie mowie tu o jakis cudnych zabiegach typu owijanie w jakies kombinezony, czy depilacje ale o takie podstawowe ktore nie wymagaja drogiego sprzetu.
Moze macie jakies znajome osoby ktore moglyby sie wypowiedziec na ten temat....
Chcialbym jezeli juz moge zaczac to zaatakowac w jak najwieksza liczbe ludzi zeby miec jakies pole manewru w razie czego...
Fikou - 2008-03-16, 00:23 Temat postu: Zaczynam kombinować :) W niedalekiej przyszłości mam zamiar rozpocząć działalność jako masażysta.
Robię prawko ażeby dotrzeć do klienta bo chcę stworzyć sobie bazę zainteresowanych. Myślę sobie jednak że zacznę wdrażać plan jak już będę mógł prowadzić pojazd mechaniczny.
teraz tylko rozejrzeć się za sprzętem. Jaki asortyment można wozić ze sobą po domach? myślę że stół wałki prześcieradła, olejki i środki dezynfekujące.
czy ktoś praktykuje masaż objazdowy?
zastanawiam się jak to jest z prowadzeniem dokumentacji przy takiej robocie
massagewarsaw - 2008-03-16, 01:10 Temat postu: masaz warszawa truskawa, zaoferuj bezplatny zabieg fizjoterapeutom, kosmetyczkom - jesli nigdy nie pracowales zawodowo, to bedzie to dla ciebie dobra praktyka, rozna od tej w szkole.
oprocz tego, ze bedziesz mial bezposrednia opinie o swym stylu pracy i technikach, ktore wykonujesz, to zapoznasz doswiadczonych ludzi, z ktorymi moze bedziesz mogl wspolpracowac w przyszlosci.
mozliwe, ze zanim otworzysz wlasny gabinet, przydalo by sie doswiadczenie pracy w roznych gabinetach, zeby poznac ich metody dzialania.
fikou - zacznij w swojej najblizszej okolicy, gdzie ludzie cie znaja i gdzie jest wieksza szansa, ze skorzystaja z twoich uslug. Nawet jesli tylko dojezdzasz, to podawaj swoj adres domowy na wszystkich swoich publikacjach - wzbudza to zaufanie, przestajesz byc anonimowy.
jesli bedziesz miec klientow blisko domu, to moze znajdziesz inny sposob na transport stolu niz samochod. Tak czy inaczej, jesli zamierzasz dojezdzac, to wybierz jak najlzejszy stol, nawet jesli mniej wygodny dla klienta. Zwroc tylko uwage, zeby byl stabilny. Bierz jak najmniej rzeczy ze soba - oprocz wagi i rozmiarow, to ich rozkladanie i skladanie zabiera czas. Zdarzyc sie moze, ze w pospiechu po zabiegu zapomnisz o czyms i bedziesz musial wracac.
o reczniki czy przescieradlo do przykrycia mozesz poprosic klienta - odpadnie ci pranie.
Truskawa - 2008-03-16, 09:07
fikou- ja smigam po klientach z panda habysa.
Dodam ze bez samochodu... Jest to uciazliwe ale trzeba sie poswiecic.
Do tego oliwka i to wszystko. Jezeli masz samochod to mozesz zabierac cos do dezyfekowania stolu bo ja zawsze mowie ze z powodu braku samochodu ciezko wszystko zabierac i ze robie to w domu. Do tego oliwka dla dzieci( ja takiej uzywam, nie trafilo mi sie zeby ktos byl uczulony) do tego olejek zapachowy i do dziela!!
Mysle ze dobra rada bedzie jezeli robiac masaz u znajomego bedziesz sie staral rozmawiac z nim na zasadzie pan- pani. Moze sie to wydac smieszne ale zauwazylem ze wplywa to pozytywnie na ocene twojej uslugi. To tyle z mojej strony:)
Fikou - 2008-03-16, 11:31 Temat postu: :) zależy jak bliski to znajomy... nie jest możliwym obyczajowo wśród moich znajomych aby zdegradować relacje jeśli już komuś mówisz "cześć" nie zaś dzień dobry.
kupię stół i do dzieła, ale nie chciał bym biegać po ludziach pieszo... mały jestem a autobusy komunikacji miejskiej słabo kursują
ewentualnie mógłbym odmawiać zabiegów ludziom do których słaby dojazd,a le to nie wróży dobrze na przyszłość więc na razie sobie daruję.
Muszę sobie przygotować papiery i cele konkretne.. za kilka tygodni zarejestruję się w ZUS
Truskawa - 2008-03-16, 21:36
Mam jeszcze pare pytanek:)
Moze ktos bedzie wiedzial:
Mam prace stala i raczej na poczatku chcialbym jeszcze w niej popracowac ale chcialbym rowniez zalozyc dzialalnosc gospodarcza i dlatego mam pytanko- wiem ze wtedy mozna tylko niewielka czesc placic za zus ( okolo 200zl) ale nie wiem czy moge sie starac o dotacje unijna albo chociaz ta z posredniaka...
Fikou - 2008-03-17, 07:50 Temat postu: hmmm z pośredniaka to musisz być bezrobotnym i wtedy to dofinansowanie na swoją własną działalność możesz dostać nawet kilkanaście tysięcy złotych.
Truskawa - 2008-03-19, 23:07
Mam pytanko odnosnie DG...
Mam trzy opcje co do otwarcia salonu masazu.
Opcja Pierwsza-
Zakladam DG a ze pierwszy raz to mniej place za zus. Do tego dochodzi czynsz za lokal i konieczna jest ksiegowa. Tak wiec na poczatek sporo tego wychodzi...
Opcja Druga-
Niedaleko pracuje znajoma kosmetyczka ktora ma wlasna DG i swoj lokal.
Ona wynajmuje na siebie lokal dla mnie i zatrudnia mnie na umowe-zlecenie.
Dodam ze wtedy pracuje jeszcze tu gdzie caly czas(zaklad produkcyjny) na umowie o prace wiec masaz na poczatku tylko jako dodatkowe zrodlo dochodow. Oddaje znajomej za lokal wynajety dla mnie i kwote ktora placi za mnie na umowie-zlecenie. Nie wiem wtedy jak z rachunkami...
Opcja Trzecia-
Pracuje na umowie o prace w zakladzie produkcyjnym i zakladam DG.
Place tylko zdrowotne do zusu. Ale wtedy znowu jest do zaplacenia lokal zus i ksiegowa..
Tak wiec prosze o naprowadzenie mnie na jakies konkrety i co na poczatku byloby najwlasciwsze.
Dodam ze teraz mam przyzwoita prace, jednak chce robic to co lubie i w koncu pracowac na siebie:)
administrator - 2008-03-20, 00:11
Truskawa napisał/a: |
Opcja Pierwsza-
Zakladam DG a ze pierwszy raz to mniej place za zus. Do tego dochodzi czynsz za lokal i konieczna jest ksiegowa. Tak wiec na poczatek sporo tego wychodzi... |
Czyli rezygnujesz z pracy w zakładzie produkcyjnym masz czas na poświecenie własnemu gabinetowi, pacjentom i nawet możesz sam sobie prowadzić papierkowa robotę może zbędna będzie księgowa zresztą to koszt od 50-100 zł miesięcznie. A jak nie wypali rezygnujesz za 2 lata
Truskawa napisał/a: |
Opcja Druga-
Niedaleko pracuje znajoma kosmetyczka ktora ma wlasna DG i swoj lokal.
Ona wynajmuje na siebie lokal dla mnie i zatrudnia mnie na umowe-zlecenie.
Dodam ze wtedy pracuje jeszcze tu gdzie caly czas(zaklad produkcyjny) na umowie o prace wiec masaz na poczatku tylko jako dodatkowe zrodlo dochodow. Oddaje znajomej za lokal wynajety dla mnie i kwote ktora placi za mnie na umowie-zlecenie. Nie wiem wtedy jak z rachunkami... |
Nie wiem czy tak można ale jak byś założył własną działalność to zakład produkcyjny gdzie jak mówisz masz dobre zarobki nie musiał by płacić za ciebie zusu bo jak masz działalność opłacasz zus sam za siebie(ale upewnij się w zakładzie czy tak można zrobić). Do tego masz swoja działalność zawsze możesz pojechać do pacjenta lub przyjąć bezpośrednio w gabinecie bezstresowo no i możesz podpisać umowę zlecenie ze znajomą kosmetyczną lub brać zabiegi na siebie i później jakoś się z nią rozliczać
Truskawa napisał/a: |
Opcja Trzecia-
Pracuje na umowie o prace w zakladzie produkcyjnym i zakladam DG.
Place tylko zdrowotne do zusu. Ale wtedy znowu jest do zaplacenia lokal zus i ksiegowa..
Tak wiec prosze o naprowadzenie mnie na jakies konkrety i co na poczatku byloby najwlasciwsze.
Dodam ze teraz mam przyzwoita prace, jednak chce robic to co lubie i w koncu pracowac na siebie:) |
To samo jak w opcji drugiej tylko odpada znajoma kosmetyczka
Mam nadzieję że coś pomogłem
Truskawa - 2008-03-20, 00:52
Pomoc pomogles:)
Jednak ja sie sklanialem najbardziej nad druga opcja poniewaz sa na starcie najmniejsze koszty...
W sumie trzecia opcja widzi mi sie tez w miare, dlatego ze mam staly dochod masaz poczatkowo powiedzmy 3 razy w tygodniu po pare godzin ( czas na zaklimatyzowanie sie na rynku i wyczucie go) Jak bedzie potrzeba to wtedy zrezygnuje z zakladu produkcyjnego i poswiece sie masowaniu. Tak rozmyslam bo po prostu nie wiem jak bedzie na starcie i chce miec ten staly zastrzyk kaski pewny co miesiac. A na masazu nie wiadomo jak bedzie, czy dobrze trafie z lokalem czy bede wystarczajacy aby sprostac oczekiwaniom klientow....
Truskawa - 2008-03-24, 12:46
Powiedzcie mi teraz jak szukaliscie lokalu i jak sprawdzaliscie potencjalna liczbe chetnych na masaz...
|
|
|