Masaż informacje ogólne - Strzelanie w stawach
inez - 2008-07-01, 18:40 Temat postu: Strzelanie w stawach Witam,
Co oznacza strzelanie w stawach (np. w kręgosłupie szyjnym, bądź lędźwiowym)- czy to przestawiające się kręgi ? Na studiach usłyszałam, że to "powietrze" tak strzela przy odblokowaniu stawu.
Nie wiem już co o tym myśleć ? Gddzie można o tym poczytać?
massagewarsaw - 2008-07-01, 19:35 Temat postu: masaz warszawa strzelanie w stawach strzelanie gdy przy szybkim rozciagnieciu stawu plyn zmienia sie w gaz. W szyi, ledzwiach czy w kolanach to raczej chrupanie - napiete sciegna czy wiazadla ocierajace/przesmykujace sie miedzy soba czy z koscia.
inez - 2008-07-01, 21:38
Dziękuję za odpowiedź. Ciężko to sobie wyobrazić. Dzisiaj przekręciłam głowę w lewą stronę i tak głośno strzeliło, że aż się przestraszyłam Faktycznie w odcinku lędźwiowym zaczęło mi chrupać...i jak sobie nie chrupnę to odczuwam kłucie w stronę pośladka :/ 22 lata mam i już się rozsypuję. Chyba zbyt często doprowadzałam do tego chrupania, bo teraz mam to coraz częściej.
Chciałabym jeszcze spytać jak najlepiej układać się do spania w przypadku hiperlordozy? Każda pozycja jest niewygodna...czy pod kolana i odcinek lędźwiowy np. poduszkę ? Albo na brzuchu i pod stawy skokowe poduszkę?
administrator - 2008-07-01, 22:05
Dzień bez strzelania w kregosłupie dniem straconym żart ale niestety ja tak mam i jak to zrobie od razu leżej mi, wiem że to nie zdrowo ale...
dino100 - 2008-07-03, 13:43
Radosnym krokiem do hipermobilności, powodzenia
administrator - 2008-07-03, 18:00
dino100 napisał/a: | Radosnym krokiem do hipermobilności, powodzenia |
Oj tam zaraz hipermobilny. Nam sie to zdarza raz do czasu Fakt faktem nie jest to zdrowy obiaw.
forever - 2008-07-03, 18:12
inez napisał/a: | aktycznie w odcinku lędźwiowym zaczęło mi chrupać...i jak sobie nie chrupnę to odczuwam kłucie w stronę pośladka |
Witam,
mam podobnie, w okolicy krzyżowo - lędźwiowej jak staram się hmm odgiąć bardziej do tyły, powiększyć lordozę lędźwiową czy nie wiem w sumie jak to fachowo powiedzieć strzela mi bardzo głośno, i tak jak u was, nie wykonanie tego, sprawia pewien dyskomfort.
Czasem np. jak siedzę na fotelu za bardzo odchylonym do tyłu, łapie mnie ból w tych okolicach w których występuje to 'strzelanie' i nie mogę się ruszyć do momentu, aż samo nie strzeli/przeskoczny (?).
Wiecie co to może być ?
nataliaa - 2008-07-10, 17:57
tez mam taki blok w stawie biodrowym i az sie boje go mocniej przekrecic bo niecierpie tego uczucia "przestawiania" brrr
massagewarsaw - 2008-07-10, 18:11 Temat postu: masaz warszawa czym innym jest strzelanie w stawach, czym innym przestawianie, chrupanie - to drugie to pocieranie o siebie sciegien, wizadel i kosci.
samo wrazenie moze i nieprzyjemne, ale mobilizacje stawow rozluznia nadmierne napiecie w ich okolicy, zmniejsza dalsze chrupanie i zapobiegna zmniejszeniu ruchomosci stawu czy jego zablokowaniu. Te mobilizacje powinny byc delikatne, ale systematyczne i w miare czeste, codzienne.
forever - 2008-07-10, 20:53
To znaczy, że to moje dość intensywne strzelanie w odcinku krzyżowo - lędźwiowym jest nie groźne ? jeśli chodzi o częstotliwość, z jaką to wykonuje to zwykle 3 - 4 razy dziennie mniej więcej o tej samej porze
massagewarsaw - 2008-10-12, 12:11 Temat postu: masaz tajski jesli jest to tylko kilka razy dziennie i jesli przynosi ulge, to stosuj. Nie rob za czesto, bo dojdzie do podraznienia, zapalenia stawu. Generalnie ruszaj sie wiecej, rozciagaj, ale nie silowo, bo prostu mobilizuj staw, w ten sposob zwiekszy sie i polepszy jakosc plynu stawowego, ukrwienie.
forever - 2008-10-14, 16:57
Dziękuje bardzo za odpowiedź minęło sporo czasu od kiedy napisałem tamtego posta, i przez ten czas starałem się zwiększyć masę mięśniową w obrębie L-S i zauważyłem po tym poprawę, to strzelanie już nie wystepuje w takim stopniu jak było kiedyś
Alladyn - 2008-10-28, 19:00
a to nowości sie czlowiek dowie, panie kolego massegewarsaw a skąd ty wiesz te rzeczy? jesli jestes w stanie odpowiedziec to napisz.
jesli chodzi oto zeby robic to kilkakrotnie w ciagu dnia jesli przynosi ulge to odradzam w zupełnosci.
forever - 2008-10-28, 19:28
Staram się coraz bardziej zwiększyć mięśniówkę prostowników, strzelania coraz rzadziej występuje.
Alladyn, mógłbyś uzasadnić swoją wypowiedź
Alladyn - 2008-10-28, 20:00
uzasadnienie jest proste, tak czesto i tylekroc jak bedziesz wykonywał samomanipulacje tym bardziej bedziesz destabilizował określona część w której ci strzela. Osłabiony system stabilizujący będzie powodował niekontrolowane ruchy stawowe a tym samym urazy i kontuzje. Mięśniówka prostowników hmmm to jest poziom kończący wszystko. Najpierw powinieneś nauczyc sie wzmacniać mięśnie lokalne , przykręgoslupowe, mięśnie głównie odpowiadające za stabilizjacje w danym rejonie jak miesien transversus abdominis czy multifidius. Prostowniki są mieśniami globalnymi. czyli, niejako swoistego problemu nie poprawiasz tylko częściowo chamujesz problem. problem strzelania moze byc przy tym mniejszy bo sie ruszasz:) brak ruchu jest najgorszy co moze sie przydażyc stawom. Ćwicząc niejako wykonujesz jakis ruch:)
|
|
|