administrator - 2010-12-14, 15:51 Temat postu: Jak wykonać masaż kręgosłupa? Pozwolicie Państwo, że na to pytanie nie dam odpowiedzi bezwzględnej z jednego prostego powodu.Jeżeli przeciętnemu człowiekowi, nie znającemu się na medycynie powie się - masaż kręgosłupa wykonuje się rozcierając prostownik grzbietu itd. to taki człowiek zawsze będzie rozcierał ten prostownik. Niestety takie generalizowanie technik względem problemu może zaszkodzić. Masaż kręgosłupa jest masażem trudnym, gdyż by go poprawnie wykonać, należy znać problem występowania bólu oraz przede wszystkim trzeba znać anatomię kręgosłupa. Inaczej przeprowadza się masaż rozluźniający cały kręgosłup, grzbiet, a inaczej prowadzi się masaż przy problemach napięciowych konkretnych mięśni lub też dyskopatii i rwy kulszowej. Ja zawsze powtarzam, że Panu Bogu dwie rzeczy nie wyszły: starość oraz nasz kręgosłup. Wystarczy, że jeden z naszych kręgów lub też dysków delikatnie zmieni swoje pierwotne, fizjologiczne położenie i pojawia się napięcie mięśniowe i ból. Wówczas sam masaż zniesie ból ale nie zlikwiduje przyczyny. Dobry masażysta powinien doradzić pacjentowi udanie się do fizjoterapeuty z tym problemem, a sam powinien działać przeciwbólowo. To tylko fragmenty artykułu. Tutaj cały artykuł pt: Jak wykonać masaż kręgosłupa? Autor: Piotr Kostrzębski Źródło: www.fizjoartis.pl Macix - 2011-07-02, 23:32 Stary temat ale się do niego trochę wtrącę trzeba pamietać trzeyba siedzący pośrednio przeciąża mięśnie a przede wszystkimi a nie tak jak jest w artykule tylko powoduje nadmierne obnażenie okładu biernego. Nawet prawidłowe siedzenie przeciąża bardziej kręgosłup niż np stanie pamiętajmy ból a jego przyczyna to dwie różne rzeczy patrzcie siedzenie powoduje rozciąganie struktur po stronie grzbietowej kręgosłupa my jeszcze bardziej powodujemy jego rozciągniecie mówimy o technikach zmniejszających tonus wykonywanych wzdłuż włókien mięśniowych więc zadajmy sobie pytanie czy na pewno pomagamy temu pacjentowi a może warto zastosować inna terapie u niego ? Piotrek Medic - 2011-07-03, 16:52 Macix, tu masz rację- iż oczywiście nie można generalizować tego jak wykonywać masaż, przykład odnośnie napiętych mięśni, ukłądu biernego itp to oczywiście przykład i tego przykładu dotyczy między innymi ten artykuł. Myśląc również o biomechanice kręgosłupa, miednicy czy też funkcjonalnej osteopatii można wysunąć bardzo wiele innych wniosków- ale to za dużo było na niniejszy artykuł- ale dobrze że o tym mówisz. To co ja zawsze powtarzam- masażysta ( każdy) powinien myśleć, powinien umieć diagnozować, różnicować objawy itp. Im bardziej szkoły uczą, że od diagnostyki jest lekarz czy też fizjoterapeuta tym bardziej masażyści ( przyszli masażyści) pobłażają samym sobie. Skierowanie, zlecenie od lekarza nie może NIKOGO zwalniać z myślenia oraz prowadzenia własnej diagnostyki- choćby porównawczej do tej, co jest np na zleceniu. Nie oznacza to, że trzeba np dwie godziny spędzać na badaniu pacjenta ( choć ja osobiście nie widzę w tym nic złego ale w Polsce i to jeszcze na państwowej służbie zdrowia jest to awykonalne)- oznacza to przede wszystkim ostrożność, czujność, logiczne myślenie i dosłowna ,,współpraca z ciałem pacjenta i jego tkanką. Pozdrawiam Macix - 2011-07-03, 18:28 Ja od skąd jestem masażysta widzę że trzeba poszerzać horyzonty i mieć jak największa wiedzę lekarz nie ma czasu na diagnozowanie pajeta zrobi moze4 parę testów i tyle pacjent może trafić do nas po długim czasie i jego dolegliwość może uleć zmianie a my musimy patrzeć nie tylko na dolegliwości a na przyczynne . Podam przykład przychodzi pacjent i mówi ze ma problem w odcinku lędźwiowym powiedzmy ból centralny patrzymy widzimy lekka skoliozę np dwulufowa kładziemy masujemy pacjent po paru zabiegach mówi ze ból zmniejszył sie o polowy my zadowoleni . Ale nie sprawdziliśmy miednicy oraz długości kończyn może jest przesuniecie miednicy i skrócenie pozorne kończyny bądź jest faktysie krótsza i tu trzeba było by wysłąc pacjenta na badanie stop i żeby po badaniach mu dobrali odpowiednie wkładki bez tego pacjent będzie do nas wracał z problemem co jakiś czas ten problem będzie się pogłębiał oczywiście jest to tylko przykład patrzmy na pacjenta kompleksowo . Piotrek Medic - 2011-07-04, 15:54 Kwestia skróceń czynnościowych oraz anatomicznych kończyn dolnych to kwestia dośc kontrowersyjna i warto by kiedyś na forum w osobnym dziale o tym porozmawiać, co nie zmienia jednak faktu, że kompleksowośc w podejściu do każdego pacjenta to klucz do dobrej terapii. massagewarsaw - 2011-10-05, 23:38 Temat postu: kurs masaz tajski piotr, czy w literaturze jest okreslenie "masaz kregoslupa" czy jest to tylko potoczne okreslenie, uzywane na wyrost przez niektorych masazystow i popularnonaukowych dziennikarzy, zeby dodac "fachowy" zargon. rozumie, ze jest to okreslenie powszechne, ale jesli nie istnieje w litaraturze, to nie powinnismy go uzywac, bo wprowadzamy w blad, co do naszych kwalifikacji i kompetencji. zaraz po "masazu kregoslupa" klient zapragnie od nas dostac "nastawiania kregoslupa", bo przeciez dla klienta to sa podobne terminy i dzialania. Piotrek Medic - 2011-10-06, 19:22 Temat postu: Re: kurs masaz tajski
Już piszę sprostowanie- artykuł powyższy to tak naprawdę odpowiedź na pytanie czytelnika ,, jak wykonać masaz kręgoslupa". Natomiast co do samego stwierdzenia ,,masaż kręgosłupa" widziałem wielokrotnie na konferencjach naukowych studentów ( a raczej słyszałem) szczególnie przy metodyce masażu segmentarnego. Oczywiście, że stwierdzenie ,,masaż kręgosłupa" jest używane nad wyraz0 jednak jest to temat na inny artykul, bo trzeba by sobie odpowiedzieć czym jest masaż kręgosłupa a czym masaż grzbietu odcinka np lędźwiowego. Ja zauważyłem jedną prawidłowość nawet wśród lekarzy- jeśli pacjenta boli wyraźnie np odcinek lędźwiowy to zlecenie wygląda- masaż kręgosłupa lędźwiowego, a jezeli pacjent uskarża sie na ugólniony ból pleców lub np odcinek piersiowy to na skierowaniu widzę- masaż grzbietu. Kolejne pytanie jakie można zadać- to czy w ogóle istnieje coś takiego jak masaż kręgosłupa ( jesli wchodzimy w szczegóły). Według niektórych, nie i zaliczają to do głębokiego masażu grzbietu- konkretnie mięśni przykręgosłupowych a według jeszcze innych- istnieje masaz kręgosłupa i jest on łączony z jego terapią (miękka terapia manualna oraz też stricte mobilizacja itp). Świetnie, że podjąłeś ten temat- a co do tzw nastawiania itp to już w ogóle żargon kompletnie nieprofesjonalny, który również jest bardzo powszechny i mnie bardziej drażni niż stwierdzenie masaż kręgosłupa. P.S Słyszałem kiedyś jedna wypowiedź doktora, który mówił, że o masażu kręgosłupa mówi się wówczas, gdy masaż jest wykonywany w przypadku jego dolegliwości, gdyż nawet masując grzbiet mamy w zamyśle naprawienie ( zaleczenie, uleczenie, zmniejszenie dolegliwości) problemów z bolącym kręgoslupem. Jak widać, tematyka ta staje się kontrowersyjna do tego stopnia, że jest to poniekąd gra słów o bliskoznacznych definicjach |
||||||||
