To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum.e-Masaz.pl
Internetowe forum o masażach, fizjoterapii, odnowie biologicznej i spa. Forum masażu. Forum masaże. Forum masaż. Forum spa. Forum masaze. Forum rehabilitacja. Forum fizjoterapia. Forum masażystów. Forum masażysty. Fizjoterapia forum, Rehabilitacja forum

Masaż informacje ogólne - Masaż stóp a łaskotki

adam2506 - 2009-07-16, 20:09
Temat postu: Masaż stóp a łaskotki
Witam,

Moje pytanie dotyczy refleksologii, którą zaczynam się interesować (jestem początkujący). Jakie kroki podjąć, aby masować stopy bardzo wrażliwe na dotyk? Czy istnieje jakiś sposób na szybkie przyzwyczajenie ich do dotyku, aby można było wykonać masaż?

Pozdrawiam :)

Adam.

massagewarsaw - 2009-07-16, 20:54
Temat postu: masaz tajski
masaz stop a refleksologia stop to dwie rozne techniki.

jesli sa laskotki, to znaczy, ze miesnie glebokie sa napiete a podskorne rozluznione - po prostu trzeba od razu silnie nacisnac, zeby dotrzec i zaangazowac miesnie glebokie. Mozna to robic kciukiem lub drewniana paleczka - jak w tajskim.

kompromisowo mozesz masowac przez recznik/przescieradlo, a jak sie bardzo uprzesz, to mozesz masowac masowac czesc ciala (ciezko to bedzie ze stopami) przez dlon klienta (to najlepiej wychodzi na brzuchu), tzn kladziesz dlon klienta na jego ciele, a nastepnie przez jego dlon masujesz.

masaz stop wrazliwych na dotyk mozna tez robic po myciu/moczeniu stop w goracej wodzie. Dodatkowo zamiast oleju mozesz uzyc rozgrzewajacego balsamu.

nie masuj tez tylko samej stopy, ale systematycznie rozluzniaj i rozciagaj miesnie i sciegna od kolana w dol

adam2506 - 2009-07-16, 21:22
Temat postu: Re: masaz tajski
massagewarsaw napisał/a:
masaz stop a refleksologia stop to dwie rozne techniki.

Dlaczego? Refleksologia stóp to masowanie wybranych obszarów podeszew stóp, a ich masaż jest pojęciem bardziej ogólnym? Czytam książkę David'a F. Vennells'a "Refleksologia dla początkujących. Uzdrawiający masaż stóp." i już sam tytuł podaje mi te słowa jako niemal synonimy.

massagewarsaw napisał/a:
jesli sa laskotki, to znaczy, ze miesnie glebokie sa napiete a podskorne rozluznione - po prostu trzeba od razu silnie nacisnac, zeby dotrzec i zaangazowac miesnie glebokie. Mozna to robic kciukiem lub drewniana paleczka - jak w tajskim.

W książce wyczytałem, że miejsca, w których refleksy położone są głębiej należy naciskać silniej, ale są też miejsca szczególnie wrażliwe, które należy masować delikatnie. Autor zaleca, aby przed główną częścią sesji wykonać przygotować stopę, czyli zrobić rozgrzewkę. Czy powinienem zatem wykonywać ją używając więcej siły, aby dotrzeć do mięśni głębokich? Czy to je rozluźni?

massagewarsaw napisał/a:
nie masuj tez tylko samej stopy, ale systematycznie rozluzniaj i rozciagaj miesnie i sciegna od kolana w dol

Rozciągać za pomocą masażu?

Dziękuję za odp.

Adam.

massagewarsaw - 2009-07-17, 03:36
Temat postu: masaz tajski
sprawdz tytul oryginalu i rzetelnosc tlumaczenia, ksiazka tez moze miec charakter popularny lub omawiac i refleksologie i masaz. Refleksologia nie jest masazem.

co innego miejsca wrazliwe na bol, a co innego laskotki (o ktorych pisales w pierwszym poscie). Co do rozgrzewki, to wlasnie o niej pisalem - moze obejmowac od kolana w dol.

tak, uzyj znane ci techniki rozciagajace i mobilizujace stawy.

a najlepiej, zamiast/oprocz ksiazki, to idz na jakis kurs - zapraszam na kursy tajskiego masazu stop, 2 dni. Sa to kursy praktyczne, na ktore rowniez, oprocz masazystow czy nawet amatorow masazu, przychodza rowniez refleksolodzy.

adam2506 - 2009-07-17, 08:12

już rozumiem, wielkie dzięki! :wink:
massagewarsaw - 2009-12-31, 22:30
Temat postu: kurs masaz tajski
z biuletynu “Refleksolog Polski” nr 26.

"Każdy rozpoczynając naukę refleksologii w International Institute of Refleksology Metodą Ingham jest zapoznawany, z regułą refleksologii Eunice Ingham - uznanej za matkę światowej refleksologii określając co refleksologia robi…, a czego refleksologia nie robi i wielokrotnie powtarza się - … REFLEKSOLOGIA NIE JEST MASAŻEM…Refleksologia jest to nauka o refleksach, które znajdują się w stopach i w dłoniach, i mają bezpośrednie połączenie ze wszystkimi gruczołami, organami i cześciami ciała. To UNIKALNA METODA CHODZENIA KCIUKIEM I PALCAMI PO TYCH REFLEKSACH.

Eunice Ingham w doskonały sposób przekazywała swojemu siostrzeńcowi kaligrafię pracy refleksologa. Z olbrzymim szacunkiem dla Jej i Jego misternej pracy w nauce refleksologii jako zawodu na przestrzeni wielu lat powinien pozostać każdy refleksolog.

W okresie 70 lat pracy Pan D.C.Byers nie ma problemu z porównywaniem refleksologii do masażu, albo doszukiwaniem się podobieństwa lub różnic. O ile ktoś mówi o masażu stóp - to znaczy, że pomylił szkołę i naukę refleksologii z nauką masażu.

Refleksologia ma opracowane swoje własne podwaliny nauki, kształcenia i praktyki. Masaż ma znacznie dłuższą historię, ma swój program nauczania. Refleksologia nie potrzebowała wsparcia naukami masażu, masażyści wspierają się refleksologią dla uzupelnienia efektow swej pracy. Obie szkoły pracują we własnych programach niezależnie.

Słyszę od niektórych, że nauka pana D.C.Byersa jest nauką przestarzałą, że nie idzie z prądem życia, nie jest elastyczny w swej nauce, nie łączy refleksologii z innymi terapiami. Doskonale rozumiemy świat biznesu, który musi zachować tzw zasady “copie right”.

Pan D.C.Byers nigdy w swej nauce nie obraża żadnych innych form terapii. Zawsze powtarza: refleksologia nie jest masażem. Byłam dyplomowanym refleksologiem gdy dostałam zgodę na tłumaczenie podręcznika “Lepsze zdrowie z refleksologia stóp i rąk” na język polski Powiedział wtedy: na podstawie poprzednich doświadczeń podręcznik może tłumaczyć tylko ktoś kto dobrze zna naukę i praktyczną refleksologię. Teraz po latach dobrze to rozumiem.

W Polsce w roku 2005 oficjalnie zarejestrowaliśmy zawód “refleksolog”. Długo udowadnialiśmy Ministerstwu Pracy, że nie jesteśmy i nie możemy być “podpięci” pod zawód masażysty, biomasażu, czy jaką kolwiek inną formę terapii medycyny alternatywnej. Mocni już w swej praktyce klinicznej, nauce zawodu wiedzielismy że nie jesteśmy odrębną formą terapii a nie żadną konkurencją dla masażu czy podobnych terapii. Mamy i znamy swoje wartości."

Anonymous - 2011-06-22, 12:30
Temat postu: kurs masażu stóp
Witam niedawno zapisałem się na kurs kurs masażu stóp [link usuniety]
korzystał ktoś może z tego kursu??? Proszę o opinie czy można się czegoś nauczyć.

massagewarsaw - 2011-06-22, 12:45
Temat postu: kurs masaz tajski
marcini/aniu/asiu/kolejny klonie "najwiekszej szkoly masazu w polsce" - jak ci pisalem juz dwukronie, prosze nie rejestruj na forum kolejnych profili, bo jest to niezgodne z netykieta i zasadami forum i prosze nie uprawiaj kryptoreklamy, bo bedzie ona usuwana.

o ile w przeszlosci byla dopuszczana tu samoreklama, to przez swe uparte dzialanie spowodowaliscie, ze nie bedzie juz zadnej.

jak bylo pisane na forum juz wielokrotnie przez wielu uzytkownikow, jakiekolwiek kursy w szkole gowork nie sa polecane, ze wzgledu na niski poziom i zla administracje.

ze swej strony zapraszam na kurs tajskiego masazu stop Lodz 26.6 400zl, kampinos k warszawy 21.8 400zl (kazda kolejna 200zl) i koszalin, kielce, poznan i zywiec na jesieni



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group