mieszkowy1 - 2008-07-02, 12:24 Temat postu: Masaż podczas menstruacji bardzo prosze o udzieleni info na temat czy mozna wykonac masaz pleców podczas okresu czy tez nie i co moze sie stac gdy masaz zostanie wykonany i jesli pacjentka sie uprze to musi podpisywac zgode na zabieg czy tez nie bo przeciez moze to ukryc nie mowiac nic. z gory dziekuje i pozdrawim wszystkich FIZJO.. massagewarsaw - 2008-07-02, 12:38 Temat postu: masaz warszawa mozna, nawet powloki brzuszne (delikatniej niz zwykle) - nic nie moze sie stac. Stosuj takie same procedury jak ze zdrowymi, miesiaczka to nie choroba. zastrzegam, ze nie jestem fizjo, nie wiem czego ich uczono Fikou - 2008-08-16, 11:23 Temat postu: miesiączka w podręcznikach masażu menstruacja występuje jako przeciwwskazanie do masażu powłok brzusznych... nie jest ten wątek rozwinięty massagewarsaw - 2008-08-16, 11:37 Temat postu: masaz warszawa wiele moich stalych klientek przychodzi wlasnie w okresie menstruacji, zabieg wlacza stosowny masaz powlok brzusznych, krzyza - wracaja, bo czuja sie lepiej. Kiedys jedna klientka mi powiedziala, ze bez masazu w tym czasie nie moglaby funkcjonowac (nie mogla by pracowac czy wykonywac innych codziennych zajec). Fikou - 2008-08-19, 09:57 Temat postu: hmm i to jest kurde przewrotność... wyższość praktyki nad teorią massagewarsaw - 2008-08-19, 10:47 Temat postu: masaz warszawa zastrzeglem, ze nie wiem czego ucza fizjoterapeutow. nie jestem fizjoterapeuta i mnie nie uczono, ze miesiaczka jest przeciwskazaniem do masazu, wiec masuje dolna czesc kregoslupa. Mam klientke, ktora mnie prosi, zeby masowac lokciem, z calej sily. Nie jestem zwolennikiem zabiegow silnych - ale jej to pomaga. z masazem powlok brzusznych jest inna sprawa - delikatnie, z wyczuciem, zeby ulzyc bolowi, a nie go zwiekszyc, a w przypadku znacznego krwawienia, zeby go nie powiekszyc. zauwaz, ze w czasie miesiaczki wiekszosc kobiet sama masuje swoje podbrzusze, nawet przez ubranie, a co najmniej trzyma dlonie na brzychu. Cieplo dloni lagodzi bol i spazm powlok. Niektore kobiety nawet przykladaja cieple przedmioty, choc to zwieksza uplawy - maja dorazna ulge, nawet jesli straca wiecej krwii. Kolejna zaleta masazu w trakcie miesiaczki jest wsparcie emocjonalne, ktore on daje. Rowniez relaksacja, odstresowanie zwieksza odpornosc na bol. Tak samo z glebokim oddychaniem przeponowym, ktore oprocz uspokojenia masuje brzuch. Nauka glebokiego oddychania moze byc czescia zabiegu masazu. Dobry zabieg bedzie dzialac rowniez na poziomie hormonalnym - czeste i systematyczne zabiegi, rowniez w czasie miesiaczki, pomoga zbalansowac dzialanie wszystkich systemow, rowniez hormonalnego. nie wiem, co mowia podreczniki fizjo na temat masazu i hormonow - ale z doswiadczenia mojego i moich kolegow widac te zaleznosc, masaz moze pomoc przy nieregularnych miesiaczkach czy braku miesiaczki. Nie znam dokladnie mechanizmu, pewnie przez kombinacje wplywow na rozne systemy. Idealnie byloby, gdyby klientki przychodzily na zabieg co najmniej w czasie napiecia przedmiesiaczkowego, czyli cos w rodzaju profilaktyki, zapobiegania pojawienia sie silnego bolu w czasie miesiaczki. Mozna tez zachecac do powrotu bezposrednio po miesiaczce, gdy bol sie nadal utrzymuje. Dobrze dobrany zabieg bedzie korzystniejszy niz lykanie tabletek przeciwbolowych czy hormonalnych. |
||||||
