kaiko111 - 2011-07-25, 12:29 Temat postu: Czy masaż jest faktycznie skuteczny? Mam do was pytanie nie macie wrażenia ,że cały ten masaż to jedna wielka ściema dla klienta, przecież masażem możemy tylko rozgrzać tkanki masowane bądź je rozciągnąć. nie macie wrażenia, że zamiast masażu leczniczego ,segmetarnego itd. Lepsze było by lampa sollux ,okłady cieplne itd i ćwiczenia rozciągają. administrator - 2011-07-25, 12:58 Temat postu: Re: Jak myślicie ...?co do masażu ...
Jak będziesz miała pacjenta któremu faktycznie pomożesz zmienisz zdanie. massagewarsaw - 2011-07-25, 13:06 Temat postu: kurs masaz tajski przeciez sam stosujesz punkty spustowe, zadna maszyna tego nie zrobi. poza tym, jest wiele rodzajow masazu, terapii, technik - wszystkiego dobre kilkaset - ktore sie stosuje na rozne kondycje medyczne. Oczywiscie, nie jestesmy w stanie znac dobrze wiecej niz kilkanascie/dziesiat, ale mozemy odeslac do innego terapeuty. solux, oklady powinny byc raczej dodatkiem, niz podstawowym zabiegiem, a rozciagania lepiej miec wykonywane na sobie przez masazyste (wtedy nie musimy angazowac uwagi i sily wlasnych miesni), wtedy rozciagniecie bedzie glebsze, bardziej skuteczne i trwalsze. jesli by klienci uwazali, ze solux i oklady wystarcza, to juz dawno bylyby one w kazdym domu i nie byloby sladu po masazystach - tendencja jest odwrotna (unikanie urzadzen, na rzecz dotyku, bo juz nawet sam dotyk koi bol i prowadzi do regeneracji). wez pod uwage, ze wedlug szacunkow 80-90% powaznych chorob (wlaczajac raka, nie mowiac o chorobach serca, nadcisnieniu, wrzodach zoladka i wielu innych) bierze sie ze stresu. Masaz jest jednym ze sposobow zapobiegania tym chorobom myllusia - 2011-07-25, 16:18 Temat postu: Re: Jak myślicie ...?co do masażu ...
massagewarsaw - 2011-07-25, 17:11 Temat postu: kurs masaz tajski
chcesz powiedzec, ze sie zgadzasz czy jestes zadowolona, bo dla ciebie bedzie wiecej roboty? kaiko111 - 2011-07-25, 17:21 chyba jedno i drugie ,a tak z innej beczki ... 1.Jak bawicie się na taśmach mięśniowych i macie połączenia punkty spustowe w danym pasmie to trzeba masować okolice dokładnie aby rozgrzać to, nie lepiej zastosować kamienie gorące,bo wtedy od razu wszystko puści, rozluźni nam się klient. 2.jak myślicie jak się uda dokładnie wymasować przyczepy początkowe i końcowe... to raczej się nie da zerwać mięśnia, głównie chodzi mi o sportowców. massagewarsaw - 2011-07-25, 17:24 Temat postu: kurs masaz tajski
pytanie bylo do myllusi, cytowalem ja. A twojego dylematu w poczatkowym poscie nie rozumie, odnioslem sie do niego, ale ty zmieniasz przedmiot dyskusji kaiko111 - 2011-07-25, 17:40 no zmieniłem ,bo nie chciałem zakładać nowego postu ...a co do tamtego to już mniej więcej sobie odp. na pytanie. massagewarsaw - 2011-07-25, 17:47 Temat postu: kurs masaz tajski
sam sobie odpowiedziales na pytanie? jaka jest to odpowiedz? bo jej tu nie zauwazylem kaiko111 - 2011-07-25, 19:06 ty odp ,że nie ma znaczenia jaka jest odpowiedź ,bo byśmy nie mieli pracy jako masażyści ,gdyby lamp itd był by lepsze od masażu ...,a tak sobie myślę ,że nobla powinieneś dostać skoro twój masaż leczy raka
massagewarsaw - 2011-07-25, 19:18 Temat postu: kurs masaz tajski
ja nie odpowiedzialem, tylko zadalem pytanie myllusi, jak mozna interpetowac jej usmiech. napisalem "wedlug szacunkow 80-90% powaznych chorob (wlaczajac raka, nie mowiac o chorobach serca, nadcisnieniu, wrzodach zoladka i wielu innych) bierze sie ze stresu. Masaz jest jednym ze sposobow zapobiegania tym chorobom" wiec chodzi o masaz jako zapobiegajacy chorobom cywilizacyjnym, bioracym sie ze stresu, a nie jako leczacy te choroby. dyskusja bedzie od sasa do lasa, jesli nie bedziemy sie nawzajem czytac. Nobel dla ciebie za uwazne czytanie. Bez
kaiko111 - 2011-07-25, 19:22 oki niech bedzie ...jak sie juz tak rozpisujesz to mogbys odp na moje dwa kolejne watki  ktore zawarlem w tym poscie .
massagewarsaw - 2011-07-25, 19:30 Temat postu: kurs masaz tajski
1. nie wiem 2. u sportowca raczej nie da, ale u dziecka, osoby w podeszlym wieku, powaznie chorej, ryzyko jest wieksze. Bedzie dotyczyc malych miesni, np szyi. Do fizjo trafia wielu pacjentow, ktorzy "przedobrzyli" szyje na masazerach. Dlatego wlasnie urzadzenia, wlaczajac soluxy i gorace oklady (ktorymi mozna sie poparzyc), nie zastapia masazysty, wyczucia w jego rekach. Piotrek Medic - 2011-07-25, 20:33
nigdy tak nie uważałem podobnie jak masażem wcale nie tylko można rozgrzewać bądź rozciągać tkankę- masaż, zabiegi manualne mają wiele innych możliwości....
żadna lampa nie zastąpi masażu patrząc przez pryzmat reakcji fizjologicznych, biomechanicznego działania
polecam zrozumieć fizjologię i patomechanikę powstania punktu spustowego oraz zagłębienie się w terapię powięziową. Okaże się, ze nei zawsze trzeba stosować ROZGRZANIE w celu rozluźnienia. Poza tym czy rozluźnienie nadmiernie napiętych mięśni niweluje nap prawdziwy problem?
A to zależy od mięśnia, stopnia zużycia danego ściegna, rodzaju wykonanej pracy itp itd. Nie da się jednoznacznie powiedzieć, że RACZEJ SIĘ NIE ZERWIE. Można rzec, że zmniejszy to ryzyko uszkodzenia mięśnia. Ale znam przypadki, gdzie ścięgno było sparciałe i na skutek masażu PĘKŁO, po komisji przed sądem masażystę uniewinniono, gdyż okazało sie że ścięgno było na skraju wyczerpania a masaż jedynie je ,,dobił". Także znowu pojawia się słynne słowo ZALEŻY. myllusia - 2011-07-25, 21:02 Temat postu: Re: kurs masaz tajski
uśmiechnęłam się...bo nie uwierzyłam w to, co przeczytałam. I dla mnie zabrzmiało to jak kawał...no nie wiem... Po prostu dziwne to było pytanie... |
||||||||||||||||||||||||||||||||
